[1.4ABD+LPG] Wymiana czujnika temperatury
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[1.4ABD+LPG] Wymiana czujnika temperatury
Witam,
Ostatnio zauwazylem ze na zimnym sliniku na benzynie po odpaleniu dlawi sie strasznie i jest okropnie zamulony, po rozgrzaniu jest wszystko ok. Jesli chodzi o LPG to chodzi dobrze i na zimno i na cieplym silniku.
To dlawienie zaczyna mnie denerwowac bo czasami potrafi zgasnac, np. w momencie kiedy sie mocniej przycisnie uciekajac ze skrzyzowania. Po lekturze postów na forum doszedlem ze to najprawdopodobniej czujnik temperatury cieczy? przy tym silniku[ABD] to chyba popularna usterka.
Teraz moje pytania do forumowiczow, jako ze mechanik ze mnie zaden prosze o porade jak sie wymienia taki czujnik i gdzie on sie znajduje? Dorzucam zdjecie silnika.
Prosilbym tez o podanie producenta i oznaczenie odpowiedniego modelu czujnika do tego silnika.
Pozdrawiam
Ostatnio zauwazylem ze na zimnym sliniku na benzynie po odpaleniu dlawi sie strasznie i jest okropnie zamulony, po rozgrzaniu jest wszystko ok. Jesli chodzi o LPG to chodzi dobrze i na zimno i na cieplym silniku.
To dlawienie zaczyna mnie denerwowac bo czasami potrafi zgasnac, np. w momencie kiedy sie mocniej przycisnie uciekajac ze skrzyzowania. Po lekturze postów na forum doszedlem ze to najprawdopodobniej czujnik temperatury cieczy? przy tym silniku[ABD] to chyba popularna usterka.
Teraz moje pytania do forumowiczow, jako ze mechanik ze mnie zaden prosze o porade jak sie wymienia taki czujnik i gdzie on sie znajduje? Dorzucam zdjecie silnika.
Prosilbym tez o podanie producenta i oznaczenie odpowiedniego modelu czujnika do tego silnika.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pt paź 31, 2008 00:02 przez man1ek, łącznie zmieniany 2 razy.
Czy chodzi o to ustrojstwo??
Jesli chodzi o wymiane to jest jakis patent na to? Na cos uwazac, zwrocic szczegolna uwage?? Czy poleci plyn??
Pozdrawiam
Jesli chodzi o wymiane to jest jakis patent na to? Na cos uwazac, zwrocic szczegolna uwage?? Czy poleci plyn??
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pt paź 31, 2008 00:01 przez man1ek, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozyczylem ta tabele od Grzesiekk1982.
Dorwałem dzisiaj miernik i troche sobie pomierzylem. Na zimnym silniku miernik nic nie wskazal po odpaleniu i przegazowaniu parokrotniea nastepnie przejechaniu jakies 500m wskazowka w kabinie nawet sie nie drgnela. Zgasilem i wzialem sie za ponowny pomiar i wyszlo gdzies ok 430 ohm. Czyli wartosc dla ok 75stC patrzac na te tabelke. A watpie zeby silnik osiagnal taka temperature po jakis 3 minutach po odpaleniu.
Czy dobrze rozumuje? Chce sie przekonac ze to na pewno ten czujnik.
Pozdrawiam
Dorwałem dzisiaj miernik i troche sobie pomierzylem. Na zimnym silniku miernik nic nie wskazal po odpaleniu i przegazowaniu parokrotniea nastepnie przejechaniu jakies 500m wskazowka w kabinie nawet sie nie drgnela. Zgasilem i wzialem sie za ponowny pomiar i wyszlo gdzies ok 430 ohm. Czyli wartosc dla ok 75stC patrzac na te tabelke. A watpie zeby silnik osiagnal taka temperature po jakis 3 minutach po odpaleniu.
Czy dobrze rozumuje? Chce sie przekonac ze to na pewno ten czujnik.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony sob lis 01, 2008 15:00 przez man1ek, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam wszystkich.
Mam ten sam problem w moim golfie. Sytuacja identyczna - ABD 1,4 B+lpg.
Przed wymianą czujnika wskaźnik temperatury pokazywał 100-110 stopni (po rozgrzaniu). Po wymianie około 80. Ale problem z dławieniem się nie zniknął.
Na gazie chodzi bez zarzutu, na benzynie dopiero po 4, 5 minutach wszystko wraca do normy.
Macie jakieś propozycje co dalej?
Mam ten sam problem w moim golfie. Sytuacja identyczna - ABD 1,4 B+lpg.
Przed wymianą czujnika wskaźnik temperatury pokazywał 100-110 stopni (po rozgrzaniu). Po wymianie około 80. Ale problem z dławieniem się nie zniknął.
Na gazie chodzi bez zarzutu, na benzynie dopiero po 4, 5 minutach wszystko wraca do normy.
Macie jakieś propozycje co dalej?
hmm, nie wiem jak to w 1.4 ale u mnie w aam rozjeżdżała się adaptacja przy jeździe na gazie i potem zalewał się na benzynie, po przejechaniu paru kilometrów na benzynie problem znikał. Podjechałem do gazowników, ustawili porządnie emulacje lambdy i teraz jest ok. Zresetuj sobie ECU, odpal na benzynie i jak będzie ok to problem w emulacji lambdy.
Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców - Colin McRae
Witam
Dzisiaj odłączyłem masę akumulatora na 15 min. (tak się ponoć robi reset ECU???)
Po kwadransie odpalam i wydaje się że jest dużo lepiej tzn jest prawidłowa reakcja na wciśnięcie pedału przyspieszenia.
Po paru chwilach wszystko wróciło do stanu poprzedniego...
Czy o to chodziło?
Czy to świadczy o złej pracy lambdy?
Spróbuję jeszcze raz jutro rano po całonocnym postoju.
Pozdrawiam.
Dzisiaj odłączyłem masę akumulatora na 15 min. (tak się ponoć robi reset ECU???)
Po kwadransie odpalam i wydaje się że jest dużo lepiej tzn jest prawidłowa reakcja na wciśnięcie pedału przyspieszenia.
Po paru chwilach wszystko wróciło do stanu poprzedniego...
Czy o to chodziło?
Czy to świadczy o złej pracy lambdy?
Spróbuję jeszcze raz jutro rano po całonocnym postoju.
Pozdrawiam.
A ja jezdzilem bez sondy bo odłączyłem. i kurna śmigał tylko robił wir w baku :d ale żadnych problemów z praca na benie nie miał szedla jak rakieta bez dlawienia. Zacznij od obejrzenia dokładnie podstawy wtrysku bo lubi łapać lewe powietrze i wszystkie wężyki podciśnieniowe a zwłaszcza jak macie pochłaniacz oparów paliwa, chyba ze zostały wam same wężyki po pochłaniaczu :green_fuck:
Dzisiaj rano - po odpięciu akumulatora na 30 minut - zdecydowana poprawa. Na benzynie śmiga elegancko!Zresetuj sobie ECU, odpal na benzynie i jak będzie ok to problem w emulacji lambdy.
Czyli czeka mnie teraz wizyta u gazownika w celu regulacji lambdy?
Ale to dopiero pod koniec przyszłego tygodnia niestety - po wypłacie
Może zna ktoś kumatego gazownika w Katowicach lub okolicy?
Ostatnio zmieniony śr lis 25, 2009 20:12 przez lukklos, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 95 gości