Gotujący sie płyn hamulcowy, jak zaradzić ?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Gotujący sie płyn hamulcowy, jak zaradzić ?
Witam, żona mojego ojca weszła w posiadanie golfika 1.4 benzynka... Autko nawet dynamiczne (skrzynia 4 biegowa, auto używane w mieście więc wystarcza jak dla kobiety)
Problem jest jeden. Wziełem sobie ostatnio golfika na "testy" no i przy troszke dynamiczniejszej jeździe z dość częśtym używaniem hamulców, przyspieszaniem etc. (mocno mi sie spieszyło, jechałem drogą nie uczeszczaną a zawieszenie standardowe czyli musiałem troche cisnąć te hamulce zeby nie wylądowac w rowie) poczłem zapach typu... Elektrody spawalniczej. hamulce momentalnie prawie nie działały. dojechałem do mechanika i okazało sie że zagotowałem płyn hamulcowy i praktycznie nowe klocki popękały (chyba temperatura bo powiem szczerze ze momentami przesadzałem). Teraz moje pytanie, czy wentylowana tarcza coś pomoże w kwesti gotowania płynu? Klocki są nowe i z tym sie nie martwie bo zamawiając nowe tarcze zamówiłem opdrazu wentylki... Bo ale ten płyn? (pewnie mnie ktoś wyśmieje, jak można zagotować płyn w 1.4 :d)
Problem jest jeden. Wziełem sobie ostatnio golfika na "testy" no i przy troszke dynamiczniejszej jeździe z dość częśtym używaniem hamulców, przyspieszaniem etc. (mocno mi sie spieszyło, jechałem drogą nie uczeszczaną a zawieszenie standardowe czyli musiałem troche cisnąć te hamulce zeby nie wylądowac w rowie) poczłem zapach typu... Elektrody spawalniczej. hamulce momentalnie prawie nie działały. dojechałem do mechanika i okazało sie że zagotowałem płyn hamulcowy i praktycznie nowe klocki popękały (chyba temperatura bo powiem szczerze ze momentami przesadzałem). Teraz moje pytanie, czy wentylowana tarcza coś pomoże w kwesti gotowania płynu? Klocki są nowe i z tym sie nie martwie bo zamawiając nowe tarcze zamówiłem opdrazu wentylki... Bo ale ten płyn? (pewnie mnie ktoś wyśmieje, jak można zagotować płyn w 1.4 :d)
- lukasfenix
- Gadatliwa bestia
- Posty: 648
- Rejestracja: sob sie 04, 2007 19:14
- Lokalizacja: Poznań
Płyn się zagotował bo jest stary. Hydrol bardzo absorbuje wilgoć. Przez to traci swoje właściwości i szybko wrze. Wymień płyn i po kłopocie. Według serwisówki powinno się to robić co 2 lata.
[ Dodano: 12 Kwi 2009 17:32 ]
[ Dodano: 12 Kwi 2009 17:32 ]
Pomoże Ci w kwestii lepszego hamowania ( lepiej odprowadzane ciepło). A co do gotowania hydrolu to tak jak napisałem wcześniej.malzyk pisze:Teraz moje pytanie, czy wentylowana tarcza coś pomoże w kwesti gotowania płynu?
Wyhamowanie z dużej prędkości kilka razy pod rząd, może spowodować nawet dymienie opisane przez Ciebie w pierwszym poście.
Nawet płyn ma swoją granicę. Może zbyt gwałtownie kilka razy depnełeś... bo się śpieszyło - ja przynajmniej tak miałem już 2 razy. Wymiana płynu pomogła nieznacznie. Podczas normalnej i spokojnej jazdy takie rzeczy świadczą o wadliwym działaniu układu hamulcowego spowodowanego płynem (za dużo wody wchłoną) lub jak kolega wyżej pisze korektor albo nawet same okładziny gorszej jakości.
Nawet płyn ma swoją granicę. Może zbyt gwałtownie kilka razy depnełeś... bo się śpieszyło - ja przynajmniej tak miałem już 2 razy. Wymiana płynu pomogła nieznacznie. Podczas normalnej i spokojnej jazdy takie rzeczy świadczą o wadliwym działaniu układu hamulcowego spowodowanego płynem (za dużo wody wchłoną) lub jak kolega wyżej pisze korektor albo nawet same okładziny gorszej jakości.
98% ludzi nienormalnych czyta posty z ręką na myszce.
Nie zdejmuj reki, już jest za późno...
Nie zdejmuj reki, już jest za późno...
No więc tak... Moja tamtejsza jazda nie miała nic wspólnego z normalną, deptałem tak ze tarcze az swieciły :/ Generalnie ile mozna bylo tyle wyciągnełem (oczywiście w granicy zdrowego rozsądku) no i... klops Nie będe kupował wyczynowych klocków do samochodu który stricte sie do tego nie nadaje, tarcze wentylowane i nowy płyn będą napewno, klocki nowe ale zwykłe ponieważ tak jak napisałem poprzednie popękały od temperatury i nic z nich nie zostało
- Qto
- _
- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
Miałem kiedyś podobną sytuację w astrze 1.4, ostra jazda na pustych, krętych drogach, później wylot na ekspresówkę, ekspresówką jakieś 2km i zjazd...przed zjazdem hamowałem dosyć późno, hamulce prawie nie zareagowały, z kół poszły kłęby dymu i musiałem pojechać prosto.
Tak jak poprzednicy piszą, wymień płyn, tarcze wentylowane też możesz założyć, ja do siebie też będę takie pakował jak dojadę te co mam teraz:)
Tak jak poprzednicy piszą, wymień płyn, tarcze wentylowane też możesz założyć, ja do siebie też będę takie pakował jak dojadę te co mam teraz:)
- Racer
- Ma gadane
- Posty: 212
- Rejestracja: śr mar 12, 2008 21:35
- Lokalizacja: WR RACER
- Auto: Golf MK2 GTi, Passat B4 GL
- Silnik: PF
Wymiana płynu hamulcowego co 2 lata i sprawdź działanie hamulców czy tył bierze bo jesli przod sie grzeje za bardzo tzn ze tył nie dziala za dobrze albo blokuja zaciski przednie...
Serwis, sprzedaż skuterów, motocykli, kładów... TRANSPORT aut, motocykli, quadów i innych.
Naprawy aut grupy VAG, specjalizacja GOLF II, JETTA A2.
Naprawy aut grupy VAG, specjalizacja GOLF II, JETTA A2.
- tympy mechanik
- Forum Master
- Posty: 1001
- Rejestracja: śr mar 18, 2009 20:02
- Lokalizacja: ERA
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 183 gości