Jak ustrzec się w końcu przed zamarznięciem odmy??

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

kodek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 147
Rejestracja: sob gru 04, 2004 23:31
Lokalizacja: Konin
Kontakt:

Jak ustrzec się w końcu przed zamarznięciem odmy??

Post autor: kodek » wt lut 07, 2006 20:25

Na forum było wiele tematów na temat odmy ale nie znalaząłem rady jak postępować z nią zimą aby nie zamarzła. Przecież to nie jest możwlie żeby ciągle cały ten układ rozkrecać.
Proszę o radę. Jak sprawdzić czy już znowu nie zamrazła.


kodek

Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » wt lut 07, 2006 20:29

mam proste pytanie dlaczego sadzisz że Ci zamarza, przecież tam nie ma wody


:-k ...

Misiek311
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 76
Rejestracja: pn cze 06, 2005 21:51
Lokalizacja: Dolnyśląsk

Post autor: Misiek311 » wt lut 07, 2006 20:34

ale są skropliny pary wodnej

musisz poprostu robić większe dydtanse w kilometrach że by sie silnik lepiekj wygżewał alu przeczyszczaj od czasyu do czasu



greg

Post autor: greg » wt lut 07, 2006 20:37

albo ASO i montować podgrzewacz odmy. Możesz też pokochać czyszczenie odmy i wtedy nie ma problema - nie zamarznie.



Awatar użytkownika
logan
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: sob maja 14, 2005 01:44
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: logan » wt lut 07, 2006 20:38

ew. przy jezdzie na gazie, warto pamietac aby wygaszac auto na benzynie (ja przelaczam zawsze chwilke przed dojazdem na miejsce postoju), w kazdym razie odkad tak robie to nie mam problemu...


Hell is worth all that...

Blog o kosztach użytkowania Golfa - http://mojgolfik.blogspot.com/

luk99
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 323
Rejestracja: ndz sie 07, 2005 16:03
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: luk99 » wt lut 07, 2006 20:51

Podgrzewacz odmy. DO MKIV w ASO (Gdynia Cisowa) chciecli 160zł + koszt montażu 160zl 9?!?!?!? ).

No wlasnie dziwi mnie ten koszt montazu ? czemu tak duzo ? (cos tam mowili o podlaczaniu do sterwonika czy elektryki nie wiem)



pieko
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 140
Rejestracja: czw sty 05, 2006 00:23
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Re: Jak ustrzec się w końcu przed zamarznięciem odmy??

Post autor: pieko » wt lut 07, 2006 20:53

kodek pisze:Na forum było wiele tematów na temat odmy ale nie znalaząłem rady jak postępować z nią zimą aby nie zamarzła. Przecież to nie jest możwlie żeby ciągle cały ten układ rozkrecać.
Proszę o radę. Jak sprawdzić czy już znowu nie zamrazła.
Według mnie naleze jak najmniej na zimnym silniku jezdzic na gazie.Ja zawsze przy wiekszych mrozach zanim przełącze autko na gaz nagrzewam je do normalnej temperatury.Najlepiej to nagrzac je na postoju przynajmniej zeby wskazówka od temp.ruszyła chociarz 5 milimetrów.Tak stosuje i podczas tej zimy odma zamarzła mi tylko 1 raz,ale to przez moje zaniedbanie
Pozdrawiam



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » wt lut 07, 2006 21:27

Misiek311 pisze:ale są skropliny pary wodnej

musisz poprostu robić większe dydtanse w kilometrach że by sie silnik lepiekj wygżewał alu przeczyszczaj od czasyu do czasu
i tu się z Tobą zgodzę czasami zrobić jakiś dłuższy odcinek trasy, ale to ja mam teraz do Was pytanko czy w mk3 to jest normalne że odma zamarza?

[ Dodano: 06-02-07, 20:28 ]
jest to dla mnie trochę dziwne


:-k ...

pieko
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 140
Rejestracja: czw sty 05, 2006 00:23
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: pieko » wt lut 07, 2006 22:34

misiek10111 pisze:
Misiek311 pisze:ale są skropliny pary wodnej

musisz poprostu robić większe dydtanse w kilometrach że by sie silnik lepiekj wygżewał alu przeczyszczaj od czasyu do czasu
i tu się z Tobą zgodzę czasami zrobić jakiś dłuższy odcinek trasy, ale to ja mam teraz do Was pytanko czy w mk3 to jest normalne że odma zamarza?

[ Dodano: 06-02-07, 20:28 ]
jest to dla mnie trochę dziwne
Z tego co wszyscy piszą to normalne ze odma zamarza.Mi zamarzła jak było na dworku -30



Awatar użytkownika
stonefree
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4033
Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Post autor: stonefree » wt lut 07, 2006 23:13

A może powiecie,jakie was spotkały konsekwencje zamarznięcia powyższej odmy?Mojemu bracholowi w mkIV 1,4 wywaliło bagnetem półtora litra oleju,wymyłem rurę i ten separator plastikowy i zalaliśmy nowy olej.Nie było plam na pasku rozrządu.Czy mogą pójść symeryngi na wale i wałkach?



Rafaello27
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 185
Rejestracja: sob lis 26, 2005 13:51
Lokalizacja: Rabka Zdrój

Post autor: Rafaello27 » śr lut 08, 2006 09:19

Odkąd 1 raz wywaliło mi olej opracowałem następujące metody:
1. Po odpaleniu jadę na benzynie dokąd silnik nie uzyska ~40*C.
2. Gdy przyjeżdżam do domu (garaż nie ogrzewany) zostawiam auto na wolnych obrotach na ~3minuty (zamykam bramkę, garaż), potem przytrzymuję go przez chwilę na obrotach ~3 tyś aż włączy się wentylator. Po takim zabiegu jeśli otworzę maskę i odkręcę korek, nie ma pod nim szlamu.
Kosztem jest wówczas zurzycie gazu na poziomie 11L

A gdy temperatura otoczenia spada poniżej -10*C - po prostu jeżdżę taty Unem :)

Przy mrozie -15*C trudno jest zagrzać zamochód (potrzebny jest większy dystans) - odma jest zimna i rośnie niebezpieczeństwo jej zamarznięcia.

Zakichana odma - to jedyny minus mojego ABU.

Dzwoniłem do ASO VW Bełtowski w Krakowie. Odpowiedziano mi, że "nie ma możliwości montażu podgrzewacza odmy w takim starym samochodzie jak Mk III. W Mk IV owszem 800zł."
Zezłościli mnie - ignoranci.

A jak sprawdzić czy nie zamarzła ?
Koło korka wlewu oleju jest rurka na którą nałożony jest wężyk (lub nie). Wystarczy zatkać ręką jeden otwór a w drugi mocno dmuchać powietrze. Jeśli lekko przejdzie - jest OK.
Jeśli czujesz że tworzy się ciśnienie i wydmucha z powrotem - to zatkana.
Kolejny sposób to ręczne sprawdzanie (ściskanie) wężyka odmy. Jeśli jest jak kamień - to kaplica.
Obejrzyj korek wlewu oleju - czy nie ma pod nim masełka.

Ale tak do końca nigdy nie sprawdzisz i nie będziesz w 100% pewny, że nie jest zatkana.



than
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: czw sty 12, 2006 10:05
Lokalizacja: gdynia
Kontakt:

Post autor: than » śr lut 08, 2006 11:14

zamarzlo mi dwa razy i za kazdym razem polecialo bagnetem .... przeczyscilem, dolalem oleju, puscilem przewod od pokrywy zaworow blizej bloku silnika, owinolem to cale badziewie folia bombelkowa, i nie ruszam sie samochodem az strzalka temp nie podniesie sie o ok 5mm ........... i to wszystko co sie da zrobic tak naprawde, i tak co jakis czas sie zatrzymuje i sprawdzam czy nie puscil bagnetem, a jak pusci to zdiac przewod od pokrywy zaworow dolac oleju i w dupie z ta cala ekologia ..... :satan: mozna jechac



Awatar użytkownika
Forester
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 503
Rejestracja: czw sty 27, 2005 23:45
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Jak ustrzec się w końcu przed zamarznięciem odmy??

Post autor: Forester » śr lut 08, 2006 13:45

pieko pisze: (...)Ja zawsze przy wiekszych mrozach zanim przełącze autko na gaz nagrzewam je do normalnej temperatury.Najlepiej to nagrzac je na postoju przynajmniej zeby wskazówka od temp.ruszyła chociarz 5 milimetrów.Tak stosuje i podczas tej zimy odma zamarzła mi tylko 1 raz,ale to przez moje zaniedbanie
Pozdrawiam
nagrzewanie auta na postoju nie jest zalecane zarowno przez kolegow z forum jak i instrukcje obslugi mk3 :jezor:
ps. kiedys sprawdzalem przy -10st ile bedzie trwalo zanim wskazowka od temp. oleju sie podniesie - dokladni 10 min (kilka razy probowalem- za kazdym razem 10min)
pozdro!!


POZDRO !!
----------------------------------------------------
>>>EUROPE EDITION --- ZAGAZOWANY<<<

sekol
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 114
Rejestracja: pn lis 29, 2004 16:48
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Post autor: sekol » śr lut 08, 2006 14:43

logan pisze:przy jezdzie na gazie, warto pamietac aby wygaszac auto na benzynie
mozesz wyjasnic jaka jest roznica dla odmy na jakim paliwie gasze samochod?

pieko pisze:Według mnie naleze jak najmniej na zimnym silniku jezdzic na gazie.
j.w. jaki zwiazek tutaj ma jazda na gazie z odma?
Rafaello27 pisze:Po odpaleniu jadę na benzynie dokąd silnik nie uzyska ~40*C
Tez prosze o uzasadnienie :-) Tez jezdze na gazie i poki co tfu... nie mam problemow. Nie stosuje sie do zadnych z powyzszych zalecen ale chetnie to zmienie pod wplywem jakichs rozsadnych argumentow.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 273 gości