1,6 AEE - problem z układem chłodzenia
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
1,6 AEE - problem z układem chłodzenia
Po wymianie termostatu mam problem z układem chłodzenia.
Temperatura sięga powyżej 110 stopni (dalej gaszę silnik), wentylator się nie załącza (ale czujnik ok, wentylator rusza kiedy we wtyczce czujnika zrobię zworkę ze szpilki więc też działa), obydwa węże chłodnicy trochę napuchnięte, górny gorący, dolny zimny więc ewidentnie wygląda to na termostat. Problem w tym że założony jest nowy termostat wahlera, rozkręcałem obudowę z króćcem i zakładałem ponownie termostat kilka razy w obawie że mogłem coś źle złożyć. W końcu stwierdziłem że nowy termostat jest zepsuty i wymieniłem go w sklepie (tym razem na febiego) i jest dokładnie tak samo - węże napuchnięte, górny gorący, dolny zimny.
Macie jakieś pomysły jak to ugryźć ?
Temperatura sięga powyżej 110 stopni (dalej gaszę silnik), wentylator się nie załącza (ale czujnik ok, wentylator rusza kiedy we wtyczce czujnika zrobię zworkę ze szpilki więc też działa), obydwa węże chłodnicy trochę napuchnięte, górny gorący, dolny zimny więc ewidentnie wygląda to na termostat. Problem w tym że założony jest nowy termostat wahlera, rozkręcałem obudowę z króćcem i zakładałem ponownie termostat kilka razy w obawie że mogłem coś źle złożyć. W końcu stwierdziłem że nowy termostat jest zepsuty i wymieniłem go w sklepie (tym razem na febiego) i jest dokładnie tak samo - węże napuchnięte, górny gorący, dolny zimny.
Macie jakieś pomysły jak to ugryźć ?
Kilka miesięcy temu korek był zmieniany...-=ren=- pisze:sprawdź może czy masz sprawny korek od zbiorniczka wyrównawczego płynu czy trzyma ciśnieni... jeśli układ nie wytworzy ciśnienia, może się nie odpowietrzyć...
Jak silnik się nagrzeje minimum 110 stopni to coś w okolicach zbiorniczka bulgocze, jeśli wtedy odkręcę korek, słychać że schodzi ciśnienie. Chyba że można jeszcze jakoś inaczej sprawdzić ?
Po prostu wywalić termostat i spróbować przelotowo-=ren=- pisze: a próbowałeś w ogóle bez termostatu to ruszyć??
czy węże nagrzewają się wtedy jednakowo...

Na starym termostacie się załączał (ale temperatura w nim sięgała w korku nawet 100-110 stopni więc postanowiłem go wymienić, pisałem o tym tutaj: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=270397 ). Podmieniając znów termostat - czujnik załącza wentylator.-=ren=- pisze: jak sprawdziłeś czujnik wentylatora w chłodnicy??
A więc tak - wyjąłem termostat i pojeździłem chwilę, węże nagrzewają się mniej więcej do tej samej temperatury a wentylator się załącza, temperatura na zegarach w okolicach 90 stopni.
Termostat mam taki w rodzaju wkładki a gdy odkręciłem króciec - zauważyłem że w króćcu została z niego iglica. Może to jest przyczyną uszkodzonego termostatu?
Ta iglica która tutaj tak wystaje (oczywiście da się ją włożyć głębiej):
http://img5.imageshack.us/img5/3691/dscf6951.jpg
LPG nie posiadam
Czyli winny jest na 100% termostat ale jak to możliwe że dwa nowe termostaty kupowane pod rząd były niesprawne?
[ Dodano: 06 Paź 2009 13:27 ]
Mam jeszcze pytanie jak w ogóle działa ten termostat.
Wrzucałem go do wrzącej wody i jedyne co zaobserwowałem to wydłużanie się tej iglicy ale jak go wyciągnąłem to spróbowałem tę iglicę nacisnąć i wg mnie nie jest ona w stanie przeciwdziałać ten sprężynie z drugiej strony termostatu bo bez użycia większej siły mogę ją wepchnąć z powrotem jednym palcem.
Proszę o odpowiedź zanim pójdę do sklepu odnieść termostat żeby nie wyjść na idiotę
Termostat mam taki w rodzaju wkładki a gdy odkręciłem króciec - zauważyłem że w króćcu została z niego iglica. Może to jest przyczyną uszkodzonego termostatu?
Ta iglica która tutaj tak wystaje (oczywiście da się ją włożyć głębiej):
http://img5.imageshack.us/img5/3691/dscf6951.jpg
LPG nie posiadam
Czyli winny jest na 100% termostat ale jak to możliwe że dwa nowe termostaty kupowane pod rząd były niesprawne?

[ Dodano: 06 Paź 2009 13:27 ]
Mam jeszcze pytanie jak w ogóle działa ten termostat.
Wrzucałem go do wrzącej wody i jedyne co zaobserwowałem to wydłużanie się tej iglicy ale jak go wyciągnąłem to spróbowałem tę iglicę nacisnąć i wg mnie nie jest ona w stanie przeciwdziałać ten sprężynie z drugiej strony termostatu bo bez użycia większej siły mogę ją wepchnąć z powrotem jednym palcem.
Proszę o odpowiedź zanim pójdę do sklepu odnieść termostat żeby nie wyjść na idiotę

Kolego sprawdź sobie ten króciec którym zakrywasz termostat i wychodzi z niego wąż na chłodnicę, jak go odkręcisz to w środku masz podparcie dla "iglicy" o której mowa w poprzednim poście. Sprawdź również czy przypadkiem nie jest popękane to miejsce gdzie się iglica opiera lub czy iglica nie przebiła tego plastiku.
U mnie to było przyczyną nieotwarcia się termostatu i zagotowania płynu chłodniczego
U mnie to było przyczyną nieotwarcia się termostatu i zagotowania płynu chłodniczego
zapraszam do oceny mojego golfika:
[url]http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=159996[/url]
[b]Kupię ciemne kierunki w zderzak ori FER lub HELLA[/b]
[url]http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=159996[/url]
[b]Kupię ciemne kierunki w zderzak ori FER lub HELLA[/b]
Iglice da rady całkiem wyciągnąć - tak na zimnym jak i na ciepłym termostacie.
danioo[\b] króciec wygląda w porządku, nic się nie chwieje ani jest jest urwane.
Chciałem się upewnić jak działa ten termostat bo jak go wrzuciłem do gorącej wody to wydłużała się ta iglica więc logicznie myśląc, iglica się wydłuża po to, by ten tłoczek blokujący przepływ wody mógł się cofnąć na sprężynie a woda mogła krążyć po obiegu i teraz jak sprawdziłem to iglicę nie używając większej mogę wcisnąć i niema ona siły aby nawet minimalnie tę sprężynę ruszyć
danioo[\b] króciec wygląda w porządku, nic się nie chwieje ani jest jest urwane.
Chciałem się upewnić jak działa ten termostat bo jak go wrzuciłem do gorącej wody to wydłużała się ta iglica więc logicznie myśląc, iglica się wydłuża po to, by ten tłoczek blokujący przepływ wody mógł się cofnąć na sprężynie a woda mogła krążyć po obiegu i teraz jak sprawdziłem to iglicę nie używając większej mogę wcisnąć i niema ona siły aby nawet minimalnie tę sprężynę ruszyć
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 77 gości