gaśnie
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
gaśnie
Witam!
Na początku od razu przeproszę za wszelkie pomyłki i niedociągnięcia w opisie, ale nie mam zielonego pojęcia o samochodach jako takich.
Mój samochód to Golf II 1990 1.3 benzyna, pierburg
Mój problem narastał od jakiegoś czasu, a od dwóch trzech dni "coś" się zepsuło już do końca. Samochód na zimnym silniku zapali normalnie, chodzi w miarę równo, ale zaraz po dodaniu gazu i puszczeniu pedału zaczyna się dławić i za chwile gaśnie. Jest to szczególnie uciążliwe w trakcie jazdy, bo każde zatrzymanie, czy nawet zwolnienie kończy się zgaśnięciem samochodu. Przykładowo trafiam na korek, czy światła, muszę się zatrzymać, wciskam sprzęgło i hamulec i samochód gaśnie - świecą się przy tym kontrolki. Odpalam auto z wciśniętym pedałem gazu i jadę dalej. Przy odpaleniu czuć mocno benzynę.
Byłem już u wielu mechaników, większość z nich twierdzi, że to gaźnik, ale nikt nie chce się podjąć naprawy twierdząc, że nie mają czasu, ale wydaje mi się, że to niestety ich poziom wiedzy. Ostatni spytał mnie nawet od czego jest jeden z kabli - ręce opadają.
Zdaję sobie sprawę, że auto jest stare ale jeszcze na jakiś czas chciałbym go "ożywić". Pomocy.
Jestem z okolic Sanoka na podkarpaciu, może znacie jakiegoś pasjonata od golfów, który byłby mi w stanie pomóc
Na początku od razu przeproszę za wszelkie pomyłki i niedociągnięcia w opisie, ale nie mam zielonego pojęcia o samochodach jako takich.
Mój samochód to Golf II 1990 1.3 benzyna, pierburg
Mój problem narastał od jakiegoś czasu, a od dwóch trzech dni "coś" się zepsuło już do końca. Samochód na zimnym silniku zapali normalnie, chodzi w miarę równo, ale zaraz po dodaniu gazu i puszczeniu pedału zaczyna się dławić i za chwile gaśnie. Jest to szczególnie uciążliwe w trakcie jazdy, bo każde zatrzymanie, czy nawet zwolnienie kończy się zgaśnięciem samochodu. Przykładowo trafiam na korek, czy światła, muszę się zatrzymać, wciskam sprzęgło i hamulec i samochód gaśnie - świecą się przy tym kontrolki. Odpalam auto z wciśniętym pedałem gazu i jadę dalej. Przy odpaleniu czuć mocno benzynę.
Byłem już u wielu mechaników, większość z nich twierdzi, że to gaźnik, ale nikt nie chce się podjąć naprawy twierdząc, że nie mają czasu, ale wydaje mi się, że to niestety ich poziom wiedzy. Ostatni spytał mnie nawet od czego jest jeden z kabli - ręce opadają.
Zdaję sobie sprawę, że auto jest stare ale jeszcze na jakiś czas chciałbym go "ożywić". Pomocy.
Jestem z okolic Sanoka na podkarpaciu, może znacie jakiegoś pasjonata od golfów, który byłby mi w stanie pomóc
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 557
- Rejestracja: śr lut 25, 2009 13:30
- Lokalizacja: okolice krakowa
- Auto: Passat b5 fl 2003r Kombi
- Silnik: AZM
a próbowałeś dodatków czyszczących? np stp do czyszczenia wtrysków i gaźnika? mi mojemu pomógł co prawda ja mam 1,3 na wtrysku ale pomogło kosztowało 19zł ale jeździ... jedna buteleczka na 50-60l starcza jak to nic nie da możesz regulować gaźnik albo ręcznie czyścić.
ps. tylko żeby pisało na nim że do czyszczenia wtrysków i gaźnika w takiej czarnej buteleczce był. Inne nic nie pomagały.
ps. tylko żeby pisało na nim że do czyszczenia wtrysków i gaźnika w takiej czarnej buteleczce był. Inne nic nie pomagały.
passat b5 115KM AZM 2003r
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 557
- Rejestracja: śr lut 25, 2009 13:30
- Lokalizacja: okolice krakowa
- Auto: Passat b5 fl 2003r Kombi
- Silnik: AZM
nic nie sprawdzałem, bo jak pisałem wyżej nie wiem nic o samochodach...niedawno dowiedziałem się, że mam gaźnik w aucie
[ Dodano: 21 Cze 2009 09:59 ]
[ Dodano: 22 Cze 2009 10:52 ]
sprawdzałem właśnie wężyki....jeden był złamany - obciąłem ten kawałek, drugi też w opłakanym stanie...wymienię je wszystkie na całkiem nowe jak tylko będę w sklepie, ale to na 99% nie jest ich wina, bo samochód gaśnie nadal
[ Dodano: 21 Cze 2009 09:59 ]
Czy mógłby ktoś zrobić zdjęcie tych wężyków, żebym wiedział o co biega...dziękiartur1902 pisze:ściag pokrywe filtra 3 nakretki(uwaga na weżyk podciścienia) posprawdzaj weżyki podciśnieniowe pod wzgledem szczelności. mozesz podkrecic wolne obroty stojąc przodem do silnika za gaźnikiem masz plastikową białą rurke wewnatrz jest wkret regulacji obrotów
[ Dodano: 22 Cze 2009 10:52 ]
sprawdzałem właśnie wężyki....jeden był złamany - obciąłem ten kawałek, drugi też w opłakanym stanie...wymienię je wszystkie na całkiem nowe jak tylko będę w sklepie, ale to na 99% nie jest ich wina, bo samochód gaśnie nadal
- KYLOmC
- Mały gagatek
- Posty: 56
- Rejestracja: śr cze 04, 2008 21:50
- Lokalizacja: wrocław/jelcz-laskowice
sprawdz dokładnie dolot wszystkie rury kazdy cm ! mialem taki sam problem dałem do mechanika tez niewiedział co to szukał i nic wzioł tylko 180zł i kupa zrobił po tygodniu sam sprawdziłem wezyki i okazło sie ze ta duża rura było peknieta w jednym z zeberek i nie było widac i uciekało p[oiwietrze i gasł;/ zalepiłem silikonem i jest ok .
a gdzie jest ten dolot i o jaką dużą rurę chodzi...może jakieś photo...sorry za infantylizm, ale samochody to nie moja działkaKYLOmC pisze:sprawdz dokładnie dolot wszystkie rury kazdy cm ! mialem taki sam problem dałem do mechanika tez niewiedział co to szukał i nic wzioł tylko 180zł i kupa zrobił po tygodniu sam sprawdziłem wezyki i okazło sie ze ta duża rura było peknieta w jednym z zeberek i nie było widac i uciekało p[oiwietrze i gasł;/ zalepiłem silikonem i jest ok .
Damian: kupiłem jakiś środek do gaźników i w butelce i w sprayu...wlałem do benzyny, a tym w spray przeczyściłem gaźnik...do tego jeszcze zmieniłem wszystkie wężyki na nowe...i jest gorzej, samochód odpali, ale już się nawet nie da utrzymać na gazie, dławi go tak jakby woda była w benzynie i zaraz gaśnie...nie wiem czy to wina tego środka do czyszczenia, czy tego co wlałem do benzyny
Ostatnio zmieniony pn cze 22, 2009 18:24 przez b22, łącznie zmieniany 1 raz.
ale kolega ma silnik mh(gaźnik i co za tym idzie brak przepływki) i ta rura nie ma nic do rzeczy bo nawet taka nie wystepuje
Ostatnio zmieniony wt cze 23, 2009 22:29 przez artur1902, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 316 gości