Rozrusznik----->Problem z odpaleniem golfa 1.8 ABS
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Rozrusznik----->Problem z odpaleniem golfa 1.8 ABS
Witam!!
Dzisiaj rano chciałem pojechać na zakupy.Wsiadam do samochodu, przekręcam kluczyk i nic się nie dzieje.Kontrolki tylko trochę przygasły i tyle.Pierwsza myśl to rozrusznik bo już kiedyś tak miałem w renault megane.Postanowiłem więc poczytać na forum i sprawdzić po kolei co jest grane.Na czerwono- czarnym kablu przy kostce jest napięcie po przekręceniu kluczyka w tryb pracy rozrusznika.Napięcie jest również na zacisku elektromagnesu rozrusznika.Masa jest dobra(wczoraj samochód odpalił bez problemu).Z tego co wyczytałem w jednym z tematów to padł elektromagnes :(Czy to w nim są szczotki??Co jeszcze mogło w nim paść??Czy jest to część naprawialna czy nie??
Pozdrawiam!!
Dzisiaj rano chciałem pojechać na zakupy.Wsiadam do samochodu, przekręcam kluczyk i nic się nie dzieje.Kontrolki tylko trochę przygasły i tyle.Pierwsza myśl to rozrusznik bo już kiedyś tak miałem w renault megane.Postanowiłem więc poczytać na forum i sprawdzić po kolei co jest grane.Na czerwono- czarnym kablu przy kostce jest napięcie po przekręceniu kluczyka w tryb pracy rozrusznika.Napięcie jest również na zacisku elektromagnesu rozrusznika.Masa jest dobra(wczoraj samochód odpalił bez problemu).Z tego co wyczytałem w jednym z tematów to padł elektromagnes :(Czy to w nim są szczotki??Co jeszcze mogło w nim paść??Czy jest to część naprawialna czy nie??
Pozdrawiam!!
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 645
- Rejestracja: pn lis 21, 2005 21:01
- Lokalizacja: Petrykozy, Pabianice
- Kontakt:
szczotki są na wirniku a nie w elektromagnesie, przyczyn może byc kilka. szczotki najlepiej juz zmien jak wyjmiesz rozrusznik,nie zaszkodzi . mozna tez wymienic tulejki na których chodzi wirnik. Elektromagnes mozesz sprawdzic na krótko po wymontowaniu go, nie wytłumacze ci jak to zrobic ale moze ktos ci pomoże w okolicy. U kumpla tez myslelismy ze to elektromagnes ale on był ok cała przyczyna leżała na wirniku, po założeniu było juz ok. Takze jednoznacznie nikt ci tu pewnie nie odpowie co na 100% padło. trzeba wyjąc i obejrzec,nie ma rady
Witam!!
Rozrusznik wyciągnięty i "na sucho" kręci jak oszalały. Elektryk mi powiedział że na tych szczotkach powinien palić bez problemu. Założyłem więc go z powrotem i lipa to samo co wcześniej czyli po przekręceniu kluczyka zero reakcji. Cicho wszędzie, głucho wszędzie Skoro rozrusznik dobry to pewnie coś ze stacyjką. Na którym przewodzie powinno być napięcie po przekręceniu kluczyka??? Z tego co wyczytałem na forum to na czerwono czarnym i u mnie jest napięcie (ok 11-12 V). Więc sam już nie wiem co jest grane Może na innym przewodzie powinienem sprawdzać???Dodam że na czerwonym przewodzie przy rozruszniku po przekręceniu kluczyka również jest napięcie.
Pozdrawiam!!
Rozrusznik wyciągnięty i "na sucho" kręci jak oszalały. Elektryk mi powiedział że na tych szczotkach powinien palić bez problemu. Założyłem więc go z powrotem i lipa to samo co wcześniej czyli po przekręceniu kluczyka zero reakcji. Cicho wszędzie, głucho wszędzie Skoro rozrusznik dobry to pewnie coś ze stacyjką. Na którym przewodzie powinno być napięcie po przekręceniu kluczyka??? Z tego co wyczytałem na forum to na czerwono czarnym i u mnie jest napięcie (ok 11-12 V). Więc sam już nie wiem co jest grane Może na innym przewodzie powinienem sprawdzać???Dodam że na czerwonym przewodzie przy rozruszniku po przekręceniu kluczyka również jest napięcie.
Pozdrawiam!!
miś fazi, Masz ode mnie plusa ale o tym poniżej
Jestem chyba idiotą Po włożeniu rozrusznika nie podpiąłem czerwonego przewodu do rozrusznika a chciałem ostro odpalić . Błąd nieuwagi to był. A plus należy się za to ponieważ już miałem nie iść do samochodu i nie kombinować już przy nim ale za poradą miś fazi, poszedłem do garażu i zauważyłem niepodpięty przewód A napięcie między masą rozrusznika a klemą plusową oczywiście mam
A co do samego rozrusznika to myślę że po prostu zawiesiły się szczotki i przy wyjmowaniu i próbach "na sucho" się odwiesiły Innego wytłumaczenia nie widzę.
A mam jeszcze pytanie odnośnie rozrusznika. Otóż zauważyłem że wirnik ma wyczuwalny luz. Czy to oznacza że należy wymienić już tulejki??
Jestem chyba idiotą Po włożeniu rozrusznika nie podpiąłem czerwonego przewodu do rozrusznika a chciałem ostro odpalić . Błąd nieuwagi to był. A plus należy się za to ponieważ już miałem nie iść do samochodu i nie kombinować już przy nim ale za poradą miś fazi, poszedłem do garażu i zauważyłem niepodpięty przewód A napięcie między masą rozrusznika a klemą plusową oczywiście mam
A co do samego rozrusznika to myślę że po prostu zawiesiły się szczotki i przy wyjmowaniu i próbach "na sucho" się odwiesiły Innego wytłumaczenia nie widzę.
A mam jeszcze pytanie odnośnie rozrusznika. Otóż zauważyłem że wirnik ma wyczuwalny luz. Czy to oznacza że należy wymienić już tulejki??
Mój Variant Yachting viewtopic.php?f=88&t=375516" onclick="window.open(this.href);return false;
Witam! A ja mam pytanie odnośnie tej tulejki w skrzyni otóż jeździłem bez niej i w skrzyni wyrobiło mi dużą dziurę narazie mam tak zrobione na styk i moje pytanie brzmi czy mogę pod pasować rozstsznik który nie ma takiej osi wchodzącej do skrzyni bo pewien mechanik powiedział że być może się da a jeśli nie to skrzynia do wymiany. Co o tym sądzićie? Czy ktoś z was miał doczynienia z taka sytłacją. Z góry dzięki
Damy Rade
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 333 gości