Wentylator nawiewu...przestał się nagle obracać

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
fructo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 123
Rejestracja: sob kwie 16, 2005 17:18
Lokalizacja: ..
Kontakt:

Wentylator nawiewu...przestał się nagle obracać

Post autor: fructo » czw kwie 09, 2009 12:16

Witam

Mam następujące pytanie: wczoraj wieczorem wentylator nawiewu działał normalnie....dzisiaj wchodzę do auta włączam i tak jakby gorzej kręcił po czym przestał wogóle działać....sprawdzałem już czy ma napięcie...pokrętła też są sprawne...sprawdziłem tez ten bezpiecznik termiczny i wszystko jest niby ok a wentylator dalej nie kręci :/

Mam też drugi wentylator tylko z połamanymi łopatkami ale wirnik jest sprawny...czy gdyby się okazało że jednak wirnik sie spalił da sie jakoś przełożyć samo to koło z tymi łopatkami? bo w tym z uszkodzonymi łopatkami probowałem ściągnąć ale jakoś nie umiałem sobie poradzić...może jest na to jakiś patent?


Wszyscy tylko BRAK MOCY I BRAK MOCY :)

Awatar użytkownika
stonefree
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4033
Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Post autor: stonefree » czw kwie 09, 2009 16:47

A obraca się lekko? Może spróbuj posmarować łożyska?



Awatar użytkownika
fructo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 123
Rejestracja: sob kwie 16, 2005 17:18
Lokalizacja: ..
Kontakt:

Post autor: fructo » czw kwie 09, 2009 20:07

lekko sie obraca elegancko wszystko nie ma żadnego zatarcia po prostu zdechł nagle i nie wiadomo czemu

[ Dodano: Czw Kwi 09, 2009 20:25 ]
Panowie pomóżcie .... ściągał ktoś kiedyś to kolo z łopatkami z wirnika????


Wszyscy tylko BRAK MOCY I BRAK MOCY :)

Awatar użytkownika
artur1902
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 346
Rejestracja: sob mar 08, 2008 19:28
Lokalizacja: RJS

Post autor: artur1902 » czw kwie 09, 2009 22:02

moze zalał sie wodą?


Old volkswagen's never die...

Awatar użytkownika
fructo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 123
Rejestracja: sob kwie 16, 2005 17:18
Lokalizacja: ..
Kontakt:

Post autor: fructo » czw kwie 09, 2009 22:04

skąd ta woda? skoro nie pada od tygodnia i jest po 25 stopni?:) nie no proszę o konkretne odpowiedzi:)


Wszyscy tylko BRAK MOCY I BRAK MOCY :)

Awatar użytkownika
artur1902
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 346
Rejestracja: sob mar 08, 2008 19:28
Lokalizacja: RJS

Post autor: artur1902 » czw kwie 09, 2009 22:07

fructo pisze:skąd ta woda? skoro nie pada od tygodnia i jest po 25 stopni?:) nie no proszę o konkretne odpowiedzi:)
moze z mycia auta :grin:



Awatar użytkownika
fructo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 123
Rejestracja: sob kwie 16, 2005 17:18
Lokalizacja: ..
Kontakt:

Post autor: fructo » czw kwie 09, 2009 22:13

nie no nie myłem auta od kilku dni :)...poza tym jakby była woda tobym pewnie zakumał że to może być przyczyną....a on poprostu stanął...jutro wepne go na krótko i będzie wszystko jasne...


teraz mam pytanie czy można ściągnąć te łopatki jakoś z wirnika?? ściągał ktoś kiedyś?


Wszyscy tylko BRAK MOCY I BRAK MOCY :)

CQ
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 631
Rejestracja: pn gru 05, 2005 23:04
Lokalizacja: Wieluń/Wrocław/Katowice

Post autor: CQ » pt kwie 10, 2009 09:51

zanim go zaczniesz rozbierać zmierz napięcie miernikiem na kostce do dmuchawy. często właśnie tam coś nie łączy na stykach albo nie ma napięcia.

wymieniałem w tym kiedyś szczotki. wszystko jest na zatrzaski.
Ostatnio zmieniony pt kwie 10, 2009 09:53 przez CQ, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
fructo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 123
Rejestracja: sob kwie 16, 2005 17:18
Lokalizacja: ..
Kontakt:

Post autor: fructo » pt kwie 10, 2009 15:55

Na początku tematu pisałem przecież że mierzyłem napięcie....poza tym sprawa się rozwiązała...przerwana była miedziana plecionka ze szczotki...nie wiem w jaki sposób to sie mogło stać no ale się stało...polutowałem wszystko od nowa ale wentylator nie chodził już tak jak wcześniej i po kilku sekundach w kabinie zrobiło się szaro :) spalił sie hehehehee miałem jeszcze dwa w garażu z czego w jednym był sprawny silnik...wybiłem to koło z łopatkami (bardzo ciężko jest osadzone) i zamontowałem do sprawnego silnika...jakoś to wszystko działa ale nie ma już takiego wyważenia i czuć lekkie wibracje na 4 biegu...na kilka dni starczy dopóki nie zamówię nowego .... pozdrawiam


Wszyscy tylko BRAK MOCY I BRAK MOCY :)

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 450 gości