[mk3] Problem z napięciem

durbas · Post autor: **durbas** » sob lut 25, 2006 00:12

Proszę o opinie i porady co by można było zrobić domowym sposobem. Po załączeniu dmuchawy, świateł i radia samochód na wolnych obrotach zaczyna gasnać. Objawia się to na gazie i benzynie choć nie zawsze, mam wrażenie że coś się dzieje z alternatorem. Mam nowe świece, nowe przewody,oraz nowa kopułkę,napięcie ładowania na właczonych światłach wynosi 13,40V. Co o tym sądzicie?

durbas · Post autor: **durbas** » sob lut 25, 2006 00:24

Akumlator ma pół roku chyba ze za duży jest bo włożyłem 50 Ah

Maiki X · Post autor: **Maiki X** » sob lut 25, 2006 00:26

stawiam na spadek napiecia ze wzgledu na obciazenie ,ponow badanie bez obciazenia i sprawdz ile wtedy bedzie wynosiło ładowanie.Powodem zbyt niskiego jak i zbyt wysokiego napiecia moze byc regler, nastepnie układ Graetza.

durbas · Post autor: **durbas** » sob lut 25, 2006 00:31

Przypomniałem sobie jeszcz jedną istotną sprawę że napięcie bez świateł miało tyle samo. Słyszałem opinie że to może byś silnik krokowy który powinien podnosić obroty podczas spadku napięcia ----czy to możliwe?

Maiki X · Post autor: **Maiki X** » sob lut 25, 2006 00:34

faktycznie podczs obciazenia silnik krokowy dzwiga obroty ale ten fakt nie ma nic wspolnego z twoim problemem.Moim zdaniem jezeli stale jest utrzymywane takie same ładowanie to nie jest to tragedia przedział jest od 13-14,6V wiec sie miescisz jezeli nie zauwazyłes problemow z tym zwiazanych osobiscie bym sie nie martwił .

durbas · Post autor: **durbas** » sob lut 25, 2006 00:40

Oprócz tego że czasem podczas postoju na światłach zgaśnie to nic więcej. Robi się *#cenzura#* więc jestem dobrej myśli

Maiki X · Post autor: **Maiki X** » sob lut 25, 2006 00:42

a sprawdzałes układ zapłonowy to ze gasnie akurat na swiatłach nie musi znaczyc ze powodem jest ładowanie.

durbas · Post autor: **durbas** » sob lut 25, 2006 00:48

A jakie parametry sprawdzić -- bo jak wcześniej wspominałem kable, kopułka,świece i akum. są nowe. Tylko cewki nie wymieniałem.

tauka · Post autor: **tauka** » sob lut 25, 2006 00:58

durbas, To jest tylkosilnik 1.4 Takie przygasanie to jest normalne. Nie ma sie czym przejmowac. Jak właczysz dmuchawę ogrzewanie szyby , przeciwmgielne ,światła tojest takie obciazenie dla alternatora, że aż silnik zwalnia. Ja mam u siebie silnik 1.3 i mam to samo. Tez się na poczatku marałe, ale elektryk mnie oświecił. I sprawdzałem u kumpli i tez tak maja

KamilW · Post autor: **KamilW** » sob lut 25, 2006 02:01

Witam wszystkich. jesli moglbym sie przylaczyc do rozmowy to wydaje mi sie ze gasniecie silnika na wolnych obrotach przy obciazeniu rzedu nawet 500W nie jest normalne. takie rzeczy zdarzaly mi sie jak mialem 'komara' i wlaczylem mu swiatla to gasl:) ale zaby w golfie??? Napiecie ladowania powinno sie zawierac w granicach od 13,5 - 14,4V. Jezeli juz u kolegow wystepuja takie problemy to radzilbym sprawdzic:
- szczotki regulatora (jakie zuzycie) musza wystawac z oprawy co najmniej 5 mm
-stan pierscieni slizgowych (podobnie jak zuzycie szczotek znacznie powieksza opory stawiane przez alternator
- sprawdzic stan przewodow, przy czym uwage zwrocic glownie na przewod masowy do silnika bo on lubi sie zanieczyszczac i przez to stawia wiekszy opor
Jesli stan instalacji i alternatora jest dobry to silnik nie ma prawa sie zatrzymywac nawet przy pelnym obciazeniu. Pozdrawiam

durbas · Post autor: **durbas** » sob lut 25, 2006 18:32

Dzisiaj się trochę bawiłem i wymontowałem alternator -- wszystko wyglądało wporzadku szczotki jeszcze bardzo dobre, żadnych luzów ośiowych na łożyskach, lekko sie obraca myślę że to nie alternator.Wyczyściłem równiż wszystkie styki nakrętki masy itp zobaczymy co traz będzie. Napięcie wynosi 14,40 V a nie jak wcześniej pisałem 13,40 i przy zapalonych światłach nie spada prawie wogule.
-przypadkowo zajrzałem do filtra powietrza i trochę się przeraziłem na podstawie obudowy oraz w okolicach przepustnicy i silniczka zobaczyłe olej -- najprawdopodobniej dostał sie tam przez ta gumową rórkę która wychodzi z dolnej części silnika----czy to jest jakaś pompka i jest ni szczelna ??? MOŻE COŚ WICIE NA TEN TEMAT

Arcturus · Post autor: **Arcturus** » sob lut 25, 2006 19:26

durbas pisze:dostał sie tam przez ta gumową rórkę która wychodzi z dolnej części silnika----czy to jest jakaś pompka i jest ni szczelna ??? MOŻE COŚ WICIE NA TEN TEMAT

TA rura to ODMA i słuzy do odpowietrzania komory korbowej silnika moze masz rozwalony separator mgły olejowj i dlatego olej dostaje sie do dolotu powierza!
a wracaac do tematu to sprawdz przewód masowy bo jak tam jest kiepski styk to sa duze straty i to moze byc powód twoich problemow!

durbas · Post autor: **durbas** » sob lut 25, 2006 21:21

Wyczyściłem również styki przewodu masowego.

[ Dodano: Nie Lut 26, 2006 19:29 ]
Dalej to samo dzisiaj znowy mi gasnoł.

Co można jeszcze sprawdzić?

[mk3] Problem z napięciem

[mk3] Problem z napięciem

Kto jest online