SZCZEKI TYLNE W MK3
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Ma gadane
- Posty: 187
- Rejestracja: ndz wrz 25, 2005 18:32
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
SZCZEKI TYLNE W MK3
Witajcie musze niebawem wymienić tylne okładziny w swoim autku. Szczęki juz zakumiłem firmy "REMSA" teraz tylko mam pytanie o pewne szczegóły których nie należy pominąćprzy wymianie. Bo przyznam się że nie wymieniałem jeszcze w mk3. Czekam na jakieś podpowiedzi i sugestie. ew foto. Z góry dzieki. i pozdro.
-
- Forum Master
- Posty: 1550
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
- Lokalizacja: Zielona Góra
Słuszna uwaga ... Popieram ,dodam jeszcze zebys uwazał na cylinderki zeby ci tłoczki nie wyszły jak wyjmiesz szczeki,bo bedzie cie czekało odpowietrzanieTomasz Żaguń pisze:Podstawa jak zdejmiesz wszystko to układaj obok siebie na ziemi bo jak wsypiesz d jednego wora to potem nieposkładasz .Jak poskładasz jedną stronę to niezakładaj bębna i rozbierz drugą i sprawdż jak poskładałeś bo można sie pomylić a to grozi awarią
Słuszne uwagi zrob jeszce jedno a mianowicie pod szczekami znajduja sie teflonowe slizgi wyczysc je i posmaruj smarem miedziowym badz z dwusiarczkiem molibdeny w innym raziue moga piszczec podczas hamowania.Nawiasem mowiac szczeki sa takie same jak w Felicii wiec masz wybor cenowy.
Best Life is VW drive!!!! :satan:
-
- Ma gadane
- Posty: 187
- Rejestracja: ndz wrz 25, 2005 18:32
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
Wiecie co dzisiaj pozdejmowałem oba koła tylne , zdejmuję bębny a tam niespodzianka na szczęce jest jeszcze jakieś 95 % okładziny a ja usłyszałem szum i pojechałem kupiłem nowe szczęki a co sie okazało jakieś takie zasyfione były jakby smar z łożysk czy coś. bo napewno cylinderki nie przepuszczają płynu. oczyściłem okładziny papierem ściernym i odtłuściłem to samo z bębnem. posładałem , wyregulowałem linkę ręcznego. i hamulce żyleta dzieki za podpowiedzi
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 139 gości