Wyłaczam samochód a on nadal chodzi

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Eros89
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 65
Rejestracja: wt wrz 09, 2008 21:59
Lokalizacja: Boleslawiec
Kontakt:

Wyłaczam samochód a on nadal chodzi

Post autor: Eros89 » pn sie 03, 2009 12:03

Mam problem, po przekreceniu kluczyka samochod nadal chodzi na bardzo wolniutkich obrotach, po czasie gasnie... czego to wina jest ?

Posiadam golfa 2, 1.6 benzyna, 1989 rok na gazniku



Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » pn sie 03, 2009 12:25

a sprawdź czy robi tak tylko jak jest mocno nagrzany , czy nie ma to znaczenia



Awatar użytkownika
ace-mati
VWMANIAK
VWMANIAK
Posty: 689
Rejestracja: śr paź 24, 2007 17:33
Lokalizacja: Czarna Białostocka
Kontakt:

Post autor: ace-mati » pn sie 03, 2009 12:26

Witam w golfach 1.6 były dwa rodzaje gaźnika był 2EE czyli sterowany elektronicznie i 2E2 sterowany na podciśnienia jeśli twój gaźnik to Pierburg 2E2 rozwiązanie problemu znajdziesz tutaj Niedomagania gaźnika Pierburg 2E2
Ostatnio zmieniony pn sie 03, 2009 12:30 przez ace-mati, łącznie zmieniany 1 raz.



Eros89
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 65
Rejestracja: wt wrz 09, 2008 21:59
Lokalizacja: Boleslawiec
Kontakt:

Post autor: Eros89 » pn sie 03, 2009 21:45

miś fazi pisze:a sprawdź czy robi tak tylko jak jest mocno nagrzany , czy nie ma to znaczenia
Tak, dzieje sie to jak jest bardzo mocno nagrzany



Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » pn sie 03, 2009 22:01

to na sam początek sprawdź ustawienie zapłonu na lampie , czy nie jest przestawiony



Awatar użytkownika
edzio
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3937
Rejestracja: pt cze 27, 2008 01:00

Post autor: edzio » pn sie 03, 2009 22:04

raczej coś z zapłonem ,za późny



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pn sie 03, 2009 22:06

Zapłonu niema po wyłączeniu kluczyka. Chyba że byłoby zwarcie. Winna jest niedomykająca się przepustnica po wyłączeniu stacyjki plus "odpowiednia" ilość żarzącego się nagaru w starym silniku.
Ostatnio zmieniony pn sie 03, 2009 22:06 przez Paweł Marek, łącznie zmieniany 1 raz.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » pn sie 03, 2009 22:13

Paweł Marek pisze:Zapłonu niema po wyłączeniu kluczyka. Chyba że byłoby zwarcie. Winna jest niedomykająca się przepustnica po wyłączeniu stacyjki plus "odpowiednia" ilość żarzącego się nagaru w starym silniku.
nie chodzi mi o iskrę na świecy jak jest zapłon wyłączony , tylko o warunki jakie powstają w wyniku niewłaściwego ustawienia zapłonu , bywa tak że świece potrafią się tak rozgrzać że powstaje samozapłon , wskaźnik temperatury tego nie pokarze , ilość paliwa nawet po natychmiastowym zamknięciu iglicy dyszy pozwala jeszcze na chwilową pracę silnika



haps
Forum Master
Forum Master
Posty: 1292
Rejestracja: ndz kwie 01, 2007 17:11
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: haps » pn sie 03, 2009 22:17

miś fazi, w takim razie jesli swieczki sie tak nagrzewaja to co trzeba zrobic? bo wlasnie wrocilem z trasy i odcinkami mu gniotlem zdrowo, a jak na stacji benzynowej zgasilem to mial objawy samozaplonu...



Awatar użytkownika
edzio
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3937
Rejestracja: pt cze 27, 2008 01:00

Post autor: edzio » pn sie 03, 2009 22:17

też jestem tego samego zdania co miś fazi.

[ Dodano: 03 Sie 2009 22:19 ]
Popuśc aparat zapłonowy i przekręc w przeciwnym kierunku do ruchu wskazówek zegara i zobacz czy się poprawi.



Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » pn sie 03, 2009 22:21

haps pisze:miś fazi, w takim razie jesli swieczki sie tak nagrzewaja to co trzeba zrobic? bo wlasnie wrocilem z trasy i odcinkami mu gniotlem zdrowo, a jak na stacji benzynowej zgasilem to mial objawy samozaplonu...

albo masz kiepsko dobraną ciepłotę świec , albo zapłon przestawiony , sprawdź jeszcze czy masz dobrze dokręcone świece , chodzi o odprowadzanie ciepła przez głowicę , oczywiście bez przesady :bajer:



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pn sie 03, 2009 22:22

Może i macie racje, ale konkretnie w silniku autora tematu, o ile ma na gaźniku 2E2 , biorąc pod uwagę prawdopodobieństwo należy sprawdzić ustawienie jałowych obrotów podwyższonych i działanie siłownika 3-poł. i jego zaworu. Najczęsciej ktoś podnosi wolne obroty kęcąc nie tą śróbą co trzeba przy gaźniku, i potem przepustnica przestaje się domykać, zresztą zobaczymy.
Ostatnio zmieniony pn sie 03, 2009 22:23 przez Paweł Marek, łącznie zmieniany 1 raz.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » pn sie 03, 2009 22:27

Paweł Marek pisze:Może i macie racje, ale konkretnie w silniku autora tematu, o ile ma na gaźniku 2E2 , biorąc pod uwagę prawdopodobieństwo należy sprawdzić ustawienie jałowych obrotów podwyższonych i działanie siłownika 3-poł. i jego zaworu. Najczęsciej ktoś podnosi wolne obroty kęcąc nie tą śróbą co trzeba przy gaźniku, i potem przepustnica przestaje się domykać, zresztą zobaczymy.
tylko widzisz Paweł , jak mieszanka nie miałaby się od czegoś zapali , to można sobie lać benzynkę wiaderkami , a i tak nie ma prawa silnik pracować



haps
Forum Master
Forum Master
Posty: 1292
Rejestracja: ndz kwie 01, 2007 17:11
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: haps » pn sie 03, 2009 22:33

miś fazi, nie no swieczki sa ok, dokrecone tez ok... nie wiem czy w moim przypadku nie jest winny silniczek krokowy, bo potrafi sie zawieszac i np jak zmieniam biegi, to obr zamiast spadac to albo stoja w miejscu albo nawet rosna... i moze przy gaszeniu silnika ow silniczek sie zawiesza i podaje paliwo..stad ten samozaplon..



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 287 gości