Wyciekający płyn chłodniczy

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

toomek77
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 50
Rejestracja: pt paź 27, 2006 12:55
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Wyciekający płyn chłodniczy

Post autor: toomek77 » pn lis 02, 2009 21:25

Od pewnego czasu wycieka mi gdzieś płyn chłodniczy, musze dolewać tak średnio 1 litr na 300 kilometrów. Połączenia gumowe, które obserwowałem wydają się być suche. Gdzie mogę szukać żródła wycieku? Silnik to 1.8 ABS.



Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » pn lis 02, 2009 21:35

sucho masz pod dywanikami ? może puszcza nagrzewnica



toomek77
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 50
Rejestracja: pt paź 27, 2006 12:55
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: toomek77 » śr lis 04, 2009 21:38

Pod dywanikami raczej sucho



Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » śr lis 04, 2009 21:57

jest stary dobry sposób , nalać zamiast płynu , wodę z atramentem , tylko nie tusz , ale zwykły atrament , musi pokazać gdzie ucieka



wojtas.l
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 150
Rejestracja: ndz lis 19, 2006 22:01
Lokalizacja: Sucha Beskidzka
Kontakt:

Post autor: wojtas.l » śr lis 04, 2009 22:38

zobacz na chłodnice czy nie przegniła - zwłaszcza w dolnych rogach - mi tam kiedyś lało



Awatar użytkownika
Przem_sd
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 82
Rejestracja: sob cze 30, 2007 18:52
Lokalizacja: Sędziszów
Kontakt:

Post autor: Przem_sd » śr lis 04, 2009 22:45

jesli masz lpg to na 90 procent ucieka ci albo przy parowniku albo przy trójnikach które doprowadzają ciecz do parownika.. większość macherów LPG składa na plastikwych trójnikach a powinni na metalowych

czesto chłodnice padaja na zgrzewach przy plastiku, jesli tamędy ucieka to bron boze nie baw sie w uszczelniacze tylko kup nową....
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony śr lis 04, 2009 22:46 przez Przem_sd, łącznie zmieniany 1 raz.


mkI- 1.3-sprzedane
mkII fire&ice- 1.8 RP- sprzedane
Passat b3 vr6-sprzedane
mkII 1.6 PN 2EE- jest

Jarowo
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 759
Rejestracja: pt kwie 04, 2008 12:08
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jarowo » śr lis 04, 2009 23:00

miś fazi, dobreee. Ze też o tym nie słyszałem wcześniej :).
Wracając do problemu to wyciek nazwał bym konkretnym. Może to faktycznie chłodnica jak nigdzie nie widać. A jeśli tak to ja wsypuje uszczelniacz produkowany przez K2, czyli takie niby wiórki. Z reguły pomaga właśnie na nieszczelną chłodnicę lub nagrzewnicę, które są raczej nienaprawialne a i wymiana także wymaga gimnastyki w czymś takim jak mk3.
Przem_sd, naprawdę warto spróbować bo koszt niewielki, roboty zero, a efekty mnie zaskoczyły na plus.


JaroW

pittereck
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 102
Rejestracja: pn paź 26, 2009 21:11
Lokalizacja: Włocławek

Post autor: pittereck » śr lis 04, 2009 23:17

Witam. podłączam się pod temat. W moim mk2 1.6 pn tez ucieka płyn i ciężko mi zlokalizowac wyciek. mam tłuste szyby, słyszałem że to oznacza że wycieka na 100% z nagrzewnicy. Czy to prawda?



Awatar użytkownika
norek111
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5456
Rejestracja: wt sie 07, 2007 21:30
Lokalizacja: POLSKA

Post autor: norek111 » śr lis 04, 2009 23:33

pittereck pisze:Witam. podłączam się pod temat. W moim mk2 1.6 pn tez ucieka płyn i ciężko mi zlokalizowac wyciek. mam tłuste szyby, słyszałem że to oznacza że wycieka na 100% z nagrzewnicy. Czy to prawda?
raczej to pewne
Ostatnio zmieniony śr lis 04, 2009 23:40 przez norek111, łącznie zmieniany 1 raz.


jak robisz już coś złego,to rób to dobrze
************************************************
LAUNCH X431,VCDS 11.11.5,VAG-TACHO 2.5,VAGDashCAN 5.29,AUTO-COM,OP-COM

toomek77
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 50
Rejestracja: pt paź 27, 2006 12:55
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: toomek77 » pt lis 06, 2009 00:07

U mnie szyby raczej nie parują, być może faktycznie ta chłodnica. Zastanawiam się nad tymi wiórkami z K2, czy faktycznie to zdaje egzamin i na jak długo?



Jarowo
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 759
Rejestracja: pt kwie 04, 2008 12:08
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jarowo » pt lis 06, 2009 00:26

Przy trzech chłodnicach z moją włącznie pomogło, a ja się z tymi wiórkami w chłodnicy bujam ze 2 lata. Czasami widać jakieś zawilgocenie w miejscu gdzie kiedyś kapało, a płynu z układu ubywa ok.3/4 litra na rok, a wcześniej planowałem wymianę chłodnicy. Niestety nie wiem jak długo to może wytrzymać ale póki co jest oki.


JaroW

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 151 gości