Klimatyzacja

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

haps
Forum Master
Forum Master
Posty: 1292
Rejestracja: ndz kwie 01, 2007 17:11
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: haps » ndz maja 03, 2009 23:44

czyli polecacie ten preparat i wpsiukac go do bezposrednio do parownika...

myslalem ze jak sie wpryska w dolot pod filtrem kabinowym, to parownik zaciagnie to powietrze i taki sam efekt bedzie..



Awatar użytkownika
norek111
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5456
Rejestracja: wt sie 07, 2007 21:30
Lokalizacja: POLSKA

Post autor: norek111 » ndz maja 03, 2009 23:48

psikasz na parownik i w kanały nawiewu na całej długości

[ Dodano: 03 Maj 2009 23:50 ]
dostajesz do preparatu sondę chyba 0.8m


jak robisz już coś złego,to rób to dobrze
************************************************
LAUNCH X431,VCDS 11.11.5,VAG-TACHO 2.5,VAGDashCAN 5.29,AUTO-COM,OP-COM

Awatar użytkownika
bibi466
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 542
Rejestracja: pn kwie 07, 2008 18:36
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Post autor: bibi466 » wt maja 12, 2009 15:59

Ja użyłem wczoraj preparat delphi acat 40 i nieprzyjemny zapach znikł. Preparat dosyć mocny bo później trzeba długo wietrzyć auto. Jedno opakowanie jest na 4 razy.



lwlw
Forum Master
Forum Master
Posty: 1171
Rejestracja: ndz lis 25, 2007 13:08
Lokalizacja: ERW/WPI

Post autor: lwlw » wt maja 12, 2009 19:13

Najlepiej zapodawać środek bezpośrednio na parownik, tyle, że nie zawsze łatwo się tam dostać. Skuteczne ponoć są też środki, które pozostawia się w zamkniętym samochodzie, a rozpyloną zawartość wciąga układ wentylacji zdaje się przy zamkniętym obiegu. Koleś od klimy mówił mi, że czasem trzeba nawet mechanicznie czyścić parownik.
Był już tutaj gdzieś podobny temat - chyba w tamtym roku.

Koledzy, podpowiecie coś może w temacie mojej klimy?
:dol: :dol: :dol:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=239030
Ostatnio zmieniony wt maja 12, 2009 19:31 przez lwlw, łącznie zmieniany 1 raz.



wojtoo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 60
Rejestracja: czw wrz 27, 2007 15:18
Lokalizacja: wawa

Post autor: wojtoo » wt maja 12, 2009 21:26

z tego co wyczytalem na wielu forach rowniez osob profesjonalnie zajmujacych sie klima, jak nie mozna sobie poradzic ze smrodkiem to jedynym rozwiazaniem jest fizyczne wyczyszczenie parownika.psikanie przez kratke lub wlot powietrza nie wiele da bo ile tak naprawde preparatu na tym parowniku osiadzie?
ponoc jednym z najlepszych preparatow jest terosept raz widzialem na allegro ale szybko sie sprzedal.
http://www.seal.com.pl/product_chemical ... mical=1909
teraz zauwazylem ze maja tu w sklepie.jutro zadzwonie
http://www.loctite-kleje.pl/index.jsp?u ... mka=glowna
pakowany w 5l butle i chyba tez spray
Ostatnio zmieniony wt maja 12, 2009 21:33 przez wojtoo, łącznie zmieniany 1 raz.



december74
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: sob mar 28, 2009 23:15
Lokalizacja: Grębów
Kontakt:

Post autor: december74 » śr maja 13, 2009 13:10

Witam!!
Jestem nowy na tym forum i przy okazji pozdro dla wszystkich :okej:
Co do klimy czytałem gdzieś na forum tyle że nie vw, że gość zlikwidował smrodek rozbierając parownik i myjąc go w gorącej wodzie z zwykłym ludwikiem do mycia naczyń.
Ja 3 tygodnie temu zmieniałem czynnik i za jednym razem odgrzybiałem układ bo też delikatnie już zaczynało zalatywać, w warsztacie zapłaciłem 100 za wymiane czynnika i 100 za odgrzybienie, z tym że to jest niby jakaś nowa metoda rozbijania cząsteczek grzyba. Tak mi gość powiedział, myśle że nie zrobił mnie w konia bo się dobrze znamy i smrodku też nie mam. Cały zabieg trwał godzinę.
Pozdrowionka
tomek



Awatar użytkownika
blachy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 398
Rejestracja: pn sty 02, 2006 10:37
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Post autor: blachy » pn maja 25, 2009 11:08

I ja się borykam z podobnym problemem. Włączę klimę, leci chłodek, zero smrodu. Wyłączam klimę i zaraz czuję okropny zapach mokrej, leżącej kilka dni szmaty. Po 10 minutach smród znika do momentu kolejnego włączenia i wyłączenia klimy. Stosowałem do tej pory tanie preparaty psikając je nawet bezp. na parownik. Rezultat był, ale zawsze niewielki. Zamówiłem już preparat firmy wurth, zarówno ten do odgrzybiania jak i do usuwania nieprzyjemnych zapachów. Dam znać czy pomogło. Jak nie, będę się musiał udać do specjalistów.
december74, może napisz coś więcej na temat tej metody. Czym to robione, gdzie psikane itp.
Ostatnio zmieniony pn maja 25, 2009 11:10 przez blachy, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
tom17
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 428
Rejestracja: wt kwie 22, 2008 20:22
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: tom17 » pn maja 25, 2009 14:38

december74 pisze: w warsztacie zapłaciłem 100 za wymiane czynnika i 100 za odgrzybienie, z tym że to jest niby jakaś nowa metoda rozbijania cząsteczek grzyba. Tak mi gość powiedział, myśle że nie zrobił mnie w konia bo się dobrze znamy i smrodku też nie mam. Cały zabieg trwał godzinę.
Pozdrowionka
tomek
prawdopodobnie robił to ultradźwiękami. jest to najlepsza wg mnie metoda do odgrzybiania bo rzeczywiście rozbija wszelkie grzyby, itp. ale jeżeli masz "zapchany" parownik to jedyną metodą jest demontaż i mycie lub jego wymiana


[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20575][img]http://www.motostat.pl/user_images/20575/icon1.png[/img][/url]

december74
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: sob mar 28, 2009 23:15
Lokalizacja: Grębów
Kontakt:

Post autor: december74 » pn maja 25, 2009 21:21

tom17 pisze:prawdopodobnie robił to ultradźwiękami. jest to najlepsza wg mnie metoda do odgrzybiania bo rzeczywiście rozbija wszelkie grzyby, itp. ale jeżeli masz "zapchany" parownik to jedyną metodą jest demontaż i mycie lub jego wymiana
Tak jak napisał tom 17 - ultradźwiękami. Gość wstawia do auta skrzyneczkę i klima z wentylatorem na maxa przez pół godziny, może trochę więcej, przed tym zabiegiem wymiana filtra kabinowego i po zabiegu :grin:
A co do parownika to chybarozebranie i wymycie tak jak pisałem chyba najlepsze...
pozdrawiam



Awatar użytkownika
QCHARZ
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 362
Rejestracja: sob lis 01, 2008 16:19
Lokalizacja: Kietrz
Kontakt:

Post autor: QCHARZ » ndz maja 31, 2009 14:41

witam
też mam taki sam problem jak wy
miałem juz produkt z WURTHa ale niestety okazał sie tak samo beznadziejny jak pozostałe
mam pytanie czy ktoś się orientuje odzie w golfie IV znajduje się parownik??


SPRZEDAM BBS RC330 8J18 et32 5X100 - 25 JAHRE http://allegro.pl/show_item.php?item=2759538556

Awatar użytkownika
blachy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 398
Rejestracja: pn sty 02, 2006 10:37
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Post autor: blachy » ndz maja 31, 2009 15:24

Wczoraj używałem wurth'a zarówno tego typowo odgrzybiacza jak i quick refresh czy jakoś tak. Pierwsze spostrzeżenia są takie, że wurth na pewno nie jest ładnie pachnącym, preparatem jak te używane poprzednio. Wali z niego porządnie alkoholem z jakimiś domieszkami. Delikatnie popsikałem na parownik, który zaraz po tym wyczyściłem w miarę możliwości szczoteczką do zębów. Później kolejna już większa porcja preparatu bezp. na parownik + dodatkowo jeszcze w kratki nawiewów. Poszło mi trochę za dużo bo jakieś 2/3 buteleczki. Po około 20 minutowym wietrzeniu zapodałem quick refresh na obiegu wew. Po tym wszystkim w samochodzie pozostał zapach cytryny nasączonej spirytusem :)
Na tygodniu potestuję i dam znać czy pomogło. Jak nie, to już rozkładam ręce.



Awatar użytkownika
tom17
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 428
Rejestracja: wt kwie 22, 2008 20:22
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: tom17 » ndz maja 31, 2009 17:45

QCHARZ pisze:mam pytanie czy ktoś się orientuje odzie w golfie IV znajduje się parownik??
pod schowkiem od strony pasażera. musisz wymontować też wentylator. tutaj masz link (to w czerwonym kółku): http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b98 ... 93017.html
Ostatnio zmieniony ndz maja 31, 2009 17:47 przez tom17, łącznie zmieniany 1 raz.


[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20575][img]http://www.motostat.pl/user_images/20575/icon1.png[/img][/url]

lwlw
Forum Master
Forum Master
Posty: 1171
Rejestracja: ndz lis 25, 2007 13:08
Lokalizacja: ERW/WPI

Post autor: lwlw » czw cze 04, 2009 12:12

Może gdzieś to było, ale nie mogę znaleźć - jak się dostać do parownika w MK3 wersja z poduszką? Może ma ktoś jakiś rysunek?



Awatar użytkownika
blachy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 398
Rejestracja: pn sty 02, 2006 10:37
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Post autor: blachy » pn cze 29, 2009 08:16

No i niestety wurth nie pomógł. Jak biło mokrą szmatą po wyłączeniu klimatyzacji tak bije dalej. Wypróbowałem już chyba wszystkie możliwe preparaty i nic :( Wybiorę się może do jakiegoś zakładu bo ręce mi z tą klimą opadają.
lwlw, wykręcasz schowek, wykręcasz wentylator który pod nim jest i po lewej stronie masz już wjazd do parownika.
Ostatnio zmieniony pn cze 29, 2009 08:29 przez blachy, łącznie zmieniany 1 raz.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 317 gości