Skrobaczka do szyb
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Skrobaczka do szyb
Witam
Ostatnio natknąłem sie na taką skrobaczkę LINK. Mogę ją kupić w sklepie, nawet taniej niż na aukcji. Czy ktoś ją testował? Naprawdę nie rysuje szyb? Interesują mnie wasze opinie na jej temat. Mam nadzieję, że wybrałem dobry dział, ponieważ chodzi tu w szczególności o szyby.
Pozdrawiam
Ostatnio natknąłem sie na taką skrobaczkę LINK. Mogę ją kupić w sklepie, nawet taniej niż na aukcji. Czy ktoś ją testował? Naprawdę nie rysuje szyb? Interesują mnie wasze opinie na jej temat. Mam nadzieję, że wybrałem dobry dział, ponieważ chodzi tu w szczególności o szyby.
Pozdrawiam
Jest kilka prawd tam zawartych.
Owszem, 12 lat temu przywiozłem podobną ze Szwecji,
owszem, pokazane na filmie jej działanie potwierdzam,
jednak z lodem 3mm bywało różnie. Były problemy z jego usunięciem. Cała jest zrobiona z plastiku, moja miała metalową rękojeść i się rozpadła. Więc przy większych mrozach radzę uważać.
I najważniejsze. Zimą chciało się mieć czyste szyby, jednak latem dało się zauważyć rysy na szybach spowodowane właśnie tą skrobaczką. Blacha posiada ostrą krawędź (dwie krawędzie, bo jest obrabiana pod kątem prostym) i to one zostawiały rysy.
No i jak wszystko, tak i to ostrze nie jest wieczne. Stępiło się i wtedy pozostała zwykła skrobaczka.
Owszem, 12 lat temu przywiozłem podobną ze Szwecji,
owszem, pokazane na filmie jej działanie potwierdzam,
jednak z lodem 3mm bywało różnie. Były problemy z jego usunięciem. Cała jest zrobiona z plastiku, moja miała metalową rękojeść i się rozpadła. Więc przy większych mrozach radzę uważać.
I najważniejsze. Zimą chciało się mieć czyste szyby, jednak latem dało się zauważyć rysy na szybach spowodowane właśnie tą skrobaczką. Blacha posiada ostrą krawędź (dwie krawędzie, bo jest obrabiana pod kątem prostym) i to one zostawiały rysy.
No i jak wszystko, tak i to ostrze nie jest wieczne. Stępiło się i wtedy pozostała zwykła skrobaczka.
a nie lepiej zamiast skrobaczki za 10zl kupic oslone przeciwszronowa na przednia szybe?? albo taka na przednia polaczona z obiema bocznymi przednimi??
http://allegro.pl/show_item.php?item=79274069
http://allegro.pl/show_item.php?item=79310121
http://allegro.pl/show_item.php?item=79274069
http://allegro.pl/show_item.php?item=79310121
-
- Forum Master
- Posty: 1550
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
- Lokalizacja: Zielona Góra
bogus-z brawoooooo jeden który doszedł prawdy .Panowie po wielu perypetiach doszedłem do tego i chcę się z wami podzielić moimi wnioskami jak najbardziej trafnymi.Jeżeli skrobiecie lud czy śnieg to tylko od siebie i jak powracacie skrobaczką po szybie to NIGDY ALE TO NIGDY niewolno wam wracać nowym pasem (miejscem) gdyż kamyczki i zabrudzenia które się znajdują w szronie lub też lodzie działają jak rysiki dostając się pod ciągnący sie plastik czy też metal. Czyli zawsze pod włos a nie z włosem To działa .Pozdrawiam
Posiadam ową skrobaczkę już 4 lata. Poprzednio używałem do MK2 teraz do MK3.
Jestem bardzo zadowolony. Specjalnie nie zauważyłem aby rysowała szyby.
Na początku nie mogłem się przekonać ale tez nie żałuję. Jeżeli uważacie, że mosiądz nie radzi sobie z grubym lodem to co dopiero mówić o zwykłych plastikowych.
Dodam tylko że nigdy jej nie ostrzyłem bo wtedy dopiero można porysować szyby.
Podczas normalnego użytkowania ściera się ona równomiernie, a nikt nie jest w stanie nadać ostrzu idealnego kształtu.
Pozdr.
Jestem bardzo zadowolony. Specjalnie nie zauważyłem aby rysowała szyby.
Na początku nie mogłem się przekonać ale tez nie żałuję. Jeżeli uważacie, że mosiądz nie radzi sobie z grubym lodem to co dopiero mówić o zwykłych plastikowych.
Dodam tylko że nigdy jej nie ostrzyłem bo wtedy dopiero można porysować szyby.
Podczas normalnego użytkowania ściera się ona równomiernie, a nikt nie jest w stanie nadać ostrzu idealnego kształtu.
Pozdr.
Ja mam taką gumową z jedej a plastikową z drugiej strony(ale to nie jest ta trujkątna) więc jak jest dużo lodu i śniegu to najpierw ściągam tą plastikową częścią a później gumową i jest oki.Ta guma jest dość twarda i nie rysuje polecam jest koloru jasno niebieskiego z TESCO.
Oczywiście niczym twardym(stal,plastik) nie radzę skrobać aż do gołej szyby.
Oczywiście niczym twardym(stal,plastik) nie radzę skrobać aż do gołej szyby.
Potwierdzam. Rysuje nie bardziej od plastikowej. I lepiej sobie daje radę z lodem. Ważna rzecz: nie można się nią posługiwać tak, jak plastikową, tzn. nie wykonuj ruchów po 10-15 cm. np. Przednią i tylną szybę - dociskasz skrobaczke i jednym poziomym ruchem ściągasz cały szron na szerokości skrobaczki do połowy szyby. Mam już w 3 i 4-tym aucie takie skrobaczki, i nie zauważyłem, by rys było więcej niż po plastiku, a wbrew pozorom plastikowe też rysują. I to metalowe ostrze wcale się tak szybko nie tępi. Uważajcie na uszczelki i lakier, jak się zemsknie to potrafi przeciąć.macil pisze:Posiadam ową skrobaczkę już 4 lata. Poprzednio używałem do MK2 teraz do MK3.
Jestem bardzo zadowolony. Specjalnie nie zauważyłem aby rysowała szyby.
Na początku nie mogłem się przekonać ale tez nie żałuję. Jeżeli uważacie, że mosiądz nie radzi sobie z grubym lodem to co dopiero mówić o zwykłych plastikowych.
Dodam tylko że nigdy jej nie ostrzyłem bo wtedy dopiero można porysować szyby.
Podczas normalnego użytkowania ściera się ona równomiernie, a nikt nie jest w stanie nadać ostrzu idealnego kształtu.
Pozdr.
Komuś wykładam aukcję, ale ostatnio kupowałem w sklepie za 5,70.
MH po przeszczepie bloku - alive&kicking!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 264 gości