przednie lewe kolo cos tlucze

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
mazio_leczna
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 205
Rejestracja: pt lut 08, 2008 11:49
Lokalizacja: Dratów Kolonia
Kontakt:

przednie lewe kolo cos tlucze

Post autor: mazio_leczna » czw sie 13, 2009 15:15

Witam jak w temacie koledzy a mianowice przed chwileczka przejechalem sie i to sie nasililo a mianowicie stuki puki skrobanie jakies w lewym kole tak jak by cos ocieralo cos stukalo o cos, zaznaczam ze zawieszenie bylo robione w tamtym roku moze cos z zawieszeniem

przegub zewnetrzny wymieniony jakies 3 miesiace temu, przegub wewnetrzny wymieniony jakies miesiac temu wszystko bylo gitara az zaczelo sie to jakies 3 dni temu dzisiaj to juz sie tak nasililo jak by kolo mialo sie urwac a prawa strona zaczyna delikatnie po pukiwac co to moze byc

i jak teraz jechalem pedal uciekl mi prawie w podloge ledwo co wychamowalem przed skrzyzowaniem prosze o odpowiedzi szybkie to pojade do sklepu kupie i powymieniam w miare swoich mozliwosci


vw VENTO 2E-130PS
Perełka w modyfikacji :)

Awatar użytkownika
89Bartezz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 440
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 15:56
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: 89Bartezz » czw sie 13, 2009 15:31

i jak teraz jechalem pedal uciekl mi prawie w podloge ledwo co wychamowalem przed skrzyzowaniem prosze o odpowiedzi szybkie to pojade do sklepu kupie i powymieniam w miare swoich mozliwosci
na początek zobacz hamulce. Mi klocek pukał aż w końcu pękł i też straciłem hamulce. A blaszki które są pod klockami obcierały mi o felgę i wydobywał się dźwięk obcierania
Ostatnio zmieniony czw sie 13, 2009 15:36 przez 89Bartezz, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
mazio_leczna
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 205
Rejestracja: pt lut 08, 2008 11:49
Lokalizacja: Dratów Kolonia
Kontakt:

Post autor: mazio_leczna » czw sie 13, 2009 15:45

dzieki sprawdze a masz jeszcze jakies pomysly co sprawdzic


vw VENTO 2E-130PS
Perełka w modyfikacji :)

Awatar użytkownika
89Bartezz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 440
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 15:56
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: 89Bartezz » czw sie 13, 2009 15:48

piski chrobotania mogą też wydawać załatwione łożyska. Miałem tak w uno po wjechaniu w krawężnik że zaczęło się stukaniem, potem piszczeniem a na końcu chrobot i się rozleciało i smar wywalało nakrętką.



Awatar użytkownika
mazio_leczna
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 205
Rejestracja: pt lut 08, 2008 11:49
Lokalizacja: Dratów Kolonia
Kontakt:

Post autor: mazio_leczna » czw sie 13, 2009 15:50

ale te stuki to tak jak by czuc pod pedalem hamulca i sprzegla jak sie polozy noge


vw VENTO 2E-130PS
Perełka w modyfikacji :)

Awatar użytkownika
89Bartezz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 440
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 15:56
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: 89Bartezz » czw sie 13, 2009 15:53

mazio_leczna pisze:ale te stuki to tak jak by czuc pod pedalem hamulca i sprzegla jak sie polozy noge
a spróbuj jechać po dziurach i lekko nacisnąć hamulce czy przestanie. Jeśli stuki ustaną to luźne klocki i latają, bo być może blaszka wypadła i obciera o felgę a klocki zaczęły wtedy stukać



Awatar użytkownika
mazio_leczna
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 205
Rejestracja: pt lut 08, 2008 11:49
Lokalizacja: Dratów Kolonia
Kontakt:

Post autor: mazio_leczna » czw sie 13, 2009 15:59

dobra sprawdze a to jest takie walenie wiesz tak mi sie zdaje jak by moze poszla tuleja na wachaczu moze juz sie wsparl wachacz o belke i tlucze


vw VENTO 2E-130PS
Perełka w modyfikacji :)

Awatar użytkownika
89Bartezz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 440
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 15:56
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: 89Bartezz » czw sie 13, 2009 16:04

mazio_leczna pisze:e wiesz tak mi sie zdaje jak by moze poszla tuleja na wachaczu moze juz sie wsparl wachacz o belke i tlucze
no to znajdź jakiś mały krawężnik i najedź na niego kołem raz do przodu i do tyłu a niech ktoś patrzy czy koło za bardzo nie ucieka podczas najazdu. ale jak pisałes w pierwszym poście że Ci hamulec uciekł to mi sie wydaje że coś z klockami będzie



Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » czw sie 13, 2009 16:10

auto na klocki, zdjac koła, sprawdzic co z hamulcami, sprawdzic tez tuleje jak mowisz ze Ci stuka :)
jak rozbierzesz hamulc, to zobacz w jakim stanie sa tulej w zacisku, czy one jeszcze tam są :) wprawdzie one jakos sie nie zuzywaja szybko, ale moga byc przyczyna stukania zacisku, do tgo blaszki na klockach, jak Ci pedał wpadł w podłoge, to albo pompa przepusciła, albo tak jak kolega pisze, mogło cos z klockiem sie stac :) cos co spowodowało nadmierne wysuniecie tłoczka, ciezko tak okreslic na odległosc, najlpeioej jedz na zaprzyjazniona stacje diag, niech Ci sprawdza, bo hamulcami nie ma jaj.moga sprawdzic Ci tez te tulej na wachaczu, nawet jakby sie miala tueja wyrwac to bedzie sie trzymac w sankach, bedzie miala straszn luzy , ale wachacz nie wyleci ( a to tez zalezy przy jakiej predkosci, ale to juz ostatecznosc :P )


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Awatar użytkownika
89Bartezz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 440
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 15:56
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: 89Bartezz » czw sie 13, 2009 16:15

ja miałem taki objaw że nacisnąłem lekko na hamulec i kierownicą biło strasznie a jak mocniej to przestawało i pewnego dnia zahamowałem, pedał mi głębiej wskoczył i zaczęło trzaskać i obcierać, zaraz na garaż i oto przyczyna, jeden klocek pękł i wyleciał a z drugiego zostało tyle
Obrazek
Ostatnio zmieniony czw sie 13, 2009 16:18 przez 89Bartezz, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
mazio_leczna
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 205
Rejestracja: pt lut 08, 2008 11:49
Lokalizacja: Dratów Kolonia
Kontakt:

Post autor: mazio_leczna » czw sie 13, 2009 18:10

wlasnie koledzy szanowni mi nie bije kierownica moze tak bardzo delikatnie ale to naprawde delikatnie ale tak juz bylo, ale mozliwe ze tak tez sie dzieje bede dzisiaj sprawdzal wiec jutro, albo jeszcze dzisiaj wieczorem dam znac jak znajde przyczyne co bylo przyczyna

ale jak wam przyjdzie jeszcze cos do glowy to piszcie chlopaki bede sprawdzal

[ Dodano: 14 Sie 2009 14:41 ]
Wczoraj z tym walczylem i :ass: wiem tylko co znalazlem to dolne zabezpieczenie klockow wypadlo mialem druga to zalozylem i nic pupa lysa

dzisiaj patrzylem kolo lekko chodzi mi na boki jak nim poruszam moze to lozysko tak stukac?

czy jednak moze tez poducha amora taki dzwiek wydawac bo amorek cos podejrzanie mi sie wydal jak go wczoraj szarpnelem sprobowac ja od gory dokrecic?

[ Dodano: 18 Sie 2009 18:30 ]
koledzy znalazlem przyczyne, przyczyna jest lozysko musze kupic i wymienic to ono jest sprawka piszczenia trzeszczenia i takiego bicia

dzisiaj dokladnie sprawdzilem skrzynia nawet nie zajeczala a to ustrojstwo tlucze musze wymienic tylko na razie nie moge bo mi dziewczynka golfa przy kasowala troche dopiero miesiac ma prawko i akurat w mojego golfa musiala trafic :panna:


vw VENTO 2E-130PS
Perełka w modyfikacji :)

Awatar użytkownika
silent killer
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 161
Rejestracja: pn paź 12, 2009 20:10
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: silent killer » wt gru 08, 2009 20:57

89Bartezz pisze:a spróbuj jechać po dziurach i lekko nacisnąć hamulce czy przestanie. Jeśli stuki ustaną to luźne klocki i latają, bo być może blaszka wypadła i obciera o felgę a klocki zaczęły wtedy stukać
U mnie jest podobny problem (same stukanie). Jak jadę po dziurach słychać takie lekko metaliczny dzwiek "obtłukiwania" jednej części o drugą. Mechanik mi powiedział ze to luźne klocki i trzeba kupic NOWE takie druciki dociskajace klocek. Kupiłem - na początku była poprawa a potem znow sie same odgięły i zaczęło stukać na wertepach. :panna:


TDI The Devil Inside
TDI POWER

Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » wt gru 08, 2009 21:00

silent killer pisze:U mnie jest podobny problem (same stukanie). Jak jadę po dziurach słychać takie lekko metaliczny dzwiek "obtłukiwania" jednej części o drugą. Mechanik mi powiedział ze to luźne klocki i trzeba kupic NOWE takie druciki dociskajace klocek. Kupiłem - na początku była poprawa a potem znow sie same odgięły i zaczęło stukać na wertepach. :panna:
a luzu na prowadnicach zacisku nie masz ??


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Awatar użytkownika
silent killer
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 161
Rejestracja: pn paź 12, 2009 20:10
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: silent killer » wt gru 08, 2009 21:12

guti a żebym ja to wiedział, nie mam o tym zielonego pojecia . Nie jestem mechanikiem a ten moj to ma zwykle pare aut na raz i czasem jak ktos przyjedzie z pierdołą (np. ja z stukami na wertepach) to powie ze cos jest proste i żebym kupil druciki w salonie VW bo te się same juz odginają i sam to sobie wymienił.
Pojade do niego jeszcze raz i powiem mu to co mi tu napisałeś - zeby to sprawdził .


TDI The Devil Inside
TDI POWER

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 235 gości