Pomocy!!! Golf4 AHL 1998r. Nie zapala po wjechaniu w dziurę
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Pomocy!!! Golf4 AHL 1998r. Nie zapala po wjechaniu w dziurę
wjechałem w czoraj w dziurę na ulicy i zgasł mi silnik w moim TDI, próba odpalenia ponownego nie udała się, choć rozrusznik kręci jak cholera (ma takie objawy jakby nie dostawał Paliwa). Co jest grane? POMOCY!!!
A nie ma tam przypadkiem wlacznika przeciazeniowego?
Mialem kiedys tak jak jechalem pozyczonym Oplem Astra - wpadlem w super dziure, uszkodzilem felge i opone, dodatkowo auto nie chcialo odpalic po tym jak zgaslo.. Okazlao ze jest wlacnzik odcinajacy doplyw paliwa w razie duzego przeciazenia (ma to w zasadzie dzialac w czasie sztuczki, ale widac ze a Polskich drogach moze tez w innych przypadkach ). Taki duzy, czerwony przycisk, tam byl chyba umieszczony pod maska - wciasnac i juz @ll OK bylo
Mialem kiedys tak jak jechalem pozyczonym Oplem Astra - wpadlem w super dziure, uszkodzilem felge i opone, dodatkowo auto nie chcialo odpalic po tym jak zgaslo.. Okazlao ze jest wlacnzik odcinajacy doplyw paliwa w razie duzego przeciazenia (ma to w zasadzie dzialac w czasie sztuczki, ale widac ze a Polskich drogach moze tez w innych przypadkach ). Taki duzy, czerwony przycisk, tam byl chyba umieszczony pod maska - wciasnac i juz @ll OK bylo
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: CalvinLef i 107 gości