[mk2 PN] Skaczące obroty na ssaniu
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Agamek12
- Gadatliwa bestia
- Posty: 863
- Rejestracja: wt sie 24, 2004 08:53
- Lokalizacja: Radzymin / Warszawa
[mk2 PN] Skaczące obroty na ssaniu
Cześć,
Zapalam ostatnio samochód na benzynie. I mam kilka pytań:
1. dlaczego aby samochód zapalił na benzynie muszę kręcić go dłużej, niz na gazie?
2. dlaczego po zapaleniu auto wchodzi na około 3000 obr, po około 2 minutach zaczyna sie skakanie obrotów pomiędzy 1000 a 3000 obr i tak jest przez około 1 minutę, po czym obroty stabilizują się na poziomie około 1000 obr?
Czy powyższe objawy sygnalizują jakąś usterkę? o ile punkt 1 jestem w stanie uznać za normalny, to objawy z punktu 2 już chyba takie nie sa?
Zapalam ostatnio samochód na benzynie. I mam kilka pytań:
1. dlaczego aby samochód zapalił na benzynie muszę kręcić go dłużej, niz na gazie?
2. dlaczego po zapaleniu auto wchodzi na około 3000 obr, po około 2 minutach zaczyna sie skakanie obrotów pomiędzy 1000 a 3000 obr i tak jest przez około 1 minutę, po czym obroty stabilizują się na poziomie około 1000 obr?
Czy powyższe objawy sygnalizują jakąś usterkę? o ile punkt 1 jestem w stanie uznać za normalny, to objawy z punktu 2 już chyba takie nie sa?
Dawno temu był Golf mk2, potem cośtamcośtam, a teraz:
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.
haha wczoraj mialem to samo... ok 3tys obr (nie mam obrotomierza ale na ucho - wys obroty) po jakims czasie kilku minut... ladnie spadaly nisko.. prawie przygasal i znowu na 3tys wskakiwaly... i tak z pare minut - hehe komicznie to wygladalo, jakby ktos siedzial za kierownica i dodawal co chwile gazu i puszczal:] bo w tej chwili skrobalem szybki .. ale po jakims czasie ustabilizowalo sie i bylo juz git. PNki tak chyba maja... a zdarza sie wam ze jak przejedziecie jakis dlugi odcinek to na jalowym gasnie? mi tak sie robi, ale nie podczas tych mrozow tylko okolo 0 st i przy odwilzy
===slucham tylko najlepszej muzy, jezdze autem najlepszej marki===
(O===vw===O)
(O===vw===O)
JA MAM PODOBNIE JAK TY /SORKA TAK SAMO GDY TEMP WZRASTA DO 0 NO MOZE TROCHE WIECEJ +1 POTRAFI W CZASIE SPOKOJNEJ JAZDY SAMOCZYNNIE ZGASNAC NIE WIEM CO MU JEST :p JAKBY KTOS WIEDZIAL COS NA TEN TEMACIK NIECH NAPISZEDmX_81 pisze: PNki tak chyba maja... a zdarza sie wam ze jak przejedziecie jakis dlugi odcinek to na jalowym gasnie? mi tak sie robi, ale nie podczas tych mrozow tylko okolo 0 st i przy odwilzy
-= GAME SERVER WAS CLOSED=-
krokowy dziala dobrze...tu cos z samym mechanizmem gaznika bedzie, ale sie na tym nie znam - a co prawda to prawda - bylo o tym duzo - ja czekam az mrozy mniejsze ebda to jade do mechaniora... bo wydrukowalem wszystko co mi tu napisali na temat gasniecia:)
===slucham tylko najlepszej muzy, jezdze autem najlepszej marki===
(O===vw===O)
(O===vw===O)
- vwmadison
- Użytkownik
- Posty: 309
- Rejestracja: czw mar 03, 2005 15:56
- Lokalizacja: (ten swąd) - Łódź/Zgierz
- Kontakt:
Ja ma tez podobnie zarówno na benzynie i na gazie (podobno prawidłowy objaw) że po odpaleniu ok 10 sek i obroty rosna do ok 2500- 3000 obr/min..i w zalezności od mrozu do ok 1.5 minuty i schodzą do ok 950 obr/min.
[size=150][color=blau][b]powered by VW greenpower[/b][/color][/size]
[size=167][color=red][b] mój golf - 19 lat w dobrym tonie......[/b][/color][/size]
[size=167][color=red][b] mój golf - 19 lat w dobrym tonie......[/b][/color][/size]
-
- Ma gadane
- Posty: 160
- Rejestracja: ndz mar 20, 2005 19:58
- Lokalizacja: Lubaczów
Teżtak mam, z tym ze na nagrznym silniku jak jade sobie tak 50 km i puszcze ga np. na światłach to obroty czasem zostaja na 2000 lub 1500, i do momentyu jak go nie zgasze i nie zapale ponownie to tak sobie jest, narazie nic nei ruszam z tym bo nie chce sobie rąk poodmrażać hihihi .
Pozdro 1600
Pozdro 1600
[url=http://imageshack.us][img]http://img514.imageshack.us/img514/7067/lubuskamj2wr1.jpg[/img][/url]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 304 gości