mkIV - świeci lampa kontrolna spalin "CHECK" - jak

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
pszczyna
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2558
Rejestracja: śr lut 08, 2006 21:54
Lokalizacja: Pszczyna .Śląsk
Kontakt:

Post autor: pszczyna » czw lut 09, 2006 21:56

ja miałem ten sam problem z checkem jóż fioła dostawałem bo raz wykaztwał błąd pracy 3 cylindra potem kable i bóg wie co jeszcze okazało się że to niemieckie przereklamowane badziewie ma zły program w komputeże pokładowym ja mam silnik 16/16v aus jeden jego mosć wgrał program zmodyfikowany i od roku mam spokój



Awatar użytkownika
Pabloss
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 224
Rejestracja: sob lut 05, 2005 22:08
Lokalizacja: Jaworzno
Kontakt:

Post autor: Pabloss » pt lut 10, 2006 08:30

Sonda lambda pewnie masz je 2 i którać ci padła !!!!!!!!!



zulik
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 37
Rejestracja: pn paź 03, 2005 18:15
Lokalizacja: Ostrów wlkp. / Poznań
Kontakt:

Post autor: zulik » pt lut 10, 2006 09:05

świeci lampa kontrolna spalin "CHECK"

CHECK NORIS ? :D



Awatar użytkownika
Kris99
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 80
Rejestracja: śr wrz 28, 2005 14:17
Lokalizacja: Sanok

Post autor: Kris99 » pn lut 13, 2006 10:42

REJ-u masz punkta - pomogłeś !!!!!

Faktycznie masz patent na 4-ki w sprawie kasowania CHECK-a. Udało sie. Faktycznie CHECK tak jak pisze w całym poście świecił sie po raz 3-ci. Stwierdziłem że nie bede go kasował w żaden sposób aż do wyjeżdżenia całego paliwa 95-ki. Mechanik równiez poradził aby zalac 98-kę. I poszedłem tym tokiem myślenia. W ostatni piatek skończyła mi sie beznyna i pojechałem zalac 98-ke. A że akurat blisko mam ORLEN wiec zalałem beznynę 98 VERVA. Potem przejechałem około 30 km. I tak przeszedłem do całej procedury kasowania błedu !!!!

A wiec !!!!

1) Przekreciłem kluczyk o jedna pozycje (zapłon)
2) Właczyłem światła krótkie (paliła sie lampka w kabinie kierowcy)
3) W przedziale silnika ściągłem klemeę oznaczona "-" (minus) na około 1/2 godziny
4) Po wspomnianym okresie założyłem klemę na swoje miejsce
5) Po 2-3 godzinach odpaliłem auto i już bez CHECKA

5-punkt to tak z mojej winy - nie wierzyłem że to sie uda. W końcu próbowałem wczesniej odpinac akumulator (bez właczenia świateł) na około 10-15 min i nic. I jak widać sie przejechałem.
Teraz po zastosowaniu metody REJ-a wreszcie jestem zadowolony. Tym bardziej że to prawdopodobne błedy przypadkowe (może paliwo, może mrozy itd) Inspekcja VAG niczego nie wykazała wiec nie ma problemu. Auto nie traci mocy, chodzi prawidłowo itd. A świecenie pomarańczowej lampki CHECK po oczach (szczególnie w nocy) doprowadzało mnie to furii.

A wiec wszyscy posiadacze czwórki moga teraz śmiało kasowac błedne wzkazania bez pomocy ewntualnego inrterfejsu OBD II i kosztownej jazdy na VAG-a

- metoda REJ-a sprawdzona !!!!!!! i skuteczna :okej: Thanks

[ Dodano: Wto Lut 14, 2006 12:07 ]
Jeszcze jedno chciałbym pokazać wydruki z 2 VAG-ów. Isz- z grudnia 2005 a drugi z końca stycznia. CO mozecie powiedziec o błedach. Może ewentualna diagnoza !!!! czy coś

[ Dodano: Wto Lut 14, 2006 12:20 ]
Jeszcze jedno pomóżcie w diagnozie silnka na podstawie VAG-a

Tak wygladał odczyt w grudniu 2005 roku kiedy po raz Iszy zapaliłą sie kontrolka CHECK

[ Dodano: Wto Lut 14, 2006 13:49 ]
Próba dołączenia załacznika

[ Dodano: Wto Kwi 04, 2006 12:39 ]
Witam
A wiec problemy z lampka CHECK istnieja. O ile dowiedziałem sie jak można ją samemu saksowac o tyle jest OK i juz nie pojechałem na VAG.

Co ciekawe i czy wiecie o co chodzi.
A wiec po ewentualnym skasowaniu w miesiacach zmimowych kontrolka zapalał sie po ok 140-180 km Poniewaz auto na codzień słuzy mi do dojazdów do firmy i jeździe po miescie wiec ten okres to mniej wiecej tydzień do 10 dni.
Obecnie jest cieplej (kwiecień) i po raz I-szy kontrolka nie zapala sie choc przejechałem juz 240 km. Co ma wspólnego temperatura na ewentualne błedy sondy lambda itd. Czy to moze jest jakis problem z np. zawilgoconymi przewodami do sondy lambda czy coś takiego. Miał ktos juz takie doświadczenia ?. Jeżdze obecnie juz 3 tydzień i nic - o co chodzi.

[ Dodano: Wto Kwi 04, 2006 12:43 ]
Dołaczma moje dwa odczyty z VAGA (zaraz po pojawieniu sie I-szych problemów z CHECK-iem.
Ponoc wszytsko okl sonda lambda

http://img129.imageshack.us/my.php?imag ... yt18sn.jpg

http://img102.imageshack.us/my.php?imag ... yt24wm.jpg

[ Dodano: Pon Lip 03, 2006 11:31 ]
Po kilku podłączeniach do kompa i świeceniu CHECKA przez okres 1/2 roku (CHECk włączał sie poczatkowo po ok 180 km a pod koniec po 10-30 km).

Zawsze ybł wykazywany bład : rzad cylindrów 1 sonda-1. Wielu mechaników głowiło sie czy to napewno sonda a może co innego.
Zanim faktycznie wymieniłem sonde mechanicy zrobili:

- czyszczenie przepustnicy,
- wymiana świec zapłonowych,
- wymiana filtra pliwa i filtra powietrza,
- przeglad katalizatora (wyciecie z układu i wzrokowa obserwacja)
- zalewanie paliwa PB98'

Od ok 3 tygodni auto straciło moc, brak szybkiego przyspieszenia, zmulanie, nierowna praca silnika na wolnych obrotach, kolejno wyskakujący CHECK. Ostatnie badanie w ASO pokazuje bład "1rzad cylindrów sonda-1 - usterka w układzie elektrycznym" Nawet mechanik w ASO WV nie był przekonany że to Lambda. Mówił że na 90% jest to Lambda za katalizatorem ale nie da sobie reki uciąć. Tu sie zdziwiłem że "za katalizatorem " skoro komputerowa diagnoza pokazuje że sonda przed katalizatorem.
I tak analizujac wsyztskie wydruki i możliwosci ewnetualnych usterek w układzie mechanicznym, doszedem do wniosku że moze to faktycznie sonda lambda tyle że "PRZED katalizatorem".
Podjąłem decyzje jej kupna. Okazłąo sie że do golfa IV z 2001 r. 1.4 16V silnik AXP, nie ma możliwosci dokupienia zamiennika. To jest sonda 5 przewodowa.
Sprawdziłem w serwisie WV i innych sklepach. Oryginał niestety daje po kieszeni bo kosztuje ok. 600 zł. Nie miałem wyjścia i zamówiłem. Od 3 dni mam zalożona sonde i jest wszytsko OK. Przejechałem ok 150 km w tym czasie.

Podaje to d oinformacji wszytskich właśiccieli mkIV, którzy nie wierża w sondy Lambda. a szukaja czasem innych usterek w ukłądzie.

OBJAWY to: nierówna praca silnika, brak mocy, CHECK wypadajacy po przejechaniu ponad 150 km (potem czesciej) i systematyczine wypadajacy bład z komputerowej diagnozy "BŁĄD-I-rząd cylindrów I-sza sonda"

PANOWIE TO NAPEWNO SONDA - przed KATALIZATOREM

P.S Załozenie jej to koszt zredu 37 zł w autoryzowanym serwisie WV


Mój Golf IV 1.4 16V - 2001r

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 322 gości