Miękki pedał hamulca

[Dejv]

Witam, dziś postanowiłem wymienić klocki z tyłu w moim mk3 wszystko przebiegało pomyślnie ale nie mogłem uporać się z wciśnięciem tłoczka więc zaciski sciągnełem całkowicie odkręciłem przewody hamulcowe i w miarę możliwości je zatkałem by płyn nie uciekał. Gdy już zaciski przygotowałem okazało się, że troszkę tego płynu zleciało ( płyn ze środka także wylałem ) gdy wszystko złożyłem okazało się, że pedał jest strasznie miękki sprawdzałem zbiorniczek i stan niby jest co może być przyczyną? (być może nie w ten zbiorniczek zaglądam :green_fuck: proszę o pomoc pozdrawiam.

[mate64]

odpowietrzyłeś hamulce?

[Dejv]

hmm. Nie, jestem totalnym laikiem w mechanice samochodowej i może macie jakąś instrukcje jak to zrobić :green_fuck:

[italiano_83]

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=72742
lub w wyszukiwarce "jak odpowietrzyć hamulce"

[mate64]

Dejv, odpowietrzyć obowiązkowo a na przyszłość ZANIM się weźmiesz za coś przy aucie to się dokształć, bo np sporo ryzykujesz jeżdząc na zapowietrzonych hamplach. Pamiętaj żeby nie zapowietrzyć pompy przy odpowietrzaniu tyłu, bo będziesz musiał odpowietrzać wszystkie 4 koła.

[Dejv]

Dejv, odpowietrzyć obowiązkowo a na przyszłość ZANIM się weźmiesz za coś przy aucie to się dokształć, bo np sporo ryzykujesz jeżdząc na zapowietrzonych hamplach. Pamiętaj żeby nie zapowietrzyć pompy przy odpowietrzaniu tyłu, bo będziesz musiał odpowietrzać wszystkie 4 koła.

Auto jedynie odpaliłem stojąc w miejscu nigdzie się nie ruszałem.
Pytanko do ciebie - jak odpowietrzyć sam tył i nie zapowietrzyć pompy bo ten link który wysłał kolega opisuje odpowietrzenie całego układu

[mate64]

Postępujesz tak jak w opisie, luzujesz odpowietrznik najdalszego koła (uwaga bo lubi sie zerwać!) do butelki nalewasz nieco płynu na odpowietrznik wężyk a drugi koniec do butelki, odkręcasz zbiorniczek z płynem mając butelkę płynu DOT w gotowości, sadzasz na fotelu kogoś kto będzie robił za pompiarza i niech pompuje hamulcem, ty obserwujesz czy z ężyka przy hamulcu leci powietrze, czy płyn z powietrzem. Pompiarz pompuje a ty obserwujesz, CAŁY CZAS KONTROLUJESZ CZY W ZBIORNICZKU JEST PŁYN, ja już bedzie leciał czysty płyn bez bombelków powietrza to pompiarz wciska pedał a ty na wciśniętym pedale zakręcasz odpowietrznik. Potem drugie koło w sposób analogiczny. Jak odpowietrzysz poprawnie oba koła to po prostu przerywasz, przodu już nie ruszasz.

W zbiorniczku z płynem będzie ubywało ale cały czas musisz pilnować zeby płyn BYŁ w zbiorniczku, bo jak sie skończy i pompa zaciągnie powietrze to kaplica, masz 4 koła do zrobienia.
Najlepiej to poproś kogoś kto już to kiedyś robił o pomoc i przy okazji sie nauczysz jak to zrobić.