Dokładnie coś takiego kombinuję.
Po przełączeniu pokrętła w drugą pozycję na którejś linii powinien pojawić się sygnał (tylko nie mam pojęcia której - dzisiaj trochę kombinowałem z kostką i ze 2 razy mnie popieściło więc przed trzecim wolę spytać zanim coś spalę).
Chcę go rozdzielić i przepuścić przez przekaźnik, który przełączy napięcie z dziennych na ślepy konektor i po sprawie. Tyle w teorii. Nie wiem jak to wyjdzie w praktyce.
Mogę w zasadzie nie rozdzielać jej tylko szeregowo włączyć w przekaźnik ale zdaje się, ze reflektory fabrycznie są montowane bezpośrednio i puszczenie pełnego obciążenia H4 może mi przysmażyć diodę gaszącą w podstawce przekaźnika.
Znalazłem, też jakiś schemat w poradniku z WKŁ, ale coś mi się kolory kabelków nie zgadzają, mam tylko nadzieję, że poprawnie podali numery złączy, ale na wszelki wypadek pozostawiam otwartą prośbę o schemat pinów tej kostki.
[ Dodano: 28 Lut 2007 15:17 ]
No pogrzebałem miernikiem przy włącznikach (rezystancje) i znalazłem coś takiego:
Tak wygląda moja kostka od strony przełącznika (pewnie i tak zainteresowani to wiedzą więc to tak poglądowo

)
|1| 2| 3| 4| | 5| 6| 7| 8|
---------------------------------
|9|10|11|12|13|14|15|16|17|
Tak wypełnione są piny
|x|x|x|x| |x| | |x|
|x|x| | | |x| |x|x|
i tak:
1. przy wyłączonym rezystancja jest pomiędzy pinami (3-6) i (12-15-17) kabelki są tylko przy 3 i 17 więc wnioskuję, że prąd w przełączniku nie płynie.
2. w 1 pozycji rezystancja (mniejsza niż nieskończoność) pojawia się na (2-3-4-5-6) i (13-17) więc przepływ pojawia się tylko na pinach 2-3-4-5 i myślę, że 1 pin to podświetlenia, 2 z nich to światła pozycyjne przednie i tylne i jeden (pewnie numer 3) sygnał zasilający.
Dodatkowo po włączeniu opcji halogenów 10-16 to przednie halogeny 9-16 tylne halogeny (16 to pewnie zasilanie, pozostałe sygnały wyjściowe). W przełączniku bez opcji brakuje zwarcia na 10 więc to jedyna różnica.
3. w 2 pozycji jest tak: (2-3-4-5-6-7) i (11-14-17) nr 7 jest nieaktywny, czyli jedyna zmiana to zwarcie pinów 17 i 14 (zakładam znowu, że 17 jest wejściowy) więc poszukiwany przeze mnie to zapewne numer 14.
Tylko niech mnie ktoś oświeci po jaką cholerę są numery 1 i 8? ani razu nie pokazało zwarcia z tymi liniami. Mogłem oczywiście coś sknocić. Chyba, że to ma połączenie z diodami wewnątrz przełącznika to by się zgadzało bo w takim przypadku wskaże nieskończoną rezystancję przewodu (sprawdziłem na małych ledach).
Więc wychodzi chyba, że to numer 14 jest tym poszukiwanym, co Wy na to? Nadaję się na detektywa?
[ Dodano: 01 Mar 2007 13:39 ]
No i chyba trafiłem z tym 14 pinem, ale rozładowałem sobie akumulator bo zbyt intensywnie przy tych kabelkach grzebałem
Teraz stoi sobie na prostowniczku i czekam, aż będę go mógł dalej męczyć
[ Dodano: 02 Mar 2007 17:13 ]
Temat można uznać za zamknięty. Popodpinałem i gra tak jak powinno. Trochę ciasno się pomiędzy przekaźnikami porobiło ale bezpiecznie
