Witam. Czy śruba od koła żebatego, na wale korbowym ma prawy gwint.Dodam że chodzi o silnik 1,3 Vw Polo 1992r.
Pytam bo mam problem z odkręceniem te śruby.Nawt kluczem pneumatycznym nie idzie.Czy mam to zrobić za pomocą rozrusznika i zablokowanego klucza czy jest bardziej prosty sposób....
Aha, olej wywaliło prawdopodobnie z pod uszczelniacza wału korbowego.Czy odkręcenie tej śruby i zdjęcie koła zębatego załątwi sprawę i bez problemu wymienię ten uszczelniacz.
Dzięki z góry i pozdrawiam
Czy śruba od koła żebatego, na wale korbowym ma prawy gwint.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Re: Czy śruba od koła żebatego, na wale korbowym ma prawy gw
Aha, olej wywaliło prawdopodobnie z pod uszczelniacza wału korbowego.Czy odkręcenie tej śruby i zdjęcie koła zębatego załątwi sprawę i bez problemu wymienię ten uszczelniacz.
Dzięki z góry i pozdrawiam[/quote]
Śruba ma na bank prawy gwint oryginalnie ale może komuś się kleje pomyliły przy skręcaniu , zrzuć miske, podłóż kawałek twardego drewna tak żeby wał zaparł się o kadłub silnika jak teraz nie pójdzie to masz biede !!!!! Jak bedzie ciężko, a i tak masz zimmering do wymiany, zawsze możesz powalczyć palnikiem, może być koło do wymiany a sruba już na bank !!!
Dzięki z góry i pozdrawiam[/quote]
Śruba ma na bank prawy gwint oryginalnie ale może komuś się kleje pomyliły przy skręcaniu , zrzuć miske, podłóż kawałek twardego drewna tak żeby wał zaparł się o kadłub silnika jak teraz nie pójdzie to masz biede !!!!! Jak bedzie ciężko, a i tak masz zimmering do wymiany, zawsze możesz powalczyć palnikiem, może być koło do wymiany a sruba już na bank !!!
To się trudno odkręca. Gwint jest zwykły, odkręca się w lewo. Ale powinno pójść. Normalnie kluczem to zapomnij. I nie próbuj zblokować wału np. włączając bieg i zaciągając ręczny!
Bierze się mesel ok. 1,5-2 kg, klucz nasadowy 19 mm (jeśli masz 6-kątny łeb śruby, 12-kątną nasadkę jeśli 12-kątny), pokrętkę od kluczy nasadowych i ok. 30 cm rurki. Zakładasz klucz plus pokrętkę na śrubę, na pokrętkę rurkę (żeby to przedłużyć i nie walić w pokrętkę, bo jej szkoda) i trzeba parę razy udarowo, chociaż dostęp jest trudny. Za 2-3 razem powinno pójść (dla ułatwienia ustaw wał w takim położeniu, aby zbliżała się kompresja na którymś z cylindrów, będzie dodatkowy opór, w miarę uderzania trzeba poprawiać klucz, bo będzie się przekręcał z wałem), a jak jesteś delikatny to za 6-10
Bierze się mesel ok. 1,5-2 kg, klucz nasadowy 19 mm (jeśli masz 6-kątny łeb śruby, 12-kątną nasadkę jeśli 12-kątny), pokrętkę od kluczy nasadowych i ok. 30 cm rurki. Zakładasz klucz plus pokrętkę na śrubę, na pokrętkę rurkę (żeby to przedłużyć i nie walić w pokrętkę, bo jej szkoda) i trzeba parę razy udarowo, chociaż dostęp jest trudny. Za 2-3 razem powinno pójść (dla ułatwienia ustaw wał w takim położeniu, aby zbliżała się kompresja na którymś z cylindrów, będzie dodatkowy opór, w miarę uderzania trzeba poprawiać klucz, bo będzie się przekręcał z wałem), a jak jesteś delikatny to za 6-10
MH po przeszczepie bloku - alive&kicking!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 381 gości