Poraz kolejny temperatura silnika 1,6ABU

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

tongpo22
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: sob gru 31, 2005 11:04
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: tongpo22 » wt sty 03, 2006 20:22

ja uwazam ze w zimie temperatura powinna byc ok 80C ja miałem przed wymiana ok 70C po przejechaniu ok 25 km. wiec wymienilem termostat i tak jak wspomnialem teraz w zimie temp to 80c nawet z ogrzewaniem. poczekam do latka i zobacze jak bedzie temp



ku_bi
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2202
Rejestracja: pn wrz 13, 2004 20:51
Lokalizacja: ex4
Kontakt:

Post autor: ku_bi » wt sty 03, 2006 22:36

tongpo22 pisze:ja uwazam ze w zimie temperatura powinna byc ok 80C ja miałem przed wymiana ok 70C po przejechaniu ok 25 km. wiec wymienilem termostat i tak jak wspomnialem teraz w zimie temp to 80c nawet z ogrzewaniem. poczekam do latka i zobacze jak bedzie temp
źle myslisz.... jasne że jak jest ciepło to będzie pokazywł dobrą temperaturę. Jest cos nie tak musi byc zawsze 90 st.



Awatar użytkownika
Kiler
Forum Master
Forum Master
Posty: 1240
Rejestracja: ndz lip 17, 2005 19:55
Lokalizacja: SMI

Post autor: Kiler » wt sty 03, 2006 23:54

ku_bi pisze:Jest cos nie tak musi byc zawsze 90 st.
...ni mniej, ni więcej... :pub: :grin: ...


Pozdr :pub: .


:bylo: :bajer:

hektopaskal
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 64
Rejestracja: wt gru 21, 2004 15:15
Lokalizacja: Białystok

Post autor: hektopaskal » śr sty 04, 2006 01:13

Hmm... No nie wiem. U mnie jest zima i latem ladne 90*C. Ale zima czasami przy wlaczonym ogrzewaniu i w trasie potrafi wachac sie miedzy ok.84-90.



kudlatyg

Post autor: kudlatyg » śr sty 04, 2006 13:37

Witam
Na początek się przywitam. Jestem nowy na forum (Może nie do końca nowy, ale piszę chyba pierwszy raz, do tej pory czytałem)
Jestem pewien, że temperatura 90 jest jedyną słuszną w benzynowych.
Mam podobny problem z temperaturą. Lato: 90. Zima: 70-75 trasa a w korkach 90
Wentylator włącza się przy 90 (na postoju). Do tego temperatura dolnego przewodu przy 80-85 stopniach jest zimna. Zaczyna grzać się dopiero powyrzej.
Wnioski.
Termostat OK
czujnik temp. OK
wentylator OK
Z mojej wiedzy wynika, że woda dużo lepiej chłodzi niż to paskudztwo (Glikol) do układów chłodzenia. W układach chłodzenia stosuje się więc teoretycznie różne składy mieszanek w zależności od silnika, wymaganej temperatury zamarzania, pory roku .... itd.
Ponieważ któregoś pięknego dnia z niewiadomych powodów latem zniknęło mi sporo płynu :otepienie: uzupełniłem go wodą.
w najbliższym czasie sprubuję sprawdzić i wymienie cały płyn na taką mieszaninę -35 stopni. Zobaczę, sprawdzę i napiszę. chyba że ktoś mi rozsądnie wytłumaczy, że nie to jest powodem. Wtedy nie będę się pchał w koszty.
Pozdrawiam



djmathew
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 52
Rejestracja: pt lis 26, 2004 11:06
Lokalizacja: SIEDLCE
Kontakt:

Post autor: djmathew » pt sty 06, 2006 09:16

Witam! A ja juz nie mam zdrowia do tego samochodu. (MK3 1,8 ADZ 90KM 96r). Czy lato czy zima w trasie nawet czy przy 70km/h czy 140 km/h jak zaczarowany ma 75 stopni. Miasto (korki) łapie 90 stopni i wreszcie jest w srodku cieplo. Wczesniej jezdzilem MK3 1,4 ABD 60KM 93r. i mial caly czas 90 stopni, a ciepelko lecialo po przejechaniu 1 kilometra!!! Czy w tym 1,8 mam walniety termostat? Czy po prostu silnik jest wiekszy i sie mniej meczy?



kudlatyg

Post autor: kudlatyg » pt sty 06, 2006 09:29

Ponieważ nikt mi nie wybił z głowy pomysłu ze zbyt "rzadkim" płynem chłodzącym będę musiał to sprawdzić doświadczalnie (chociaż moje autko to nie królik). Na razie nie mam wolnej chwili.
!!! Djmathew sprawdź po powrocie z trasy temperature dolnego węża od chłodnicy. Jeśli temperatura silnika to 75 C a on jest ciepły to znaczy że termostat puszcza za wcześnie, Jeśli zimny to masz to samo co ja.... czyli nie wiadomo o co :kac: :rotfl:
A temperatura MA BYć 90 !!!!!!!!!!!!!!!!
Miałem ADZ, mam AAM (ABS inaczej) i zawsze było 90 nawet przy -35 C na dworze i w trassie.



djmathew
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 52
Rejestracja: pt lis 26, 2004 11:06
Lokalizacja: SIEDLCE
Kontakt:

Post autor: djmathew » pt sty 06, 2006 12:53

Dzisiaj zrobie doswiadczenie. Zakryje chlodnice kartonem i zobacze jak sie bedzie zachowywala temperatura podczas jazdy po trasie. Jak bedzie ok to wymieniam termostat i nie chrzanie sie. Jesli to nie to i tak duzo nie strace. Termostat WAHLER kosztuje 35 zl. Napisze jakie beda efekty.

[ Dodano: Pon Sty 09, 2006 7:23 am ]
Pisaliscie, ze termostat tylko WAHLER'a. Taki kupilem + 5 litrow plynu. Trzeba bylo koniecznie odkrecic pompe wspomagania. Jak rano wsiadam do samochodu to po przejechaniu 3,9 km mam temperature 90 stopni!!! I tak sie trzyma. Nie wazne czy stoje czy jade. Mniejsze spalanie, ciepelko w srodku. Wydaje mi sie, ze tez lepiej przyspiesza. JEST OK!!!

[ Dodano: Pon Sty 09, 2006 7:27 am ]
kudlatyg, U Ciebie tez termostat. U mnie dolny przewod tez byl chlodniejszy od gornego. To znaczy ze chlodnica spelnia swoje zadanie. A wlasnie slyszalem ze plyn na bazie glikolu lepiej chlodzi, bo tluszcze lepiej odbieraja cieplo czy jakos tak... Zmien termostat i bedzie ok. Warto, a koszta nie duze...



kudlatyg

Post autor: kudlatyg » pt sty 13, 2006 15:06

TAK, wiem... k... cały dzień roboty.
mam klime i musze pół samochodu rozkręcić...



Awatar użytkownika
DR_9735
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: pn sty 02, 2006 17:10
Lokalizacja: Crackuff

Post autor: DR_9735 » pt sty 13, 2006 17:13

Mi tez do niedawna temperatura stala na 70 stopni ...na trasie, bo w korku odbijala sie od 97 stopni i 85 stopni jak ping pong (... bo sie wentylator wlaczal). Po wymianie termostatu stoi na okolo 88 stopniach po przejechaniu 3-4 km. Po 10 km stoi na 90 stopni.

Wedlug mnie termostat nie zamyka sie do konca i wystudza silnik nawet przy niskiej temperaturze. Radze wymienic od razu, ja zwlekalem az sie calkiem popsul i zagotowalem plyn chlodniczy.



djmathew
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 52
Rejestracja: pt lis 26, 2004 11:06
Lokalizacja: SIEDLCE
Kontakt:

Post autor: djmathew » pt sty 13, 2006 20:30

kudlatyg pisze:TAK, wiem... k... cały dzień roboty.
mam klime i musze pół samochodu rozkręcić...
ja tez mam klime i wystarczylo nieco opuscic pompe od wspomagania. Jest na kilku srubach. Przedalby sie dobry zestaw kluczy z przedluzkami. Teraz jak bym wymienial to nieco ponad pol godziny roboty. Jak masz troche pojecia i zadna sruba Ci sie nie zapiekla to spokojnie wymienisz w godzine. Pozniej tylko pare minut zalanie plynu i odpowietrzanie.



Awatar użytkownika
ultradźwięk
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 163
Rejestracja: pt cze 24, 2005 20:46
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: ultradźwięk » pt sty 20, 2006 11:49

Witam
Śledząc wszystkie posty znalazlem post dotyczący właśnie temperatury płynu i co się okazło, że u mnie tak naprawde nie jest walnięty ani termostat ani czujnik temperatury tylko wskazówka coś nie chce sie bujnąć do 90. Poniżej podaje link w którym każdy po wymianie termostatu w dalszym ciagu nie ma 90 stopni a wszystko wydaje się być ok.

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=292228#292228

Oczywiście u mnie problem do końca nie jest rozwiazany ale przynajmniej wiem że wskazówka oszukuje bo czujnik ma niemalże ksiązkowe wartości. Do finału temperaturowej zagadki zostało jeszcze wymienić wskaźnik. Czy wie ktoś jak się to wymienia, czy to sie wymienia i czy dużo z tym zabawy?

Z góry dziękuje i pozdrawiam



Awatar użytkownika
cowboy
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7253
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 13:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cowboy » pt sty 20, 2006 13:56

ultradźwięk pisze:Witam
Śledząc wszystkie posty znalazlem post dotyczący właśnie temperatury płynu i co się okazło, że u mnie tak naprawde nie jest walnięty ani termostat ani czujnik temperatury tylko wskazówka coś nie chce sie bujnąć do 90. Poniżej podaje link w którym każdy po wymianie termostatu w dalszym ciagu nie ma 90 stopni a wszystko wydaje się być ok.

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=292228#292228

Oczywiście u mnie problem do końca nie jest rozwiazany ale przynajmniej wiem że wskazówka oszukuje bo czujnik ma niemalże ksiązkowe wartości. Do finału temperaturowej zagadki zostało jeszcze wymienić wskaźnik. Czy wie ktoś jak się to wymienia, czy to sie wymienia i czy dużo z tym zabawy?

Z góry dziękuje i pozdrawiam
a próbowałeś zewrzeć styki w wiązce do czujnika (te które odpowiadają stykom 1 i 3) na krótko? włącz wtedy zapłon i zobacz czy wskazówka powędruje na 130 st. - po zwarciu zasymulujesz rezystancję 0 Ohm na stykach 1 i 3...

Moim zdaniem to bardziej jednak czujniki mogą wariować - wskazówka tylko wyhyla się w zależności od napięcia podanego ( a zależy ono od rezystancji)...

Zawsze możesz kupić czujnik wsadzić go do kubka z gotującą wodą, podpiąć pod kabelki i sprawdzić co pokaże wskaźnik...jak się okaże że pokazuje prawie 100 st C i powoli opada wraz ze stygnięciem wody to znaczy że wskaźnik jest dobry...

Jezeli wskazówka bedzie oszukiwaać to zawsze możesz zwrócić czujnik do sklepu..



Awatar użytkownika
ultradźwięk
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 163
Rejestracja: pt cze 24, 2005 20:46
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: ultradźwięk » pt sty 20, 2006 19:10

Witam ponownie
Otóż zwarłem dwa styki 1 i 3 na stale i nic wskazówka nawet nie drgneła :( co to może być. Juz sam nie wiem.

pozdrawiam



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 386 gości