Witam,
Mój Golf MK2 ma bardzo wysokie spalanie LPG jak na silnik 1.3. (12 L w mieście; 9-10 na trasie). Spalania na benzynie nie sprawdzałem. Dwa miesiące temu wymieniany był parownik. Instalacja była regulowana więc ten problem raczej odpada.
Silnik na gazie pracuje równo. Inaczej jest z benzyną (niestabilna praca na biegu jałowym, obroty za wysokie (1200/min), szarpanie podczas jazdy na wolnych obrotach)
Podczas pracy na LPG, zwłaszcza przy niskiej temp. otoczenia z układu wydechowego wydostaje się sporo dymu.
Przy dolocie powietrza brak węża i obudowy na kolektor wydechowy, przez które zasysane powinno być gorące powietrze. Filtr powietrza był wymieniany jakiś czas temu. Czy może to być przyczyną aż tak wysokiego spalania?
Co jeszcze może być przyczyną takiego stanu: zanieczyszczony przepływomierz i przepustnica? Wtryskiwacze?
Wysokie spalanie [silnik 1.3]
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Dobra po pierwsze to napisz jaki masz silnik bo 1.3 nic nie mówi, napisz czy na gazniku czy NZ na pełnym wtrysku. Jeżeli na jałowcu szaleją Ci obroty to sprawdz sondę lambda, jeżeli to sie dzieje tylko na benzynie to powiedz mi czy jeżdżąc na lpg masz więcej niż 1/4 baku benzyny bo szarpanie może oznaczać skatowaną pompę paliwa (jak jest mało wahy to się zaciera bo na sucho pracuje) która nie jest już wystarczająco wydajna. Napisz najpierw co za silnik to pomyslimy!
moje fotki: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1716783#1716783
moja stara MK2
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=104331
George is my friend!
moja stara MK2
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=104331
George is my friend!
Silnik jest na wtrysku (kod: NZ). Benzyny jest mniej niż 1/4 zbiornika, ale zawsze jest odpalany na benzynie i nie ma z tym większych problemów. Problemów z dostarczeniem mieszanki raczej nie ma bo przy przyspieszaniu na benzynie wszystko jest powiedzmy w normie. Tylko na wolnych występuje szarpanie i nierówna praca.
Co do obrotów na jałowym to są w miare stabilne. Na benzynie silnik chodzi po prostu nierówno, i wydaje mi się że obroty były podkręcane aby zamaskować tę wadę (powinno być ok. 900/min a jest jak pisałem wcześniej 1200/min).
Co do obrotów na jałowym to są w miare stabilne. Na benzynie silnik chodzi po prostu nierówno, i wydaje mi się że obroty były podkręcane aby zamaskować tę wadę (powinno być ok. 900/min a jest jak pisałem wcześniej 1200/min).
ok, skoro to NZ to nie ma tam silniczka krokowego tylko jest regulacja śrubą obrotów, najlepiej gdybyś ustawił obroty własnie na 900-950 i sprawdził jak sie bedzie zachowywac, podejrzewam ze będzie rzucało ale róznie moze byc. Jezeli na benie chodzi nie równo to sprawdz sondę lambda.
moje fotki: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1716783#1716783
moja stara MK2
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=104331
George is my friend!
moja stara MK2
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=104331
George is my friend!
podobno sonda nie bierze udziału. Gazownik móił Jednak że bierze. Przepływomierz najlepiej podmienić. Jeżeli był wcześniej strzał to w przepływce taki wystajacy dzyndzel będzie wygięty.
Ale najlepiej podmienić i zobaczyć co będzie. Ja dalej tak jeżdżę. Wymienie chyba sondę i zobaczę czy coś się zmieni. Bo mierzyłem i jakieś napięcie daje, ale nie reaguje na dawanie gazu.
Ale najlepiej podmienić i zobaczyć co będzie. Ja dalej tak jeżdżę. Wymienie chyba sondę i zobaczę czy coś się zmieni. Bo mierzyłem i jakieś napięcie daje, ale nie reaguje na dawanie gazu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 259 gości