ELEKTRYKA!!! Dzieja mis ie jakies cuda!! :((((( MK1
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
ELEKTRYKA!!! Dzieja mis ie jakies cuda!! :((((( MK1
Witam!!!Ostanio zqczynam miec dosc mojej VW mk1 po tej zimie ciagle awarie!!! Mam dziwny objaw!!!Zaczela mi sie swiecic kontrolka z migaczy! tak lekko!!Gdy wlaczy sie migacz na wlaczonym zaplonie swieci mocniej ale nic niemruga ani migacz niezaswieci!!!Gdy wlacza awaryjne to dziala!!A najzabawniejsze jest to ze nieumiem wlaczyc silnika!!!Przyjechalem z budy normalnie!Podpiolem CD wszystko gralo i dzialalo i nagle zsie wszystko zje....lo!!!!Gdzie moglo mi sie zrobic takie zwarcie i czemu mi nieodpala!!!poszukam jesze tam gdziej est przerywacz z migaczy ((((
GPwariat
Odkręć skrzynkę bezpieczników i wyjmuj pojedynczo kostki z jej tyłu sprawdzając, które są zaśniedziałe bądź nadpalone. Z czasem styki śniedzieją. Innym sposobem jest sprawdzenie czy na przewodach bądź samej skrzynce nie ma śladów wody, bo skrzynka może być zamoczona. Na koniec wymień przekaźnik bo może padać i zwierać co niepotrzeba.
Bezpiecznik sa OK!!Skrzynka sucha!!!Jest wewnatrz kabiny takze woda mi sie tam niedostaje : ) przekaznik ma czyste styki jak nowe!!Gdy go wyciagam wszystko jest OK!Ale czemu silnik dalej niechce odpalic!!!Dziwne jest to ze wszystko super dzialalo i nagle wszystko sie syplo!albo przekaznik jest walniety albo przed kablami z przekaznika robi mi sie zwarcie TYLKO ze awaryjne mi dzialaja to czmu niby przekaznik mialby byc popsuty
GPwariat
1. zwracam szczegolna uiwge na punkty podpiecia mas
2. zwracam jeszcze szczegolniejsza uwage na prawidlowe podpiecie kostki do pr zelacznika awaryjek -> kiedys rozpialem i zapomnialem ze inzynjierofie wymyslili glupki jedne wtyczke PLUS jeden swobodny dodatkowy kabelek przez ktory mi pol instalacji nie dzialalo. grrrr. czasem germanie maja lepsze pomysly niz ruscy ... a polak pozniej musi potrafic ...
pzdr
2. zwracam jeszcze szczegolniejsza uwage na prawidlowe podpiecie kostki do pr zelacznika awaryjek -> kiedys rozpialem i zapomnialem ze inzynjierofie wymyslili glupki jedne wtyczke PLUS jeden swobodny dodatkowy kabelek przez ktory mi pol instalacji nie dzialalo. grrrr. czasem germanie maja lepsze pomysly niz ruscy ... a polak pozniej musi potrafic ...
pzdr
Pozdrawiam!
- vvalker_mk2
- Nowicjusz
- Posty: 8
- Rejestracja: ndz lis 06, 2005 16:57
- Lokalizacja: Trzebinia
Jeśli nie odpala to przyczyna może tkwić na szynie nr 15. To jest plus zza stacyjki. Wybadaj czy masz napiecie na cewce zapłonowej (zacisk 15). Mogło być tak, że przekaźnik od awaryjnych zwarcie zrobił, upaliło ci plusa na 15 i masz po jeżdzone. Bo tak patrząc na schemat nic innego mi do głowy nie przychodzi, no chyba, że masz makaron w instalacji. Wtedy to już tylko modlitwa i determinacja.... i kopanie do skutku.
0-100km/h w 8 sekund i po co mi więcej ... :hehe:
-
- Ma gadane
- Posty: 157
- Rejestracja: pt gru 30, 2005 14:15
- Lokalizacja: Gdynia
rownie dobrze mogl powiedizec ze nie masz atrybutow ... lueidze kurde maja pomysly. jesli alart z immobiliserem ma podawane zle lub trefne napiecie to sie beda cuda dziac. oprocz tego jest wiele innych pczyczyn. ale na litosc boska nie "zasniedzialy kluczyk w syrence" .... R.O.T.F.L
p.s. ciekawe co bym musialk napisc gdyby sie okazalo ze elektrykmialracje, nie?
p.s. ciekawe co bym musialk napisc gdyby sie okazalo ze elektrykmialracje, nie?
Pozdrawiam!
-
- Ma gadane
- Posty: 157
- Rejestracja: pt gru 30, 2005 14:15
- Lokalizacja: Gdynia
CYBER, Zaśniedziały nie kluczyk, tylko oczywiście zamek do wyłączania alarmu.. Szkoda, że nie zrozumiałeś..
I uwierz, jest to naprawdę mało przyjemne (bo ten alarm nie jest produkowany, trzeba wymieniać całość, syrena jest nierozbieralna, a "ręczne naprawianie" wymaga otwierania maski)
I niestety objawy są dokładnie takie same.. Może takie coś występuje nie tylko u mnie?
I uwierz, jest to naprawdę mało przyjemne (bo ten alarm nie jest produkowany, trzeba wymieniać całość, syrena jest nierozbieralna, a "ręczne naprawianie" wymaga otwierania maski)
I niestety objawy są dokładnie takie same.. Może takie coś występuje nie tylko u mnie?
wierze ze to malo przyjemne. wogole problemy z autem naleza do kategorii malo przyjemnnych, a zle dzialajacy alarm potrafi doprowadzic do szewskiej pasji. cos o tym wiem ... a przyczyn moze byc niestety duzo. nie chce sie wypowiadac jednoznacznie czy medrkowac. z pewnoscia sa tu lepsi ode mnie elektronicy.
a zrozumialem ze zasniedizal kluczyk do wylaczania syrenki znajdujacy sie na syrence zeby nie wyla jak sie wypnie zasilanie (syrenka z wlasnym aku). tak zrozumialem. jesli zle - sorki.
pozdrawiam
a zrozumialem ze zasniedizal kluczyk do wylaczania syrenki znajdujacy sie na syrence zeby nie wyla jak sie wypnie zasilanie (syrenka z wlasnym aku). tak zrozumialem. jesli zle - sorki.
pozdrawiam
Pozdrawiam!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 202 gości