Katastrofa> blacharz- lakiernik - ŁÓDŹ - foty komory siln

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
hyper74
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 611
Rejestracja: sob kwie 02, 2005 21:51
Lokalizacja: Bukowiec

Post autor: hyper74 » pt lut 10, 2006 15:16

jeden powiedział zanim obejrzał 1500 i już zaczyna robić..... ciekawe zanim obejrzał już wiedział co i za ile ??? drugi też 1500 za robocizne + lakier moje części , ale ten obejrzał.... jeden powiedział że kielich ruszony... fartuch wygęty...i pewnie podłużnica ... aaaa ... ten to był najlepszy.... całą ćwiartkę chciał wyciąć i krzyknął 3500..... .... .... bez komętarza... ... ... a ostayni przyjechał obejrzał.... położił się na śniegu ... zajrzał za koło poświecił latarką.... i z wymianą sprzęgła + jego lakier + robocizna = 1600 ... moje części ... ale on przyjedzie z lawetą i mi autodo oględzin z PZU zabierze na warsztat i przy kolesiu z PZU podniesie maskę i palcem wskarze uszkodzenia.... którego wybrać.... :goof:


...Nie jeździj szybciej niż twój anioł stróż potrafi latać...

wara99

Post autor: wara99 » pt lut 10, 2006 16:52

bedzie z tego calkowita szkoda na 100% ile to auto jest warte???



Tomasz Żaguń
Forum Master
Forum Master
Posty: 1550
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Tomasz Żaguń » pt lut 10, 2006 20:31

Tu wg mnie to na 1500 z częściami to jest max z tego co widać po zdjeciach a zawsze może coś jeszcze wyjśc a szkoda całkowita na bank i nic więcej niezrobisz .Znajdż poprostu uczciwego i solidnego gościa aby ciebie nieoszukał i sie dogadaj poludzku.



Awatar użytkownika
Christopherek
Forum Killer
Forum Killer
Posty: 812
Rejestracja: czw gru 01, 2005 18:27
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Audi a4 b6 cabrio
Silnik: Bfb
Kontakt:

Post autor: Christopherek » sob lut 11, 2006 00:03

Nie zgadzaj się na gotówkową naprawę, bo możesz być sprawny tylko a PZU doprowadzi sprawę do końca na własny rachunek i dogada się bezpośrednio z mechanikiem na koszt ubezpieczenioa tego kolesia od Lublina.Bezgotówkowo jest najlepiej bo wtedy nie będziesz nic stratny.(wiem z dobrych źródeł bo mojej narzeczonej ojciec jest kierownikiem w PZU).Jeżeli będzie konieczne to spisz jakieś pismo z mechanikeim który będzie naprawiał auto że on będzie dociekał swoich pieniędzy bezpośrenio z PZU i ty nie będziesz w tym pośredniczył jako poszkodowany.pozdro

[ Dodano: Pią Lut 10, 2006 23:07 ]
dogadaj się z mechanikiem że koszt naprawy będzie trochę większy(np.będzie wynosił 1500 a on ci napisze w papierach 2000)i wtedy różnicę(500zl)będziecie mogli sobie podzielić między siebie z mechanikiem i będziecie o 250zl każdy do przodu :bajer: dobry myk wszyscy co wiedzą to z niego korzystają(a stratny jest ten od Lublina)a wy macie na :pub: :pub: :pub:


Są-Vw Passat b6 variant 2.0 cbbb i Audi a4 b6 cabrio 1.8t bfb
Były-Vw golf mk3 1.8 aam, Vw golf mk4 1.9 arl, Vw golf mk3 2.0 ady, Vw polo 6n 1.6 ajv,Vw golf mk3 1.8 adz cabrio,Audi a4 b5 avant 1.9 avg, VwNew Beetle 1.8Tawv, Vw New Beetle 1.8T awu,Vw Passat b5fl variant 1.9avf

To_mas
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 8027
Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: To_mas » sob lut 11, 2006 01:10

Hej moze sie tez wypowiem :)) Jesli to Ci pokryje ubezpieczenie to znajdz dobrego mechanika a jeszcze zarobisz !!!! Powiem ci cos moj Tata (mechanik) 2 razy robil gosciowi z Oplem astra i gosciol 2 razy wyszeld do przodu o 500 zl :)))) A mial ja powaznie rozpieprzona tak ze ledwo przod bylo znac :/// heh

[ Dodano: Sob Lut 11, 2006 00:13 ]
Ja niedawno na poczatku miesiaca podobnie mojego golfika zalatwilem tylko ze troche lzej z tym ze musialem kupic Atrape 35 zl zderzak waski 110 zl kierunek 10 zl blotnik 50 zl na szrocie i maske to sie wyprostwalo :)) czyli 200 zl wywalilem na czesci albo 250 bo cos jeszcze kupowalem nie wiem i tyle mnie wyniosla naprawa mojego samochodzika jak ze moj tata mi z nim zrobil w 3 dni i na 4 mialem juz pomalowany i gotowy tak ze nawet nie znac :)))))

[ Dodano: Sob Lut 11, 2006 00:14 ]
Zapytam sie ojca ile by on wziol od takiej roboty chociaz to pewnie jest bez znaczenie bo mieszkam troche za daleko od Ceibie ://////



Awatar użytkownika
hellweaver
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 66
Rejestracja: czw wrz 08, 2005 16:48
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: hellweaver » sob lut 11, 2006 01:16

hyper74, znam Twój ból, bo mnie spotkało podobne cierpienie... mam nadzieję, że złozysz golfika :bigok:


[url=http://imageshack.us][img]http://img160.imageshack.us/img160/4043/img6ga.jpg[/img][/url]

To_mas
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 8027
Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: To_mas » sob lut 11, 2006 01:26

Hmm to jak on cie tak stuknol z boku to nie chce krakac ale cala komora silnika mogla troszke pojsc w bok :// centymatry :/ ale jesli jest naprawde dobry blacharz to bez problemu autko nastawi i naciagnie !!!



Tomasz Żaguń
Forum Master
Forum Master
Posty: 1550
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Tomasz Żaguń » sob lut 11, 2006 10:08

Jak by dostał w słupek przedni to by mogło przepchac ściane grodziową



Awatar użytkownika
WRHZ
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 496
Rejestracja: czw gru 09, 2004 01:10
Lokalizacja: WLKP
Kontakt:

Post autor: WRHZ » sob lut 11, 2006 10:53

Z fotek tragicznie nei wyglada szkoda ze maski nei podniosles bo tak widac zderzak blotnik maseczka niekoniecznie jesli chodzi o fartuch to dobry blacharz ladnie go rozwieci i wstawi Ci nowy na moim terenie koles by mi to zrobil za ok 600zl + czesci to max 1000zl w pzu biez kase to jest najlepsze rozwiazanie przy takich autach nie sa duzo warte na rynku a zawsze cos zarobic napiszesz maska blotnik mcpherson mozesz zrobic myk z kolumna kierownicza sa dwie srubki na maglownicy dokrec je powiesz ze kolumna poszla bo sie nie da wowczas krecic kolkiem ogolnie jak najwiecej elementow powiedziec kolesiowi z pzu co bedzie robil ogledziny np chlodnice na dole moze polac plynem chlodniczym lekko i powiedziec ze sie zlamala na dole od uderzenia i tez policzy :) powodzenia w dzialaniach



Awatar użytkownika
Fox_00
Forum Master
Forum Master
Posty: 1752
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 17:15
Lokalizacja: Swarzędz PZ

Post autor: Fox_00 » sob lut 11, 2006 11:02

ja jak miałem wypadek to z SAMOPOMOCy dostałem 3300, a samochód wycenili jako wartość rynkową na 5000zł...
I do tych 3300 dostałem jeszcze od gościa co mi wjechał w auto 1000zł - taka łapówka bo był po piwku ;)
Czyli dostałem 4300... naprawa wyniosła mnie 700zł (żadnych nowych części) i sobie jeszcze kupiłem nówki szerokie zderzaki za 500zł !!
Czyli 4300 - 1200 = 3100 mi zostało :okej:

A koleś mi tak walnął przy jego prędkości 100km/h że mi zrobił dziure z zewnątrz do bagażnika...
Wpisałem że jest możliwość uszkodzenia układu jezdnego, itp itd...
Bez problemu na tym zarobiłem jak chyba jeszcze nikt :okej:



To_mas
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 8027
Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: To_mas » sob lut 11, 2006 11:53

To jet powazna robota z tym samochodem!!! tam duzo sie moglo stac i bedzie ***** prostowania szczegolenie zeby ono wygladalo tak jakby nie mialo wypadku cze tam dobrze wszystko poprostowac wiec moim zdaniem 1600 zl to nie masz znowu tak duzo jek Ci to jeszcze ubezpieczenie wyplaci!! Bo naprawde roboty tam moze troche byc Moj ojciec powiedzial ze tak w ciemno to za 2000 za wszystko na gotowo i bez sladu uderzenia by sie chwycil bo nie widzi tego dokladnie na zywo tylko te fotki a one sa tylko z zewnatrz nie wiadomo co tam sie w srodku stalo i czesci moze byc pare ://///
E tam jak masz dobrego maechanika co go znasz i wiesz ze Ci tego nie spartoli to nic tylko naprawiac a ubezpieczenie WYCENIA AUTO ZARAZ PO IM GO POKAZANIU !! wiec kase ci wyplaca przed robota !! przynajmniej moj znajomy tak mial i mozesz sobie zarobic i nic nie mowic mechanikowi !!:))

bez łaciny proszę...
Ostatnio zmieniony wt lut 21, 2006 11:41 przez To_mas, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Lukbro
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: pn maja 23, 2005 09:13
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Lukbro » sob lut 11, 2006 14:19

no to i ja opowiem moja historie ktora zdazyla sie w zeszlym tygodniu
w mojego mk3 gti edition 94 rok wjechal koles vectra a
wcisnal mi drzwi i poniszczyl blotnik tylny mam autko 3d

moj kolega lakiernik robi mi to po znajomosci wszystko na gotowa za 400pln a normalnie kosztowalo by to jakies 700-800pln

z ubezpieczalni biore kase i dostalem juz od nich decyzje : 2674 pln dostanę.
ubezpieczalna GENERALI TU SA, ja w dniu stluczki jechalem golfem do nich, koles zrobil foto i wszystko obejrzał.
czyli ja zarabiam na tym 2200 !

moje zdanie jest takie :
zawsze lepiej brak kasę jesli widzisz ze koles wycenia i oglada to wszystko uczciwie, od razu z nim zagadaj co on Ci radzi, ile dostaniesz tak a ile tak.

ja na twoim miejscu bym walczył o kase z tytułu szkody calkowitej bo jesli jeszcze silnik dostal to koszty beda spore a autko po takich przygodach na zawsze juz bedzie mialo jakies tam niedociagniecia.

ja bym wzial szkode calkowita, autko sprzedal na czesci lub jako rozbite i kupil cos nowego juz lepiej wybranego ;)



To_mas
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 8027
Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: To_mas » sob lut 11, 2006 15:38

ja bym wzial szkode calkowita, autko sprzedal na czesci lub jako rozbite i kupil cos nowego juz lepiej wybranego ;)

To tez nie jest taki glupi pomysl wszystko zalezy ile Ci kasy dadza :))
jest tez kwestia przywiazania do smochodzika np ja bym nie mog :// heh



Awatar użytkownika
Lukbro
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: pn maja 23, 2005 09:13
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Lukbro » sob lut 11, 2006 16:37

To_mas pisze:To tez nie jest taki glupi pomysl wszystko zalezy ile Ci kasy dadza )
jest tez kwestia przywiazania do smochodzika np ja bym nie mog :// heh
tak i nie... jasne ze mozna sie przywiazac, ale dla przywiazania bedziesz jezdzil padaczka tak? takie robione autko to juz nigdy nie jest to co przed wypadkiem a tutaj sprawa jest powazna chociaz moze na taka nie wygladac bo i blacharka i przednie kolo zawieszenie silnik itd... ja bym juz nim jezdzic nie chcial. jesli dostanie szkode calkowita to bedzie rynkowa jego cena, moze nie za duza suma ale nie bedzie tak zle, autko sprzeda jeszcze za iles tam i bedzie mial duuuuzo wiecej niz jak by sprzedawal swojego sprawnego przed tym strzalem.


Mój ex-Parch : http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=68377 ;-)

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 288 gości