Nie działa tylna wycieraczka
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Nie działa tylna wycieraczka
Mam problem z tylna wycieraczką, do silniczka nie dochodzi w ogole napięcie. Z tego co wiem jest jeden bezpiecznik od przednich i od tylniej wycieraczki, jak i jeden przekaźnik. Jeśli z przodu działają to te części muszą być w porządku. Problem w takim razie pewnie leży w przełączniku. W ogóle u mnie te wycieraczki jakoś dziwnie działają. Tzn. samo wycieranie działa poprawnie (w dół tryb wolny, w góre raz tryb szybszy, dwa razy najszybszy), ale spryskiwanie działa mi i jak ciągnę rączkę do siebie, i jak dam od siebie, z tą różnicą, że jak ciągnę do siebie to na chwilę włączają sie mi przednie wycieraczki żeby zmyć płyn od spriskiwaczy. Mam schemat, ale ciężko ten przełącznik na nim rozszyfrować. Może ktoś posiada chociaż fragment schematu w dobrej jakości, albo wie jak to ma tam być dokładnie podłączone? Zdejmując plastikową osłonę widać, że raczej jest to tam dobrze podłączone. Może jakieś kabelki są tam zamienione i zamiast włączać tylną wycieraczkę, przełącznik uruchamia spryskiwanie?
Dodam jeszcze, że spryskiwacze u mnie działaja zarówno z przodu jak i z tyłu w tym samym czasie, a z tego co jest narysowane na przełączniku powinno być osobno (do siebie - przód, od siebie - tył).
Dodam jeszcze, że spryskiwacze u mnie działaja zarówno z przodu jak i z tyłu w tym samym czasie, a z tego co jest narysowane na przełączniku powinno być osobno (do siebie - przód, od siebie - tył).
Ostatnio zmieniony czw paź 08, 2009 15:22 przez pawelcz2, łącznie zmieniany 3 razy.
Jeśli chodzi o to, to może to być wina pompki. ma ona w sobie zaworek który w zależności jak spolaryzowane jest zasilanie otwiera na tył lub na przód. Moim zdaniem pompka do wymiany.pawelcz2 pisze:Dodam jeszcze, że spryskiwacze u mnie działaja zarówno z przodu jak i z tyłu w tym samym czasie, a z tego co jest narysowane na przełączniku powinno być osobno (do siebie - przód, od siebie - tył).
W nowej instalacji jest jeden bezpiecznik bodajże 5, ale w starej są dwa 11 - przódpawelcz2 pisze:Z tego co wiem jest jeden bezpiecznik od przednich i od tylniej wycieraczki, jak i jeden przekaźnik. Jeśli z przodu działają to te części muszą być w porządku
12 - tył. Do tego jest osobny przekażnik na wycieraczki z przodu i z tyłu ale nie pamiętam teraz numerów
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 557
- Rejestracja: śr lut 25, 2009 13:30
- Lokalizacja: okolice krakowa
- Auto: Passat b5 fl 2003r Kombi
- Silnik: AZM
pawelcz2, http://www.google.pl/custom?domains=for ... %3A1&hl=pl
tysiące razy było.....
[ Dodano: 08 Paź 2009 16:24 ]
ps. to że działa w obie strony znaczy że masz zły silniczek powinieneś mieć dwu stronny... bądź już jest nieszczelna pompa odepnij rurki i zobacz co będzie tzn rurki od silniczka raz na jedną rurkę będzie mocniej psikać raz na drugą.... a żeby sprawdzić możesz jeszcze sprawdzić napięcie na kablach co są przy nim raz w jednym będzie plus a raz w drugim
[ Dodano: 08 Paź 2009 16:27 ]
silniczek taki kosztuje chyba coś ok 20zł ... ja kupiłem taki i działa wsio ładnie (sprawdz sobie jeszcze rurkę od spryskiwacza idzie ona pod tapicerką od strony kierowcy do klapy tylnej. bądź odepnij łączenie koło tylnego światła od pasażera i dmuchnij w nią powinno ładnie lecieć powietrze, odepnij jeszcze przy pompie rurkę bo tak to nie bedzie lecieć )
tysiące razy było.....
[ Dodano: 08 Paź 2009 16:24 ]
ps. to że działa w obie strony znaczy że masz zły silniczek powinieneś mieć dwu stronny... bądź już jest nieszczelna pompa odepnij rurki i zobacz co będzie tzn rurki od silniczka raz na jedną rurkę będzie mocniej psikać raz na drugą.... a żeby sprawdzić możesz jeszcze sprawdzić napięcie na kablach co są przy nim raz w jednym będzie plus a raz w drugim
[ Dodano: 08 Paź 2009 16:27 ]
silniczek taki kosztuje chyba coś ok 20zł ... ja kupiłem taki i działa wsio ładnie (sprawdz sobie jeszcze rurkę od spryskiwacza idzie ona pod tapicerką od strony kierowcy do klapy tylnej. bądź odepnij łączenie koło tylnego światła od pasażera i dmuchnij w nią powinno ładnie lecieć powietrze, odepnij jeszcze przy pompie rurkę bo tak to nie bedzie lecieć )
passat b5 115KM AZM 2003r
No silniczek mam z jednym wyjściem i mam to podłączone od razu za pompką trójnikiem przód z tyłem, także musiałbym zmienić pompkę, żeby mieć osobne spryskiwacze, ale to akurat nie jest duży problem. Jeśli chodzi o kable do wycieraczki to wyglądają na dobre.
Spróbuje, w takim razie, sprawdzić jeszcze czy faktycznie mam jeden bezpiecznik (na klapce od bezpieczników mam napisane właśnie, że pod 5 jest bezpiecznik od wycieraczek, ale może być ta klapka z innego golfa) i czy przekaźnik jest dobry.W nowej instalacji jest jeden bezpiecznik bodajże 5, ale w starej są dwa 11 - przód
12 - tył. Do tego jest osobny przekażnik na wycieraczki z przodu i z tyłu ale nie pamiętam teraz numerów
Ostatnio zmieniony czw paź 08, 2009 18:49 przez pawelcz2, łącznie zmieniany 1 raz.
Przekaźnik przekaźnikiem, włącznik włącznikiem, ale na jednym z kabli silniczka powinno być ciągle napięcie po przekręceniu kluczyka w stacyjce. Nie pamiętam już koloru, ale jakiś czas temu jeszcze pamiętałem i gdzieś to jest opisane w moich postach. Na pewno na brązowym powinna być masa, a na jednym przewodzie napięcie pojawia się tylko po naciśnięciu dźwigni albo w chwili załączenia przekaźnika.
[ Dodano: Czw Paź 08, 2009 8:40 pm ]
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=216764
[ Dodano: Czw Paź 08, 2009 8:40 pm ]
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=216764
-
- Mały gagatek
- Posty: 55
- Rejestracja: czw maja 22, 2008 10:48
- Lokalizacja: Opole
No więc problem na pewno leży na gdzieś na kablu. Dzisiaj wymontowałem silniczek, jest sprawny. Przy włączaniu tylnej wycieraczki słychać przekaźnik (naciskając raz przekaźnik włącza się tylko na sekundę, przytrzymując dłużej - na kilka sekund), więc przełącznik też raczej jest dobry, a jeśli bezpiecznik, przekaźnik, silnik i przełącznik są w porządku to pozostaje tylko przerwany kabel. Ewentualnie może być jeszcze tak, że przekaźnik dostaje napięcie na cewkę, ale nie zwiera dokłanie (dlatego go słychać bo cewka działa), ale tak czy siak nie mam napięcia na tym kablu co powinno być od razu po włączeniu zapłonu więc to musi być wina kabli Pod kierownicą też nie widać, że by jakiś przewód był urwany, czy coś. Wszystkie dochodzą do kostek elegancko. Coś czuję, że dużo zabawy z tym będzię
pawelcz2, na 99% przerwał się kabel przy klapie. Trzeba ściągnąć nieco tą gumową harmonijkę po lewej stronie klapy bagażnika którą idą przewody i pociągać kolejno za każdy z kabelków. W moim pierwszym golfie też miałem taką awarię (tyle że był to kabel od grzania tylnej szyby) i pęknięcie kabla znajdowało się wewnątrz nadwozia i na oko po ściągnięciu harmonijki też nie było nic podejrzanego widać. Musiałem ściągnąć tylny wewnętrzny plastikowy słupek, żeby wyprowadzić kabelek na zewnątrz. Jak już znajdziesz winowajcę to najlepiej jakby udało się wyciągnąć obie końcówki przerwanego kabla i wtedy należałoby wlutować między nie nowy odcinek.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 245 gości