malowanie listw bocznych
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Ma gadane
- Posty: 247
- Rejestracja: sob gru 13, 2008 21:25
- Lokalizacja: Tarnów/Chicago
- Kontakt:
malowanie listw bocznych
prosze o porade, mianowicie czy dobrym pomyslem jest malowanie listw bocznych na samochodzie bez zdejmowania ich.. co o tym sadzicie??
hmmmm....Jest trochę z tym roboty ponieważ trzeba dokładnie okleić listwy żeby nie zamalować karoserii Ja osobiście bym zdjął te listwy. no chyba że byłby później problem z ich ponownym zamocowaniem Jeśli są na spinki to jednak radże ściągnąć Tylr ode mnie.
Pozdrawiam!!
Pozdrawiam!!
Mój Variant Yachting viewtopic.php?f=88&t=375516" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Ma gadane
- Posty: 247
- Rejestracja: sob gru 13, 2008 21:25
- Lokalizacja: Tarnów/Chicago
- Kontakt:
wojteo CK pisze:hmmmm....Jest trochę z tym roboty ponieważ trzeba dokładnie okleić listwy żeby nie zamalować karoserii Ja osobiście bym zdjął te listwy. no chyba że byłby później problem z ich ponownym zamocowaniem Jeśli są na spinki to jednak radże ściągnąć Tylr ode mnie.
Pozdrawiam!!
Wlasnie cholera golf piaty;/ na spinkach na tasmie dwustronnej........chce to zrobic jak najtaniej...a nowe listwy kupowanie niewchodzi w gre....w jednym zakladzie powiedzili mi ze moga to zrobic na samochodzie mialem mieszane uczucie co do tego...
A te listwy w kolorze mają iść??
Mój Variant Yachting viewtopic.php?f=88&t=375516" onclick="window.open(this.href);return false;
Gdyby miały iść w czarnym macie to nawet sam byś mógł je prysnąć Jeśli w kolorze to musisz oddać do lakiernika Zważ na to że jak zdejmiesz listwy i je oddasz do malowania to będziesz mógł użytkować normalnie samochód a jeśli nie to myślę że na co najmniej 2 dni samochodu nie będziesz miał Ja bym jednak zdjął i oddał do malowania Może nawet takie rozwiązanie będzie tańsze gdyż lakiernik nie będzie musiał oklejać samochodu Spytaj o cenę malowania zdjętych listew jak się nie różni to nic nie poradzisz-musisz zapłacić
Mój Variant Yachting viewtopic.php?f=88&t=375516" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Ma gadane
- Posty: 247
- Rejestracja: sob gru 13, 2008 21:25
- Lokalizacja: Tarnów/Chicago
- Kontakt:
wojteo CK pisze:Gdyby miały iść w czarnym macie to nawet sam byś mógł je prysnąć Jeśli w kolorze to musisz oddać do lakiernika Zważ na to że jak zdejmiesz listwy i je oddasz do malowania to będziesz mógł użytkować normalnie samochód a jeśli nie to myślę że na co najmniej 2 dni samochodu nie będziesz miał Ja bym jednak zdjął i oddał do malowania Może nawet takie rozwiązanie będzie tańsze gdyż lakiernik nie będzie musiał oklejać samochodu Spytaj o cenę malowania zdjętych listew jak się nie różni to nic nie poradzisz-musisz zapłacić
no wlasnie co ciekawe lakiernik sam mi podsunol pomysl...zeby malowac na somochodzie....kolor jest "tornado red"..... bo niebede musial kupowac tych tasm.....dwustronnych.... i cenny roznily sie w granicach 160 do 300$........listwy boczne i na zderzakach tez........takze dlaje niewiem na co sie zdecydowac....dzieki za oponie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 252 gości