[mk2]Grzać czy nie grzać przed jazdą

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
SAMO
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 480
Rejestracja: pt lis 18, 2005 14:48
Lokalizacja: BIAŁYSTOK
Kontakt:

Post autor: SAMO » czw lut 16, 2006 08:29

"znamy sie mało to może ja powiem pare słów o sobie.." sie ja tez czekam troche az sie zagrzeje troche ale nie dużo 2-3 minutki pozatym jeżdże na gazie wiec to nawet wskazane w tej chwili mam odłaczony czujnik temp w instalce bo szlag człowieka trafiał zanim sie zagrzał i przeskoczył na gaz także szccególnie przy gazie warto chwile poczekac bo membrany w reduktorze nie lubia jak leci przez nie zimny gaz niszca sie szybciej ... itd itp :grin: :smoke:


http://inos.int.pl/zanim-napiszesz/
PAY ATTENTION WHEN YOU'RE DRIVE!!
http://www.youtube.com/watch?v=dMXkinfyV8k

piter13
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 481
Rejestracja: pn wrz 19, 2005 20:02
Kontakt:

Post autor: piter13 » czw lut 16, 2006 10:58

ja w swoim tez troche czekam az pochodzi i jade , ale tez spotkalem sie z opinią ze odrazu trzeba odjechac i na niskich obrotach zeby sie silnik szybciej rozgrzał bo zimny sie szybciej zuzywa



To_mas
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 8027
Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: To_mas » czw lut 16, 2006 11:16

el klama pisze:jak przecztałem artykuł w Auto Świat napisany przez jednego z ich nadwornych specialistów z PZM. Napisał w nim że nie jest wskazane grzać auto. Najlepiej odpalić i jechać oczywiście nie katować silnika od razu tylko dać mu sie zagrzać. Uzasadnił to tym, że auto podczas jazdy szybciej się nagrzewa więc krócej pracuje w "nieprzyjaznych" warunkach. Dla mnie na logikę to nagrzewa się szybciej w ten sposób, ale w gorszych warunkach bo na zimno i pod obciążeniem. Ale może nie myśle logicznie. W końcu tamten spec miał Dr przed nazwiskiem napisane.
No kas ja zawsze mojego dieselka grzeje !! :))) Wg mnie nie powinno sie wsiadaci i jechac od razu jak koledzy pisza to zle wplywa na silnik i smarowanie!!! A w zimie to i diesla i benzynika powinno sie zostawic zeby sie zagrzal !:))



Awatar użytkownika
inek01
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3686
Rejestracja: pn sty 09, 2006 23:08
Lokalizacja: Ciechanów

Post autor: inek01 » czw lut 16, 2006 11:34

To_mas pisze:No kas ja zawsze mojego dieselka grzeje !! )) Wg mnie nie powinno sie wsiadaci i jechac od razu jak koledzy pisza to zle wplywa na silnik i smarowanie!!! A w zimie to i diesla i benzynika powinno sie zostawic zeby sie zagrzal !)
Nie obrazajac nikogo, ale takie rzeczy to moze robia rolnicy w cignikach, zeby od razu nie orac pola i tym samym nie obciazac mocno silnika. W samochodach osobowych takich praktyk sie nie powinno stosowac ;)


[img]http://img413.imageshack.us/img413/3990/naklejkalogopodpistt1.jpg[/img] Bye, bye Mk3...

Awatar użytkownika
solowa123
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 209
Rejestracja: czw lis 03, 2005 10:22
Lokalizacja: Bartoszyce/Olsztyn

Post autor: solowa123 » czw lut 16, 2006 12:34

jedyne czego nie grzeje to mojej WSK-i bo to czterosów

daje jej w palnik odrazu po kopniaku bo potem tłok puchnie :hmm:
i nie ma tej mocy. :(

zaś dla swego golfa poświęcam pare sekund, i jade delikatnie pare km


______________________________________

Awatar użytkownika
t-tas
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 720
Rejestracja: pt wrz 23, 2005 23:48
Lokalizacja: Brzezia Łąka-Wrocław
Kontakt:

Post autor: t-tas » czw lut 16, 2006 14:39

solowa123 pisze: nie grzeje to mojej WSK-i bo to czterosów
zdaje się że WSK jest dwusuwem ale może to prototyp

a co do golfa to zawsze tak jakoś wychodzi, że albo trzeba było prostownik schować czy dawce pradu do garażu postawic(jak miałem marną bateryjkę),czasem szybki trzeba oskrobać,śnieg odgarnąć czy poprostu kawke strzelić-a tak poza tym to lubie wsiadać do cieplutkiego autka-uraz po malcu



bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » czw lut 16, 2006 14:49

Większość wypowiedzi mądrych ludzi mówi aby nie nagrzewać zbyt długo silnika na postoju. Niby tacja. Ale......w instrukcji obsługi auta z automatyczną skrzynią biegów jest to wręcz nakazane-grzanie przed ruszeniem. Nawet w lecie powinno się chwilę (1-2 min) zagrzać auto. Chodzi oczywiście o temperaturę oleju w sktrzyni, ale silniki sa przecież takie same. Ja więc nie mam specjalnego wyboru, czekam aż się nagrzeje. Myślę, że silnikowi to az tak bardzo nie szkodzi.



Awatar użytkownika
reloo
Forum Master
Forum Master
Posty: 1337
Rejestracja: wt lut 07, 2006 19:10
Lokalizacja: das Boot

Post autor: reloo » czw lut 16, 2006 16:11

Widze ze zdania są podzielone :-)

Ja w lecie jak odpale auto to czekam ok minuty, zeby wszystko sie rozruszało i pozniej spokojnie jade, az silnik osiagnie optymalna temperature.
W zimie odpalam silnik i wychodze odgarnac snieg, skrobnąć szyby itp i po tym tez delikatnie ruszam w droge


[img]http://img718.imageshack.us/img718/5750/998fdd8c52c47cab.jpg[/img]

greg

Post autor: greg » czw lut 16, 2006 17:27

bongo pisze:Ale jak cie sra...biegunka dopadnie???
jak cię dopadnie to zgaś auto bo możesz wrócić do pustego miejsca parkingowego.



Awatar użytkownika
czyś
Forum Master
Forum Master
Posty: 1046
Rejestracja: śr wrz 22, 2004 16:23
Lokalizacja: Łódź

Post autor: czyś » czw lut 16, 2006 18:19

około 0st to minutkę-dwie niech pochodzi i w drogę. Przy większych mrozach daję mu się ciut zagrzać, ale bez przesady, minutkę dłużej
Z reguły odpalam, i w tym czasie np. zgarniam śnieg z auta lub czyszczę szybę.


MH po przeszczepie bloku - alive&kicking!

Awatar użytkownika
sas_gti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5063
Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: sas_gti » czw lut 16, 2006 18:53

PRZECIEZ TO BARDZO PROSTE

nalezy to tylko dokładnie przmyslec i sie zastanowic co szkodzi naszemu silnikowi i jakie trzeba podjać działania zeby temu zapobiec!!!

Czynnikiem niszczącym nasze silniki jest oczywiscie TARCIE, i tylko i wylacznie tarcie!!! Chyba każdy każdy sie z tym zgodzi....
Dlatego naszym celem jest jak najszybsze doprowadzenie silnika do temperatury pracy jednoczesnie przy jak najmnijeszym tarciu...

JAK TO OSIĄGNAĆ??

Najpierw trzeba tu wiedzeic ze:
- 90% energi cieplnej w silniku pochodzi nie z tarcia ale ze splaania mieszanki paliwowo- powietrznej......
- TARCIE jest tym wieksze im gorsze smarowanie a wiec im gęstzy jest olej.....
- Silnik jest tak skonstruowany tak ze TARCIE jest najmniejsze gdy silnik osiagnie temperature pracy

Zatem zalezy nam zeby skrócic czas w którym silnik osiąga temperaturę pracy (zalóżmy ze 90 st C) przy jednoczesnie mozliwie małym tarciu.....

Jak to osiagnac?
Bardzo proste:
Wiedzac ze te 90% energi cieplnej pochodzi ze spalania mieszanki nie trudno jest juz dojsc do nastepujacych wniosków......

Auto najszybciej i najzdrowiej osiągnie temperaturę pracy gdy obroty silnika bedą możliwie małe a spalane bedzie możliwie dużo mieszanki......

A kiedy ma to miejsce??? No wtedy gdy odpalimy auto i ruszymy od razu, i jedziemy na biegu z możliwie niskimi obrotami silnika np 1000-1500 obr/min.......bo pordukowane jest stosunkowo najwiecej energi cieplnej przy małym tarciu....

Silnik spala wtedy dużo wiecej paliwa niz na biegu jałowym a tarcie jest jednoczesnie możliwie małe.....

Wystarczy ze zrobicie sobie mały test......ile czasu auto potrzebuje do zagrzania sie na postoju a ile podczas jazdy na 1szym biegu przy np 1500 obr/min....
Oczywiscie silnik osiagnie temperature pracy znacznie szybciej podczas jazdy pod obciążeniem a zatem bedzie to dla niego zdrowsze.....
Czy komus udało mi sie wyjasnic czy tylko zamotalem? :smoke:

To jakby walka o jak najszybsze i najzdrowsze nagrzanie naszego silnika:
CZAS i TARCIE to nasz wróg
ENERGIA CIEPLNA pochodząca ze spalania czyli pedał gazu to nasz pomocnik.....

Sęk w tym zeby mozliwie szybko go nagrzac, jednoczesnie uzywazac jak najmniej gazu, zeby nie zwiekszac tarcia......



Awatar użytkownika
inek01
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3686
Rejestracja: pn sty 09, 2006 23:08
Lokalizacja: Ciechanów

Post autor: inek01 » czw lut 16, 2006 19:13

sas_gti, :pub:


[img]http://img413.imageshack.us/img413/3990/naklejkalogopodpistt1.jpg[/img] Bye, bye Mk3...

greg

Post autor: greg » czw lut 16, 2006 19:52

sas_gti pisze:No wtedy gdy odpalimy auto i ruszymy od razu, i jedziemy na biegu z możliwie niskimi obrotami silnika np 1000-1500 obr/min
jazda na tak niskich obrotach jest niewskazana dla silnika i to też wyczytasz... jak by nie było zawsze jest źle - lepiej - webasto - zagrzewasz płyn a wiec i silnik - odpalasz auto i w drogę



Awatar użytkownika
Jasio_Zawodnik
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 116
Rejestracja: sob paź 23, 2004 00:34
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Jasio_Zawodnik » czw lut 16, 2006 19:54

Powiało wiedzą:)
ale gdzie bedziecie jeździć po odpaleniu jedynką 1500/2000 obrotów czyli tak na moje oko 7km/h ??
nie no owszem można po parkingu w kółko jeździć, tyle że to nie mało wysiłku.... czego nie robi sie dla VW...


Może i mały mięsień ale za to jaka dusza!!
Teraz to chyba spory biceps jest :D

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 361 gości