1.6 SR i wasze problemy

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
dimmer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 327
Rejestracja: śr sty 28, 2009 18:26
Lokalizacja: małopolskie Tarnów

Post autor: dimmer » pt paź 16, 2009 19:45

ja ma wyciety kat i zostawiona puszke po kacie starą nie kombinowałem z gwintem w strumienicy dzwiek taki dzwoniący niestety :(:( ale spalanie mniejsze i tak jakby zywszy był :) ale spalanko mniej pali mi delikatna nogą 7.5 litra mocniej w deske 9 poza miastem naturalnie.ale po górkach bo teren górzysty tak ze czasem wiecej jak 3 nie mam gdzie włozyc w trasie nie wiem dokładnie ile po wycieciu kata nie było okazji wyskoczyc na szbsze drogi..... przed wycieciem lekka noga to tak z 8 ciezko było zejsc aa własnie kat był pęknięty na dwie częsci



jeszcze takie pytanko jak samochód kopci przy padnietej uszczelce pod głowica ??? i czy króciec od termostatu powinien byc uszczelniony jakims sylikonem bo ta uszczelka co tam jest to uszczelnia termostat przed przepuszczaniem bo po wymianie termostatu ubywa mi płynu jak go podgrzeje tak zeby sie termostat otworzył to o takim "przegonieniu" zaraz płynu jest mniej jak zmieniałem nie dawałem tam zadneg sylikonu uszczelniającego przyktęciłem tak jak odkręciłem ...
Ostatnio zmieniony pt paź 16, 2009 19:52 przez dimmer, łącznie zmieniany 1 raz.


Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!

Golonko vw4
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: pt paź 16, 2009 22:05
Lokalizacja: B-stok

Post autor: Golonko vw4 » pt paź 16, 2009 22:22

Witam wszystkich. Mam następujący problem 1.6 Sr podczas przygazowywania tzn. gazuje puszczam w pewnej chwili mi sie zamula i chce gasnąć. Podczas ruszania brak mu mocy, i strzela w dolocie. Wymienione przewody, świece, filtry. Jak sprawdzić ciśnienie pompki paliwa w zbiorniku, jak ktoś zna opis będę wdzięczny.
Ostatnio zmieniony pt paź 16, 2009 22:24 przez Golonko vw4, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
dimmer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 327
Rejestracja: śr sty 28, 2009 18:26
Lokalizacja: małopolskie Tarnów

Post autor: dimmer » sob paź 17, 2009 15:09

Golonko vw4 pisze:Witam wszystkich. Mam następujący problem 1.6 Sr podczas przygazowywania tzn. gazuje puszczam w pewnej chwili mi sie zamula i chce gasnąć. Podczas ruszania brak mu mocy, i strzela w dolocie. Wymienione przewody, świece, filtry. Jak sprawdzić ciśnienie pompki paliwa w zbiorniku, jak ktoś zna opis będę wdzięczny.

strzela w dolot albo pompka albo czujnik na wale jeszcze lewe powietrze moze brac poszukaj najpierw lewego czy nie ciągnie moze to byc podstawowa przyczyna =)


Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!

Golonko vw4
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: pt paź 16, 2009 22:05
Lokalizacja: B-stok

Post autor: Golonko vw4 » sob paź 17, 2009 23:03

czujnika na wale korbowym jeszcze nie sprawdzałem to tak wygląda na lewe powietrze lub pompkę paliwa, tylko w jaki sposób ją spr. jeszcze jeden pomysł przychodzi że jest problem z paliwem przy zaworku na listwie wtryskiwaczy,że nie podaje odpowiedniej ilości paliwa i strzela w dolot mieszanką ubogą. Jeszcze ten czujnik na wale spr tylko gdzie on się znajduje.



Awatar użytkownika
dimmer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 327
Rejestracja: śr sty 28, 2009 18:26
Lokalizacja: małopolskie Tarnów

Post autor: dimmer » ndz paź 18, 2009 08:15

Golonko vw4 pisze:czujnika na wale korbowym jeszcze nie sprawdzałem to tak wygląda na lewe powietrze lub pompkę paliwa, tylko w jaki sposób ją spr. jeszcze jeden pomysł przychodzi że jest problem z paliwem przy zaworku na listwie wtryskiwaczy,że nie podaje odpowiedniej ilości paliwa i strzela w dolot mieszanką ubogą. Jeszcze ten czujnik na wale spr tylko gdzie on się znajduje.
na kole zebatym tym górnym od paska rozrzadu widac wtyczke przed osłoną jak poszukasz to znajziesz napewnozeby go wymienic nie trzeba wału sciagac tak mi sie wydaje przynajmniej..


Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!

Golonko vw4
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: pt paź 16, 2009 22:05
Lokalizacja: B-stok

Post autor: Golonko vw4 » ndz paź 18, 2009 11:41

na kole zebatym tym górnym od paska rozrzadu widac wtyczke przed osłoną jak poszukasz to znajziesz napewnozeby go wymienic nie trzeba wału sciagac tak mi sie wydaje przynajmniej..[/quote]

na wałku rozrzadu tzn górnym jest czujnik, który steruje kolejnością zapłonu i on jest ok. Jeżeli go ołaczymy to auto nie odpali, on działa podobnie jak czujnik ABS. A ja pytałem o czujnik na wale korbowym czy taki istnieje.



Awatar użytkownika
feniks
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: pn paź 09, 2006 21:32
Lokalizacja: Zgorzelec

Post autor: feniks » pn paź 19, 2009 08:04

Golonko vw4 pisze:na wale korbowym czy taki istnieje
tak istenieje, znajdziesz go na skrzyni bez problemu
Jazz_Blue pisze:błędu sondy nie będzie wiadomo ja wycinając
właśnie elektryk mi mówił że będzie :grrr: i się zastanawiam nad wycinką i wstawieniem strumienicy. Mechanik tłumaczył mi że będzie po wycięciu mniejsze ciśnienie i sonda może mieć za mało spalin do sprawdzenia i stąd błąd będzie wywalać. I dlatego moje pytanko kto nie ma kata i czy ma błąd na vagu przez to sondy?
dimmer pisze:ja ma wyciety kat i zostawiona puszke po kacie starą
a błędu sondy po wycięciu nie masz?
dimmer pisze:nie dawałem tam zadneg sylikonu uszczelniającego
też nie dawałem, może gdzieś niedocisnięty masz


Obrazek

Awatar użytkownika
dimmer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 327
Rejestracja: śr sty 28, 2009 18:26
Lokalizacja: małopolskie Tarnów

Post autor: dimmer » pn paź 19, 2009 12:41

feniks79 pisze:
Golonko vw4 pisze:na wale korbowym czy taki istnieje
tak istenieje, znajdziesz go na skrzyni bez problemu
Jazz_Blue pisze:błędu sondy nie będzie wiadomo ja wycinając
właśnie elektryk mi mówił że będzie :grrr: i się zastanawiam nad wycinką i wstawieniem strumienicy. Mechanik tłumaczył mi że będzie po wycięciu mniejsze ciśnienie i sonda może mieć za mało spalin do sprawdzenia i stąd błąd będzie wywalać. I dlatego moje pytanko kto nie ma kata i czy ma błąd na vagu przez to sondy?
dimmer pisze:ja ma wyciety kat i zostawiona puszke po kacie starą
a błędu sondy po wycięciu nie masz?
dimmer pisze:nie dawałem tam zadneg sylikonu uszczelniającego
też nie dawałem, może gdzieś niedocisnięty masz

nic mi sie na sondzie nie dzieje błedu nie ma spaliny ok spalanie tez w pozadku moc silnika tez jest ok tylko kopci mi teraz na biało nie wim czy to prze to ze zimno jest na zimnym i na gorcym tez na goracym jakby mniej jak uszczelka jest padnieta to jak bedzie kopcił ??/ płynu ubywa ale w oleju go nie ma oleju w zbiorniczku tez nie ma z płynem..... oleju bierze tak ze 2 litry na 10 000 ale teren górzysty hamowanie silnikiem bardzo czesto jazda na malych biegach a w zimie to dopiero jest czad z warunkami to jazdy....
Ostatnio zmieniony pn paź 19, 2009 12:42 przez dimmer, łącznie zmieniany 1 raz.


Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!

Awatar użytkownika
feniks
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: pn paź 09, 2006 21:32
Lokalizacja: Zgorzelec

Post autor: feniks » pn paź 19, 2009 14:08

dimmer pisze:płynu ubywa
a wycieków pod autem nie widać? czy też z króćca przy bloku z prawej nie cieknie(często pęka)?
pokopcić może jasno z rana ale na rozgrzanym nie powinien - chyba że tak jak piszesz uszelka, aczkolwiek pod korkiem wlewu oleju powinien smalec(parafina) się zbierać
dimmer pisze:nic mi sie na sondzie nie dzieje błedu nie ma
to ze spokojem wezmę się za wycięcie kata pod koniec miesiąca


Obrazek

Awatar użytkownika
dimmer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 327
Rejestracja: śr sty 28, 2009 18:26
Lokalizacja: małopolskie Tarnów

Post autor: dimmer » pn paź 19, 2009 15:40

smalec zawsze w zimie jest w lecie go nie ma... przez dwa lata tak juz miałem ze smalec był pod korkiem w zimie w lecie spoko płynu wtedy nie ubywało


Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!

Golonko vw4
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: pt paź 16, 2009 22:05
Lokalizacja: B-stok

Post autor: Golonko vw4 » pn paź 19, 2009 20:08

Co to jest że podczas dawania gazu golf się dławi, a powoli dodając wchodzi na obroty. Filtr paliwa wymieniony, przewody, świece filtr powietrza też.
Pomocy Zapomniałem zę ciężkoodpala za pierwszym razem.
Ostatnio zmieniony pn paź 19, 2009 20:09 przez Golonko vw4, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
dimmer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 327
Rejestracja: śr sty 28, 2009 18:26
Lokalizacja: małopolskie Tarnów

Post autor: dimmer » pn paź 19, 2009 21:13

Golonko vw4 pisze:Co to jest że podczas dawania gazu golf się dławi, a powoli dodając wchodzi na obroty. Filtr paliwa wymieniony, przewody, świece filtr powietrza też.
Pomocy Zapomniałem zę ciężkoodpala za pierwszym razem.
przepływka zdemontuj i wyczysc na forum sa foteczki jak to zrobic :) a jeszcze ja odepnij wtedy bedzie sie dławił własnie tk jak mówisz dasz wiecej sie udławi a jak spokojnie to bedzie powoli an obroty wchodził przeczysc przepływke najpierw jesli to nie pomoze bedziemy myslec dalej
Ostatnio zmieniony pn paź 19, 2009 21:13 przez dimmer, łącznie zmieniany 1 raz.


Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!

Awatar użytkownika
OIL
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 437
Rejestracja: sob maja 24, 2008 11:33
Lokalizacja: CBY
Kontakt:

Post autor: OIL » pn paź 19, 2009 21:54

Witam fachowców od AKL-ów
Koledzy mam problem z odpalaniem zimnego silnika, szczególnie po nocy. Odpalam auto, obroty wskakują na 800, żadnego falowania, dopiero jak dodam gazu to zaczyna szarpać silnikiem, strzela w kolektorze, czasami gaśnie, nie idzie jechać tak szarpie.Jak dodam gazu na maxa do gaśnie. Musze poczekać parę minut aż wskazówka temperatury drgnie i dopiero jadę.
Wymieniałem świece oraz czujnik temperatury cieczy, latem wymieniałem czujnik położenia wałka rozrządu.
Posiadam instalację LPG sekwencyjną.

Drugą sprawą jest brak mocy pomiędzy 3-4,5 tyś obrotów - auto jedzie ale kopa nie ma, zdarza się to sporadycznie.

Pozdrawiam i czekam na wskazówki


MK3 - było
Megane - było
S 40 - jest

Awatar użytkownika
feniks
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: pn paź 09, 2006 21:32
Lokalizacja: Zgorzelec

Post autor: feniks » wt paź 20, 2009 06:55

ignac_bdg pisze:problem z odpalaniem zimnego silnika
zacznij od podłączenia Vag'a, a na pocieszenie dodam miałem problem z zimnym i okazała się (właściwie 2 stara i nówka zamiennik) przepustnica uwalona,
moje objawy: po odpaleniu dusił się, obroty wariowały trza było gaz podtrzymywać aż się nie zagrzeje (bo gasł), później w miarę chodził na ciepłym


Obrazek

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 359 gości