Nastepstwa czyszczenia przepustnicy+adaptacja
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Nastepstwa czyszczenia przepustnicy+adaptacja
Witam,
Wiem, ze bylo juz wiele tematow o samym czyszczeniu i adaptacji przepustnicy.
Ale co z nastepstwami? Wlasnie dzwonilem do warsztatu, ktory sie tym zajmuje i powiedzieli mi tam, ze po takim zabiegu stan moze sie czasem wrecz pogorszyc.
Czy ktos z was spotkal sie kiedys z tymi przykrymi nastepstwami?
I czy ktos moze mi powiedziec czy to prawda ze moga one wystapic.
Pozdrawiam,
Wojtek
Wiem, ze bylo juz wiele tematow o samym czyszczeniu i adaptacji przepustnicy.
Ale co z nastepstwami? Wlasnie dzwonilem do warsztatu, ktory sie tym zajmuje i powiedzieli mi tam, ze po takim zabiegu stan moze sie czasem wrecz pogorszyc.
Czy ktos z was spotkal sie kiedys z tymi przykrymi nastepstwami?
I czy ktos moze mi powiedziec czy to prawda ze moga one wystapic.
Pozdrawiam,
Wojtek
Hej,pszczyna pisze:Jedyny minus to podwyższone obroty biegu jałowego które ustępują po przejechaniu ok. 1.000tyś km
Dzieki za Twoja odpowiedz
ale mam jeszcze takie pytania:
1. czy zawsze wystepuje ten objaw, czy jesli wystapi to sie go obawiac i czy regulacja zmniejszac obroty a pozniej podkrecac na wyzsze(po 1k km) ??
2. czy to jedyny minus? czy jest troche prawdy w tym co powiedzieli mi w warsztacie, ze moze to pogorszyc na tyle sprawe ze trzeba bedzie wymieniac przepustnice / co wiaze sie z pewnie wysokimi kosztami a na nie nie chce sie narazac
3. czy majac vaga (posiadam) lepiej wykonac ta czynnosc samemu? (tu musze dodac, ze nie znam sie zbyt na samochodach )
Dzieki jeszcze raz za pomoc.
Pozdrawiam.
ja miałem 1800 obr. i po 1000km nie przeszłoswinkz pisze:1. czy zawsze wystepuje ten objaw, czy jesli wystapi to sie go obawiac i czy regulacja zmniejszac obroty a pozniej podkrecac na wyzsze(po 1k km) ??
byłem u 3 mechaników i wszyscy po czyszczeniu kazali wymieniać przepustnicę bo walniętaswinkz pisze:2. czy to jedyny minus? czy jest troche prawdy w tym co powiedzieli mi w warsztacie, ze moze to pogorszyc na tyle sprawe ze trzeba bedzie wymieniac przepustnice / co wiaze sie z pewnie wysokimi kosztami a na nie nie chce sie narazac
a wystarczyło przeprowadzić adaptację i zrobiłem juz 2tys.km i chodzi
możesz samemu info jak wyżej kolega roman58 napisałswinkz pisze:3. czy majac vaga (posiadam) lepiej wykonac ta czynnosc samemu? (tu musze dodac, ze nie znam sie zbyt na samochodach )
Dzieki ale to akurat juz widzialem chodzi mi o nastepstwa a nie samo czyszczenie tak jak juz pisalem powyzej.roman58 pisze:Tu masz instrukcje
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... sc&start=0
Tak czy siak dzieki
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 907
- Rejestracja: pn sty 05, 2009 22:34
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Na forum jest jak ustawić przepustnicę po czyszczeniu,pomiędzy zderzak wkładasz pasek papieru i dokręcasz żeby się pasek papieru dał lekko wyciągnąć. to jest na forum tylko nie mogę znaleś.
Jest
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=238007
Jest
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=238007
Ostatnio zmieniony wt cze 09, 2009 08:23 przez roman58, łącznie zmieniany 1 raz.
- chmurapawel
- Gadatliwa bestia
- Posty: 711
- Rejestracja: wt kwie 08, 2008 14:46
- Lokalizacja: LKR
- Kontakt:
Matko święta... Ja NIE SZUKAM INSTRUKCJI JAK USTAWIĆ!! a chce zebrac informacje na temat następstw jakie mogą wystąpić po tej czynności - czytaj temat > czytaj posty > odpisuj.roman58 pisze:Na forum jest jak ustawić przepustnicę po czyszczeniu,pomiędzy zderzak wkładasz pasek papieru i dokręcasz żeby się pasek papieru dał lekko wyciągnąć. to jest na forum tylko nie mogę znaleś.
Jest
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=238007
Właśnie takie informacje chciałbym pozbierać. Dzięki!chmurapawel pisze:...po czyszczeniu były tytlko wyszsze obroty po zapaleniu, z każdym przejechanym kilometrem obroty sie normowały...
Nie po każdym czyszczeniu tak jest, nie wiem dlaczego.
Jeśli ktoś jeszcze ma jakieś ciekawe info, które zaobserwował niech się nimi podzieli
przed czyszczeniem miałem 900obr
po bez adaptacji zaraz po odpaleniu 900, po wciśnieciu gazu choćby na sekundę
poniżej 1800 nie spadały
po adaptacji ksiązkowe 750 około
co najciekawsze jak rozebrałem wcale zasyfiona mocno nie była - delikatny osad
i przez ten 1000km bez adaptacji spalanie masakryczne, nie szło jeździć z jałowymi 1800 w korku
po bez adaptacji zaraz po odpaleniu 900, po wciśnieciu gazu choćby na sekundę
poniżej 1800 nie spadały
po adaptacji ksiązkowe 750 około
co najciekawsze jak rozebrałem wcale zasyfiona mocno nie była - delikatny osad
i przez ten 1000km bez adaptacji spalanie masakryczne, nie szło jeździć z jałowymi 1800 w korku
- chmurapawel
- Gadatliwa bestia
- Posty: 711
- Rejestracja: wt kwie 08, 2008 14:46
- Lokalizacja: LKR
- Kontakt:
Czyściłem na 2 sposoby - najpierw zdjąłem odme, wyczyściłem cąły "majonez", potem środkiem do czyszczenia przepustnic popsikałem w nią (kolega siedział za kółkiem i gazował") po czym pędzelkiem pościerałem osad. Dało to całkiem sporo. Potem jeszcze dla pewności rozebrałem przepustnice, wyczyściłem, złożyłem - adaptacja przez kolege na vagu (tu wyszło że padła sonda lambda, mimo to adaptacja się udała - a mówią, że jak są błędy to adaptacja nie pójdzie) - i się okazało, że obroty świrują.. przyczyna prozaiczna - nie podpiąłem małego wężyka podciśnienia. Wszystko śmiga aż miło.
Jedyne czego się możesz bać przy rozbieraniu i czyszczeniu, to że ją mechanicznie uszkodzisz, tą klapke na sprężynie. A jak sie boisz, to po prostu kup za jakies 15pln sprey, pędzelek, ściągnij wąż od filtra powietrza i po prosu popsikaj tam, przetrzyj pędzelkiem. 20min. roboty, a efekt może cię zdziwić.
Jedyne czego się możesz bać przy rozbieraniu i czyszczeniu, to że ją mechanicznie uszkodzisz, tą klapke na sprężynie. A jak sie boisz, to po prostu kup za jakies 15pln sprey, pędzelek, ściągnij wąż od filtra powietrza i po prosu popsikaj tam, przetrzyj pędzelkiem. 20min. roboty, a efekt może cię zdziwić.
- chmurapawel
- Gadatliwa bestia
- Posty: 711
- Rejestracja: wt kwie 08, 2008 14:46
- Lokalizacja: LKR
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 216 gości