[Felicia 1.6 AEE Magnetti Marelli] Nierówna praca silnika
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Wyczytałem że Marelli działa w ten sposób że zapłon jest ustawiony na książkowe 6st. a komp, dzięki czujnikowi spalania stukowego nieustannie przyśpiesza i opóźnia moment zapłonu. Do tego nieregulowalne obroty i takie sytuacje jak dodatkowe obciążenie (skręt kołami itp) może dawać efekt przygasania.Zawsze mnie ciekawiło jak chodzi AEE z klimatyzacją - wtedy chyba bez skrętu kół gaśnie . Ehhh no cóż poradzić, nie mam głowy.
- prezesik25
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2901
- Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
- Lokalizacja: ELE Łęczyca
- Kontakt:
- prezesik25
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2901
- Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
- Lokalizacja: ELE Łęczyca
- Kontakt:
- PAPAYOS
- Gadatliwa bestia
- Posty: 805
- Rejestracja: czw sie 30, 2007 15:04
- Lokalizacja: Zambrów
- Kontakt:
Ja też się podepnę do tematu... O co chodzi z tym Digifanta???prezesso pisze:tzn?sHpAaKu pisze:Chłopaki w Polówkach rozwiązują to tak, że wkładają Digifanta z kompletną wiązką i przepustnicą.
Dodam, że mój AEE nie dość że pracuje jak diesel to jeszcze rzuca jak psa po obierkach.
A tak na marginesie to jest możliwość podregulawania dawką paliwa?
Pozdrawiam
PAPAYOS
https://www.facebook.com/pages/Cthulhu/369766173200313
W sumie jak to wszystko czytam, to dochodze do wniosku ze z moim aee wcale nie jest tak zle, boroty raczej stabilne, czasem lekko zafaluje lub przygasnie ale naprawde rzadko, czasem przy ruszaniu szarpnie ale to tez rzadko..... i przy tym male spalanie przy dosc dobrym przyspieszeniu..... ja jestem zadowolony..... auto kupilem 1,5 roku temu, sprowadzone z niemiec.... 2 razy wymienialem olej, wszystkie filtry, nowy rozrzad, pasek klinowy, swiece, czyszczona przepustnica...... kopulka i palec z beru wymieniona jeszcze przez niemca....
Komputer Boscha z napisanym softem.prezesso pisze:tzn?
http://www.vwforum.nl/modules.php?name= ... sc&start=0
Ostatnio zmieniony czw mar 05, 2009 23:43 przez sHpAaKu, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam, i jak rozwiązał ktoś problem?
Miałem już takie 2 skody octavie z podobnymi przypadkami, niestabilne wolne obroty, przygasanie, nie równo wchodziły na obroty, szarpnięcia.
Co udało mi sie ustalić to to że w obu praktycznie nie działały sondy lambda.
Napięcie wynosiło 0v.
W jednej wymieniłem sonde na nową BOSCHA ale to nic nie dało, dziwne ale również pokazywała 0v.
W drugiej nie chcę tego błedu popełnic bo jednak sonda nie jest tania.
Może któryś z was się orjętuje jakie powinno być napięcie zwrotne podawane przez sterownik na sondę?
W większości samochodów jest to ok 0.45v a tu jest 0.10v czy to normalne?
Miałem już takie 2 skody octavie z podobnymi przypadkami, niestabilne wolne obroty, przygasanie, nie równo wchodziły na obroty, szarpnięcia.
Co udało mi sie ustalić to to że w obu praktycznie nie działały sondy lambda.
Napięcie wynosiło 0v.
W jednej wymieniłem sonde na nową BOSCHA ale to nic nie dało, dziwne ale również pokazywała 0v.
W drugiej nie chcę tego błedu popełnic bo jednak sonda nie jest tania.
Może któryś z was się orjętuje jakie powinno być napięcie zwrotne podawane przez sterownik na sondę?
W większości samochodów jest to ok 0.45v a tu jest 0.10v czy to normalne?
BLACK BERTA 2.0 16V(T) >>> viewtopic.php?f=91&t=604514
-
- Nowicjusz
- Posty: 32
- Rejestracja: ndz kwie 26, 2009 17:53
- Lokalizacja: złota
Ja mam golfa z 1.6 AEE ;/ tylko u mnie problem jest przy odpalaniu silnika , później chodzi dobrze.Po przejechaniu kilku kilometrów silnik pracuje w miarę równo ( tylko lekko faluje).Najgorzej jest z rana , im bardziej zimny silnik tym gorzej .Zauważyłem również , że mocno spadają obroty przy włączonych światłach.Czasami bywa tak , że jak włączę światła , radio i wycieraczki (przód i tył) to gaśnie mi radio ;/ Możliwe , że to kopułka lub palec ,mógłby ktoś dać zdjęcia gdzie te części są w samochodzie ? Jestem dopiero początkującym ;]
Dodam , że po zakupie samochód działał normalnie , tylko lekko falował na jałowym.Postał u mnie w garażu 2 dni i się zaczęły problemy. Po odpaleniu i włączeniu świateł również zaczęło coś trzeszczeć , okazało się ,że silnik od regulacji świateł chyba padł i został odłączony.
Proszę o pomoc.
Dodam , że po zakupie samochód działał normalnie , tylko lekko falował na jałowym.Postał u mnie w garażu 2 dni i się zaczęły problemy. Po odpaleniu i włączeniu świateł również zaczęło coś trzeszczeć , okazało się ,że silnik od regulacji świateł chyba padł i został odłączony.
Proszę o pomoc.
Kolego obiboqs zrób jeszcze raz dokładnie czyszczenie przepustnicy i adaptację na VAGu. Sprawdź uszczelkę pod przepustnicą czy nie łapie lewego powietrza. Na 99,9% to pomoże - przerabiałem to niedawno. Pozatym to bardzo dobre silniki o niskim spalaniu i nie ma potrzeby robić wymiany kompa! Miałem dużo z nimi do czynienia jak też z bliźniaczymi AEX. Jeszcze raz powtarzam - ważne jest w nich dokładne wyczyszczenie przepustnicy i prawidłowe zaadoptowanie VAGiem. One są na to czułe właśnie. I nie ma potrzeby wymieniać też innych podzespołów czy czujników, jeżeli VAG nie wykazuje żadnych błędów oznacza to, że komputer dostaje prawidłowe wartości sygnałów z czujników.
pozdr
pozdr
VW Golf MK5 1.9 TDI 2005r.
- pegasus_sis
- Ma gadane
- Posty: 152
- Rejestracja: sob lis 24, 2007 20:13
- Lokalizacja: Łódzkie
U mnie z kolei obroty są stabilne, soda wskazuje prawidłowo Silnik trzęsie natomiast jak szalony. W dodatku jak postoi na jałowym 20-30 sekund zaczyna dostawać większych drgawek i słychać delikatne metaliczne stukanie.
Auto pali ile się wleje, z rury i w oleju wyraźnie czuć zapach nie spalonego paliwa.
Byłem u mechanika, wyczyścił przepustnicę i wprowadził nastawy. Nie pomogło.
Następnie odkrył, że wtryskiwacze leją na wprost. Najprawdopodobniej przez to silnik zalewany jest paliwem a na jałowym dodatkowo wariują przez to czujniki - stąd bardziej nierówna praca.
Teraz mam pytanie - jakie są oznaczenia wtryskiwaczy dla AEE? Czy są to te same co w AEX i czy są wymienne z tymi ze Skody (nr. 032906031A/O)
Planuję wymienić całą listwę i zobaczyć, czy pomoże... Mam możliwość kupna listwy używanej i zwrotu, kiedy nie podpasuje. Czy może wyskoczyć z kasy i sprawić sobie nowe wtryski?
Auto pali ile się wleje, z rury i w oleju wyraźnie czuć zapach nie spalonego paliwa.
Byłem u mechanika, wyczyścił przepustnicę i wprowadził nastawy. Nie pomogło.
Następnie odkrył, że wtryskiwacze leją na wprost. Najprawdopodobniej przez to silnik zalewany jest paliwem a na jałowym dodatkowo wariują przez to czujniki - stąd bardziej nierówna praca.
Teraz mam pytanie - jakie są oznaczenia wtryskiwaczy dla AEE? Czy są to te same co w AEX i czy są wymienne z tymi ze Skody (nr. 032906031A/O)
Planuję wymienić całą listwę i zobaczyć, czy pomoże... Mam możliwość kupna listwy używanej i zwrotu, kiedy nie podpasuje. Czy może wyskoczyć z kasy i sprawić sobie nowe wtryski?
Ostatnio zmieniony sob wrz 12, 2009 13:06 przez pegasus_sis, łącznie zmieniany 1 raz.
- pegasus_sis
- Ma gadane
- Posty: 152
- Rejestracja: sob lis 24, 2007 20:13
- Lokalizacja: Łódzkie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 319 gości