Ćwierkanie spod maski MK3
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Ćwierkanie spod maski MK3
Dzisiaj rano mój golfik odpalił bez większych problemów, ale zaraz po starcie zaczął wydawać charakterystyczny i dosyć głośny dźwięk przypominający ćwierkanie. Nie sądzę, żeby jakies ptactwo się zalęgło więc proszę Was o pomoc;)
Po krótkim researchu internetowym znalazłem, że podobny dźwięk może wydawać: pompa wody, padajace jakies lozysko np. w alternatorze, pasek rozrzadu.
Dodam, że z czasem ćwierkanie staje się mniej słyszalne i nie nasila się przy starcie/przyspieszaniu. Czy to może być coś związanego z niską temperaturą? (wczoraj wieczorem ledwo odpalił i mocno nim rzucało przez ok minute zanim sie uspokoił
Acha, silnik to 1.9 TDI;)
Po krótkim researchu internetowym znalazłem, że podobny dźwięk może wydawać: pompa wody, padajace jakies lozysko np. w alternatorze, pasek rozrzadu.
Dodam, że z czasem ćwierkanie staje się mniej słyszalne i nie nasila się przy starcie/przyspieszaniu. Czy to może być coś związanego z niską temperaturą? (wczoraj wieczorem ledwo odpalił i mocno nim rzucało przez ok minute zanim sie uspokoił
Acha, silnik to 1.9 TDI;)
wczoraj troche pojezdzilem i ten dzwiek spod maski nie byl juz taki wyrazny ale jednak byl. jesli sie nie myle tylko na biegu jalowym. dzisiaj sprobuje spryskac ten pasek alternatora i zobacze czy cos sie zmieni.
co do samego odpalania to w garazu juz nim tak nie trzesie ale mimo ze aku kreci dobrze odpala dopiero po 6-8 obrotach. Czy to moze byc cos ze swiecami zarowymi?
dzieki za odpowiedzi i pozdrawiam
co do samego odpalania to w garazu juz nim tak nie trzesie ale mimo ze aku kreci dobrze odpala dopiero po 6-8 obrotach. Czy to moze byc cos ze swiecami zarowymi?
dzieki za odpowiedzi i pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 234 gości