Problemy ze sprzeglem w golfie

[prus]

witam!!!

robie z kumplem sprzeglo w golfie II ,kolega twierdzi ze padlo mu nagle tzn pedal ma minimalny opor dopiero od polowy jego skoku. Pomyslalem linka albo docisk zobaczylem na linke- cala i sprawna wiec kupil odrazu cale sprzeglo kompletne na szrocie (koszty) ale po ogledzinach stwierdzam ze jest dobre wiec wymiana. demontujac sprzeglo zauwazylem ze jest do wymiany tylko blacha zamontowana na sloneczku ktora dociska laska popychacza, wymienilem przy okazji tarcze zalozylem i to samo!!! wiec pomyslalem ze nie dopatrzylem sie dociskowi, dlatego tez zamontowalem cale kompletne sprzego te ze szrotu nawet z kolem zamachowym.
dalej nic mi to nie dalo.... rozebralem tylna czesc skrzyni myslac ze przestawila sie dzigienka na wieloklinie - rowniez nie!!!!! co gorsza dzwiienka nachodzi na walek wieloklinu tylko w jednym polozeniu...

patrzylem w innych golfach w jakim polozeniu stoi dzwignia sprzegla gdy pobuje reka za nia ciagnac do gory az do minimalnego oporu (u nich byl to duzy opor) i byla w polozeniu ponizej polowy skrzyni dzwignia z oporem miala ok10 - 15 cm. z koleji u mnie jest zupelnie inaczej bo jest powyzej polowy i ma skok ok 6cm i sprzegla nadal nie ma....

mieliscie juz podobne sytuacje??????

POMOZCIE NAM ROZWIAZAC TEN PROBLEM
Z gory dziekujemy za wypowiedzi oraz kontakt: rosik12@o2.pl gg: 8812523 skype: marcinos43

[Bocian]

Tez mi sie zdazylo, ze drazek popychacza przebil tarcze dociskowa. Przy dokladnych ogledzinach okazlo sie ze dodatkowo sam drazek byl wytarty na jednym koncu, przez co zrobil sie krotszy. Raczej to by nie spowodowalo, ze pedal wpadlby do podlogi ale moze warto przy okazji to sprawdzic.