1.6 SR i wasze problemy

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
dimmer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 327
Rejestracja: śr sty 28, 2009 18:26
Lokalizacja: małopolskie Tarnów

Post autor: dimmer » czw lis 26, 2009 13:47

ja tez zmieniałem termostat ale w lecie to nie maiłem okazji nawet sprawdzac czy grzeje czy nie zalałem i jezdziłem jak ubyło dolewałem i tak w koło troche uciekało bo uszczelka na termostacie zle siadła zrobiłem uszczelke na termostacie jezdziłem jak przestało ubywac przestałem dolewac teraz i grzeje ładnie i 90 trzyma ale nic nie kombinowałem czy zakrecony zbiornik czy nie. zakręciłem jazda płyn chłodzący w bagazniku jakby cos zawsze lepiej miec przy takim odpowietrzaniu.


Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!

Awatar użytkownika
Jazz_Blue
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 875
Rejestracja: pt lis 07, 2008 21:01
Lokalizacja: BB
Kontakt:

Post autor: Jazz_Blue » czw lis 26, 2009 15:34

dimmer miałeś wyciek tego płynu? Była plama pod samochodem? Bo u mnie też po wymianie termostatu płynu zaczęło ubywać, nie wiem czy to zbieg okoliczności czy właśnie wina uszczelki, tylko, że u mnie plamka jest w całkiem innym miejscu niż termostat... A nie widać żadnego nalotu żeby ciekło.



daniolson
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: wt lis 17, 2009 18:18
Lokalizacja: słubice

Post autor: daniolson » czw lis 26, 2009 15:58

ile moze kosztowac wymiana sprzegla?



Awatar użytkownika
dimmer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 327
Rejestracja: śr sty 28, 2009 18:26
Lokalizacja: małopolskie Tarnów

Post autor: dimmer » czw lis 26, 2009 16:10

mnie sie robił nalocik taki biały jak proszek koło termostatu ale plam pod samochodem nie było prawdopodobnie z tego względu ze blok był juz gorący jak termostat sie otwierał i szybko parowało. a ten wyciek nie był duzy zeby mogło kapać ai jescze jedno jesli wymieniałes tak jak ja to zrobiłem ze nie łapałem płynu tylko odkręciłem termostat i cały płyn poszedł na ziemie z bloku to moze przez jakis czas ubywac Ci płynu tak jak mi woziłem bańke w bagazniku az sie odpowietrzył uszczelke koło termostatu poprawiłem dośc szybko moze z 1000 km po wymianie termostatu i po naprawie dalej ubywało tzn odpowietrzał sie.teraz jest ok ale kontroluje co jakis czas od 2500km nic nie ubyło.


Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!

Awatar użytkownika
Jazz_Blue
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 875
Rejestracja: pt lis 07, 2008 21:01
Lokalizacja: BB
Kontakt:

Post autor: Jazz_Blue » czw lis 26, 2009 17:10

Dziwna sprawa właśnie bo jest różowa plamka, wlałem już ok 6 litrów. Oglądałem na zapalonym i zgaszonym silniku i śladu nie ma, nalotu nic, obadam jeszcze przy termostacie, ale wątpie, tym bardziej jak silnik ciepły to by nie spływało tak daleko i to jeszcze bez śladu. Dziwna sprawa. A przy wymianie termostatu spuściłem stary płyn i zalałem nowy.



Awatar użytkownika
wav
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 204
Rejestracja: pn sie 24, 2009 18:53
Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Kontakt:

Post autor: wav » czw lis 26, 2009 17:37

Cytat:
to w końcu odpowietrzałeś na zakręconym kurku? nawiew na 2, temp. ustawiona na max
_________________


nie, robiłem to na odkręconym .

to więc na odkreconym czy zakręconym??? bo jedni mówią tak drudzy tak

[ Dodano: 25 Lis 2009 19:38 ]
feniks79 napisał/a:
to w końcu odpowietrzałeś na zakręconym kurku? nawiew na 2, temp. ustawiona na max


na zakręconym korku takie same objawy jak na odkręconym :grrr:

czyli leci pierw ciepłe a gdy uruchomią sie wiatraki zaczyna lecieć zimne

co wzwiązku z tym??


Moje MK4 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3293511#3293511

Awatar użytkownika
dimmer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 327
Rejestracja: śr sty 28, 2009 18:26
Lokalizacja: małopolskie Tarnów

Post autor: dimmer » czw lis 26, 2009 18:12

Jazz_Blue pisze:Dziwna sprawa właśnie bo jest różowa plamka, wlałem już ok 6 litrów. Oglądałem na zapalonym i zgaszonym silniku i śladu nie ma, nalotu nic, obadam jeszcze przy termostacie, ale wątpie, tym bardziej jak silnik ciepły to by nie spływało tak daleko i to jeszcze bez śladu. Dziwna sprawa. A przy wymianie termostatu spuściłem stary płyn i zalałem nowy.
no to prawda a wiesz miałem swego czasu pękniety od spodu wąz masz go z przodu jak maske otworzysznie te grube tylko taki cieńszy u góry jak nie bedziesz wiedział który to zrobie fotke miałem pekniety i tam kapało poprostu odciołem pekniety kawałek wstawiłem miedziną kurke i hula nie kupowałem noweko bo był dobry cały tylko w kednym miejscu spękał


Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!

Awatar użytkownika
Jazz_Blue
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 875
Rejestracja: pt lis 07, 2008 21:01
Lokalizacja: BB
Kontakt:

Post autor: Jazz_Blue » czw lis 26, 2009 19:00

U mnie jest wyciek na wysokości przepustnicy a z dołu żadnego śladu, no oprócz asfaltu. Nie jest to duży ubytek, ale przed wymianą termostatu nic musiałem dolewć ani kropli przez 1,5 roku.



MKool
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 59
Rejestracja: wt mar 27, 2007 21:22
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: MKool » czw lis 26, 2009 19:03

daniolson pisze:ile moze kosztowac wymiana sprzegla?
1. Wymontowanie sprzęgła z wyjęciem skrzyni biegów: 200 zł
2. Sprzęgło kompletne: 500 zł
3. Zamontowanie sprzęgła z włożeniem skrzyni biegów: 200 zł



Awatar użytkownika
dimmer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 327
Rejestracja: śr sty 28, 2009 18:26
Lokalizacja: małopolskie Tarnów

Post autor: dimmer » czw lis 26, 2009 20:01

Jazz_Blue pisze:U mnie jest wyciek na wysokości przepustnicy a z dołu żadnego śladu, no oprócz asfaltu. Nie jest to duży ubytek, ale przed wymianą termostatu nic musiałem dolewć ani kropli przez 1,5 roku.
a moze ten króciec w którym jest czujnik temp jest mniej wiecej na wysokosci przepustnicy ponoc lubi pękac nic innego nie przychodzi mi na mysl


Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!

Awatar użytkownika
Jazz_Blue
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 875
Rejestracja: pt lis 07, 2008 21:01
Lokalizacja: BB
Kontakt:

Post autor: Jazz_Blue » czw lis 26, 2009 20:07

Tam suchutko, też nie wiem co jest grane.



pasażer
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 167
Rejestracja: czw lis 19, 2009 18:49
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: pasażer » czw lis 26, 2009 20:59

Sztomel pisze:
jackyz pisze:To ta nagrzewnica grzeje cały czas czy to lato czy zima?
przepływa przez nią ciągle płyn chłodzący o takiej temperaturze jaką mierzy czujnik G62/G2 bez względu czy lato czy zima - czyli ma taką samą temperaturę jak płyn chłodzący w układzie chłodzenia.
Temperatura widoczna na wskaźniku przedstawia odczyt jednego czujnika, czyli nie może być to odczyt prawidłowy dla każdego z miejsc w silniku. Można przyjąć, że silnik jest naprawdę rozgrzany, gdy pracuje 15 minut zimą lub 10 minut latem!

[ Dodano: 26 Lis 2009 20:36 ]
dimmer pisze:a moze ten króciec w którym jest czujnik temp jest mniej wiecej na wysokosci przepustnicy ponoc lubi pękac nic innego nie przychodzi mi na mysl
W golfie AFT ten właśnie króciec miał maleńkie pęknięcie i po rozgrzaniu silnika dopiero zauważyłem łzawienie. W AKL powinien być podobny chyba.
Kupiłem dobrej firmy MEYLE - 40zł. Po roku pękł i kolejny tej samej firmy na razie trzyma. W salonie Skody okazało się, iż cena identyczna była i oryginał! Dałem też ciut grubszy oring, bo tulejki przez które przechodzą śruby minimalnie wystawały i nie leżał stabilnie.

Jazz_Blue jak króciec przy termostacie nie ma żadnej skazy to obserwuj ten drugi. Układ szybko się też nie odpowietrza i jak kolega pisał wyżej najlepiej wozić po takim zabiegu z sobą butelkę z płynem i dolewać na zimnym.

Obrazek



Awatar użytkownika
feniks
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: pn paź 09, 2006 21:32
Lokalizacja: Zgorzelec

Post autor: feniks » pt lis 27, 2009 07:53

pasażer pisze:skazy to obserwuj ten drugi
przerabiałem u siebie miałem pękniecie jak na foto :helm:
nie było go wiadać ani wyczuć nie można było, dopiero po wyjęciu się okazało, żę pękł, jedynie miał malutki nalot z wyparowanego płynu od strony kabiny


Obrazek

pasażer
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 167
Rejestracja: czw lis 19, 2009 18:49
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: pasażer » pt lis 27, 2009 15:30

feniks79 pisze:przerabiałem u siebie miałem pękniecie jak na foto :helm:
Na foto tylko zaznaczyłem w którym miejscu dwa króćce mi pękły. Foto zapożyczyłem z sieci - używka po 120zł :rotfl: , bo stare już w koszu.
feniks79 pisze:nie było go wiadać ani wyczuć nie można było, dopiero po wyjęciu się okazało, żę pękł, jedynie miał malutki nalot z wyparowanego płynu od strony kabiny
Jak się silnik rozgrzeje to króciec się wygina i pęknięcie się rozszerza. Wyciekający płyn leci po gorącym bloku, więc paruje i na ziemi od razu nie widać. Przykładać papier. W oryginalnym, który wymontowałem były tylko pęknięcia (10lat!), a podróbka Meyle od gorącego bloku się dodatkowo wykrzywiła (po roku). Przy zakupie warto króciec przystawić do np szyby i sprawdzić czy leży stabilnie czy nie kołysze się na boki i by nie robić drugi raz kupić oryginał z odpowiedniego plastiku.
Powinno to być montowane na 4 śruby! :foch:



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 336 gości