jak odkręcić jarzmo żeby dostac sie do tarcz przednich?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
jak odkręcić jarzmo żeby dostac sie do tarcz przednich?
za cholerke nie moge odkrecic tych 2 ssrub, myslalem ze ducha dzisiaj wyzione, a jestem duzy chop, wd40 nie dalo rady, poradzcie cos koeldzy jak zawsze umiecie mi tyl;ko wy pomoc, mam jeszcze problem z mala srubka ktora tarcze sa przykrecone (taka mala jedna) ma gwint przekrcony, jak ja odkrecic? za kazdy pomysl daje + dziekuje
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 699
- Rejestracja: czw lut 26, 2009 22:50
- Lokalizacja: Suwałki
- Kontakt:
ta mała sróbke od tarczy najlepiej czyms stuknac np bolcen przez młotek bolec dobierz tak aby był srednicy tej sróbki jak nie dasz rady to przecinkiem próbuj.. w najgorszym wypadku rozwierc.. potem powinno sie odkrecic gdyz trzyma na stózku.... a to sróby od jarzma tez młotkiem stukaj jak chop przez gróby krótki bolec .. stukaj a napewno odkrecisz.. wd napewno tam nie dotrze jak jest dokrecone ..
Oczywiscie młotek pomoże ale przy współpracy z "mądrym" narzedziem:) Zainwestuj 30 pln w wykrętak udarowy. Żadna zapieczona śruba mu nie straszna. Im mocniej uderzysz młotkiem tym większa siła dociskająca wkretak do śruby i większy moment siły działający na wykręcenie czy wkręcenie śruby. takie to mądre urządzenie.
Przykład na alledrogo:
http://www.allegro.pl/item628567622_wkr ... rmany.html
Przykład na alledrogo:
http://www.allegro.pl/item628567622_wkr ... rmany.html
Ostatnio zmieniony wt maja 12, 2009 22:32 przez Tomek_Dx, łącznie zmieniany 1 raz.
Tomek Dx
Co do śrubki podtrzymującej tarcze w konkretnej pozycji możesz ją spokojnie nawet urwać - nie jest potrzebna - nawet przy wymianie koła tarcza nie zleci bo podtrzymuje ją jarzmo.
Kolego a jakie tam masz śrubki w tym jarzmie ? Ja miałem imbusowe :/ w rękach złamałem 2 imbusy Sprawa wygląda tak że śruby często są łapane na klej anaerobowy. Jeśli masz imbus tak jak ja proponuję wykorzystać nasadkę (8 jeśli się nie mylę może 10 ) wsadzić odwrócony bit z wkrętarki a na koniec gaz-rurka. Jak nie moglem na gruncie zrobić robiłem z kanału. A jak dalej nic to tak jak koledzy podpowiadają majzel i poobijać śrubę - zmniejszysz naprężenia w gwincie. Uderzaj w boczną krawędź tak aby wywołać odkręcanie - w kierunku odkręcania. Jesli masz normalnych rozmiarów śrube z łbem sześciokątnym 13 nie musisz kombinować z imbusami ale metoda ta sama - nasadka (najlepiej nie grzechotka - szkoda) i gaz rurka. Sam robiłem to w zeszły czwartek Jedyny dokuczający mi problem to złe dojście.
Kolego a jakie tam masz śrubki w tym jarzmie ? Ja miałem imbusowe :/ w rękach złamałem 2 imbusy Sprawa wygląda tak że śruby często są łapane na klej anaerobowy. Jeśli masz imbus tak jak ja proponuję wykorzystać nasadkę (8 jeśli się nie mylę może 10 ) wsadzić odwrócony bit z wkrętarki a na koniec gaz-rurka. Jak nie moglem na gruncie zrobić robiłem z kanału. A jak dalej nic to tak jak koledzy podpowiadają majzel i poobijać śrubę - zmniejszysz naprężenia w gwincie. Uderzaj w boczną krawędź tak aby wywołać odkręcanie - w kierunku odkręcania. Jesli masz normalnych rozmiarów śrube z łbem sześciokątnym 13 nie musisz kombinować z imbusami ale metoda ta sama - nasadka (najlepiej nie grzechotka - szkoda) i gaz rurka. Sam robiłem to w zeszły czwartek Jedyny dokuczający mi problem to złe dojście.
"Amerykańskie światła mijania są symetryczne, czyli świecą zgodnie z logika na wprost. Europejskie muszą mieć zarys asymetryczny. Strumień światła po prawej stronie jest odchylony w prawo, aby auta mogły oślepiać przechodniów i aby pobocze drogi było lepiej oświetlone niż jezdnia na wprost." :D
mam kanał i wszystko, śruby mam 17ti, nie imbusowe :/ , boje sie ze obrobi sie sruba i bedzie pupa a naprawde, nie jestem mega silaczem, ale 100 kg wagi i te naciski co wczoraj stosowalem to na tyel sporo ze wiekosc srub bym odkrecil ehh bede jutro probowalz mlotkiem, ale boje sie ze jednak wiecej ja obrobie niz odkrece :/ zobaczymy....... jak macie jakies pomysly piszcie, napewno taki temat sie przyda.........
a miałeś coś żeby przedłużyć ramie? Dobrze jeśli nasadka byłaby sześciokątna bo te dwunastki potrafią objechać przy dużym momencie spowodowanym przedłużeniem ramienia.
"Amerykańskie światła mijania są symetryczne, czyli świecą zgodnie z logika na wprost. Europejskie muszą mieć zarys asymetryczny. Strumień światła po prawej stronie jest odchylony w prawo, aby auta mogły oślepiać przechodniów i aby pobocze drogi było lepiej oświetlone niż jezdnia na wprost." :D
- dziechu
- Forum Master
- Posty: 1119
- Rejestracja: sob lut 25, 2006 21:58
- Lokalizacja: Śląsk
- Auto: Golf III, Touran I 2.0 FSI
- Silnik: 1Z
Miesiące temu zmieniałem tarcze. Te śrubki przytrzymujące tarcze mam urawane, nie są potrzebne, ale jak sie da bez urywania to lepiej:) Śruby od zacisków poszły dość łatwo. Śruby od jarzm już nie bardzo. Każda z nich zajęła mi średnio ok. 30 min. (czyli razem wszystkie 2 h). Najpierw wszystkie psikałem WD40 (pewnie lepiej zrobic to dzień wcześniej). Potem dobry klucz (stal chromowo-wanadowa lub lepsza:) i młotek. Stukałem dość mocno, ale bez przesady. Trzeba stukać cierpliwie. Każde uderzenie mimo pozornie braku jakiegokolwiek efektu minimalnie luzuje połączenie. Trzeba cierpliwości, stukać 10 min, 20 i wiecej jeżeli trzeba. W końcu puszczą. To działa jak te krople wody drążące dziurę w granicie;)
-
- Mały gagatek
- Posty: 101
- Rejestracja: pt lis 21, 2008 20:41
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 217 gości