PASSAT 35i 1.8 mono wtrysk

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

czopor
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: wt sty 17, 2006 22:16
Lokalizacja: zielona góra
Kontakt:

PASSAT 35i 1.8 mono wtrysk

Post autor: czopor » śr sty 18, 2006 22:15

Witam.
Jakiś czas temu kupiłem Passata sedana lecz coś sprzedający mówił że paliwa nie ma i że trzeba go odrazu odpalać na gazie. Tak też robiłem , mam załozony BRC i zawsze miałem kłopoty z ustawieniem wolnych obrotów jak mu odkreciłem więcej gazu żeby miał moc to wolnych obrotów nie szło ustawić . Niestety przyszła zima i zaczeły sie problemy, więc wyciągnołem pompe paliwa okazało sie że szczotka sie urwała naprawiłem zaczeła działać lecz po zagrzaniu silnika i tak nie zszedł z obrotów i chodził jak na ssaniu. Gdzie szukać przyczyny co sprawdzić i jak ?? Najlepiej domowym sposobem. Moje gg 1228801 lub mejl czopor@wp.pl ps. przydał by mi schemat instalacji elektrycznej passata 35i sedan rocznik 90.
Darek



Kaktus
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 106
Rejestracja: wt sty 25, 2005 22:29
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: Kaktus » czw sty 19, 2006 00:31

Pewnie silniczek krokowy uszkodzony skoro i na benzynie nie spada z obrotów


VW- da weiss mann, was mann hat.

Awatar użytkownika
czyś
Forum Master
Forum Master
Posty: 1046
Rejestracja: śr wrz 22, 2004 16:23
Lokalizacja: Łódź

Post autor: czyś » czw sty 19, 2006 14:43

Krokowiec (regulator prędkości obrotowej biegu jałowego) to może być to. Jeśli tak, trzeba spróbować przeczyścić.

K... (przepraszam), ci co sprzedają auta to już naprawdę próbują robić z człowieka palanta... (nie ma paliwa i trzeba na benzynie - na 100% wiedział, że pompę szlag trafił. pojechałbym zatankować 5 l, i ściął z ceny 200-300 zł).

Czy w 1.8i (monowtrysk) nie powinno być czasem instalacji z komputerem, ustawiającym właściwą dawkę paliwa?

Może to też być np. walnięty czujnik temperatury sterujący wtryskiem - niebieski (nie wykrywa, że silnik jest nagrzany i nie wyłącza ssania), przedostawanie się dużych ilości lewego powietrza (podstawka gaźnika, węże i siłowniki podciśnieniowe aparatu zapłonowego i filtra powietrza), walnięta uszczelka pod kolektorem ssącym, walnięty przewód podciśnieniowy serwa hamulca lub membrana w serwie (jak to ostatnie, to b. mocno trza deptać hebel, żeby auto hamowało).
Na paliwie może podać wtedy więcej paliwa, żeby utrzymać prawidłowy współczynnik składu mieszanki (lambda) i obroty wzrosną, ale efekty mogą równie dobrze być odwrotne, zależy od skali i miejsca przedmuchu (u mnie różnie drzewiej bywało)
Na gazie jak ma komputer podłączony do sondy może być to samo.


MH po przeszczepie bloku - alive&kicking!

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 284 gości