Nowe klocki - nieprzyjemny zapach palącego się plastyku

[RA_FEEL_IT!]

Witam,
Nie dawno kupiłem klocki i tarcze na przód TRW LUCAS mam już na liczniku ponad 320km przejechane na nich - hamują wyśmienicie i nic nie śmierdziało czy coś takiego...
Ale wczoraj depnąłem w gaz, jechałem szybciej niż dotychczas co wiąże się bardziej mocniejsze hamowanie. Kiedy wróciłem pod dom czułem nieprzyjemny zapach - prawe koło zalatywało palącym się plastykiem (od razu wiedziałem że to klocki) - ale było bez dymu.

Czy to normalny objaw?
Mam się nie przejmować?

[Lukasz_mk2]

sądze że to normalny smród klocków po ostrym hamowaniu i nie ma się czym przejmować, jedynie co mnie dziwi że zagrzała się tylko jedna strona. Hamulce chwytają równo?? tzn czy podczas jazdy puszczenia kierownicy i hamowania auto jedzie prosto czy skręca?? Jak skręca to wypadało by top sprawdzić i naprawić

[RA_FEEL_IT!]

Lukasz_mk2, serdeczne dzięki za zainteresowanie się tematem

Hamulce chwytają równo?? tzn czy podczas jazdy puszczenia kierownicy i hamowania auto jedzie prosto czy skręca?? Jak skręca to wypadało by top sprawdzić i naprawić

zaraz to sprawdzę

[Lukasz_mk2]

radził bym to zrobić na w miare prostej i pustej drodze żeby nie wyszedł mały zonk

[RA_FEEL_IT!]

Gra wszystko na szczęście
- można usunąć

[Karcz3]

no ja tez wczoraj w mk3 wstawilem lucasa trw i na probach hamowania ladnie hamowwaly ale tez dziwny zapach byl moze to normalnie dymu nie bylo

[RA_FEEL_IT!]

Zgadza się raz mi się to przydarzyło i nigdy więcej nie miałem z nimi problemów.