Czy częste ładowanie akumulatora nie zniszczy go ???

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
SCRASH
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 229
Rejestracja: wt lis 15, 2005 13:58
Lokalizacja: KLUCZBORK
Kontakt:

Czy częste ładowanie akumulatora nie zniszczy go ???

Post autor: SCRASH » wt sty 10, 2006 21:28

Witam.Jak w temacie.Chodzi mi o ładowanie prostownikiem tak srednio co 2 dni.Mniej wiecej od 20 do 5 rana.Mam dieselka i aku troche stary ale jeszcze dziala.Boje sie zeby go nie zniszczyc.Pytanie troche glupie bo przeciez alternator za kazdym razem go laduje ale ja robie krotkie trasy bo tylko do roboty i alter nie nadaza go naladowac a przy takich mrozach to 2 dni a potem laduje bo sie boje ze go rano nie odpale.



bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » wt sty 10, 2006 21:31

Nic nie powinno mu być jeśli robisz to prawidłowo, tzn. odpowiedni prąd ładowania.Ładuje się prądem 10-cio godzinnym, czyli prąd o natężeniu 1/10 pojemności.



Awatar użytkownika
SCRASH
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 229
Rejestracja: wt lis 15, 2005 13:58
Lokalizacja: KLUCZBORK
Kontakt:

Post autor: SCRASH » wt sty 10, 2006 21:44

Ja laduje takim zwyklym prostownikiem bez regulacji i wskaznika.Pisze na nim ze laduje aku o poj. 20-50 ah a moj aku jest 71 ah ale zawsze dobrze sie ladowal a rano jak go odlaczam to slysze takie delikatne babelki.
Aha jeszcze jedno: czy korki od aku powinny byc odkrecone czy raczej nie robi to zadnej roznicy ?


Byl Golf MK1 1.6 B+G pozniej Golf MK1 1.6 diesel
teraz jest Vectra 1.8 B+G

Awatar użytkownika
GRIsha
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 313
Rejestracja: pn maja 09, 2005 09:48
Lokalizacja: IłaVWa
Kontakt:

Post autor: GRIsha » wt sty 10, 2006 21:59

Podczas ładowania ulatniają się opary elektrolitu (łatwopalne), stąd bąbelki. Cele mogą być zamknięte. Aku to bateria jak by nie było. Częste ładowanie jej nie zaszkodzi. Ale biorąc pod uwagę krótki czas ładowania przez alternator i krótkie trasy (masz wtedy deficyt prądu - więcej oddaje, niż dostaje od alternatora), powoli zacząłbym się rozglądać za nowym. W końcu to zima i możesz z pracy nie ruszyć. Stare akumulatory lubią również zamarzać. Pamietaj o tym i będzie ok

pozdro :pub:



Awatar użytkownika
SCRASH
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 229
Rejestracja: wt lis 15, 2005 13:58
Lokalizacja: KLUCZBORK
Kontakt:

Post autor: SCRASH » śr sty 11, 2006 03:11

Pamietam dlatego w zeszlym roku okleilem go styropianem i tak juz zostalo.


Byl Golf MK1 1.6 B+G pozniej Golf MK1 1.6 diesel
teraz jest Vectra 1.8 B+G

Awatar użytkownika
twardy
Forum Master
Forum Master
Posty: 1736
Rejestracja: pt lis 25, 2005 00:29
Lokalizacja: Lubin-Gorzelin
Kontakt:

Post autor: twardy » śr sty 11, 2006 04:14

Zawsze odkręcaj korki , w aku... podczas ładowania powstaje ciśnienie gazu tj.wodoru który jest gazem wybuchowym . Kumplowi podczas odłanczania zajskrzyło i aku... wystrzelił . Co do częstego ładowania to nic mu nie będzie , gorzej jak się dopuści do rozładowania . Pozdrawiam.


10mm+1,3bara=1VSTD :-)

Bocian
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 14:21
Lokalizacja: Mazowieckie

Post autor: Bocian » śr sty 11, 2006 09:38

Sprawdzaj poziom elektrolitu jak za malo to dolewaj wody destylowanej. Czeste ladowanie nie niszczy akumulatoraj, jezeli ladowarka nie podaje za wyskokiego napiecia (bo laduje sie tak samo jak z alternatora). Jak podaje za wyskokie to sie pewnie zniszczy (jak szybko nie wiem).



Pan Japuk
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 217
Rejestracja: sob lis 20, 2004 20:49
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Pan Japuk » śr sty 11, 2006 21:33

Jak nie ładujesz akumulatora przez 2 czy 3 dni to słyszysz że potem ciężko kręci rano? Jak nie słychac wyraźnej różnicy to szkoda go ładowac profilaktycznie. Częste ładowanie akumulatora na zdrowie mu nie wychodzi. Chyba że akumulator nie jest już młody i swoje przeżył. Mój hula czwartą zimę i w zeszłym roku doładowałem go raz po tym jak 5 dni po kolei było rano poniżej -15 stopni. Tej zimy jeszcze go nie ładowałem chociaż mam kiepskie ładowanie (13,8 V - regulator napięcia do wymiany...).



bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » śr sty 11, 2006 21:51

Pan Japuk pisze:Częste ładowanie akumulatora na zdrowie mu nie wychodzi.
Dlaczego? Przecież w samochodzie podczas jazdy jest ładowany. I to czasem niekorzystnie tzn dużym prądem.



luk99
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 323
Rejestracja: ndz sie 07, 2005 16:03
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: luk99 » śr sty 11, 2006 21:55




Artur D.
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 136
Rejestracja: wt sty 10, 2006 10:37
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Artur D. » czw sty 12, 2006 13:59

twardy pisze: Kumplowi podczas odłanczania zajskrzyło i aku... wystrzelił
Dlatego zawsze najpierw odłącza się prostownik od sieci, dopiero potem od akumulatora. Aha, i nie należy przyświecać sobie zapalniczką :grin:



bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » czw sty 12, 2006 16:10

twardy pisze:Kumplowi podczas odłanczania zajskrzyło i aku... wystrzelił
Wskazane też jest co jakiś czas podczas ładowania bardzo delikatnie przechylić aku kilka razy wtedy wodór szybciej wyjdzie, ale naprawdę bardzo ostrożnie.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 313 gości