Dzisiaj w końcu zebrałem się na odwagę i jako przedstawiciel posiadaczy NZ-tki postanowiłem sprawdzić czy większość typowych problemów z falowaniem ustąpi po wymianie sondy na nową. Oczywiście przy tej okazji regulacja spalin, zapłonu itd. Teraz silnik już z nową sondą wyregulowany na 120%. Czy problemy przejdą jeszcze nie wiem, bo nie miałem czasu dobrze posprawdzać, ale z pewnością o tym napiszę jak sprawdzę.
W każdym razie pytanie jest inne: stara sonda, którą wyciągnąłem (według opisu na obudowie Bosch) jest cała czarna, zakopcona sadzą i to do tego stopnia, że wygląda jakby była porośnięta czarnym mchem. Czego to objaw?
P.S. Stara sonda sygnał wprawdzie dawała dobry (0,1 - 0,75V), ale niemrawo, a obwód grzałki wykazał przerwę, więc uznałem, że bez wymiany dalej nie nada
Czarna, zakopcona sonda lambda
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Czarna, zakopcona sonda lambda
Ostatnio zmieniony śr kwie 08, 2009 18:01 przez moriel, łącznie zmieniany 1 raz.
zepsuta grzałka mogła nie dogrzewać na postoju sondy i auto mogło walic benzyną w tłumik co spowodowało zakopcenie sondy
napisz jaką sondę założyłeś i ile dałeś i jak się sprawuje
napisz jaką sondę założyłeś i ile dałeś i jak się sprawuje
był golf3 ABD 1,4 60km
był golf3 AFT 1,6 101km
było punto gt 1,4 136km
jest ford focus 2.0 131km
jest BMW 330Ci 231Km
ale na pewno będzie kiedyś jeszcze VW bo VW to jak dobry sex którego nigdy za wiele :-0
był golf3 AFT 1,6 101km
było punto gt 1,4 136km
jest ford focus 2.0 131km
jest BMW 330Ci 231Km
ale na pewno będzie kiedyś jeszcze VW bo VW to jak dobry sex którego nigdy za wiele :-0
To nie jest tak, że ona po prostu była okopcona (np. tak, jak zakopcone bywają świece zapłonowe). Ta sonda pokryta była zwartym, twardym czarnym osadem, praktycznie skorupką sadzy o grubości przynajmniej 3mm, który zeskrobać dałem radę dopiero nożem. Żadne czyszczenie szczoteczką nawet nie ruszyło tego osadu. Nie wierzę, żeby w tej sytuacji nawet dobre wygrzanie sondy mogło coś poradzić. Tym bardziej, że w takim stanie wyciągnąłem ją z katalizatora świeżo po dłuższej trasie.
Bogata mieszanka, być może owszem. Ale od jak dawna by to musiało trwać, żeby nagromadził się aż taki osad? Czyżby samo niedogrzanie było główną przyczyną?
Nowa sonda to uniwersalna, 3-przewodowa Magneti Marelli z grzałką 18W. Kosztowała ok. 140zł.
Bogata mieszanka, być może owszem. Ale od jak dawna by to musiało trwać, żeby nagromadził się aż taki osad? Czyżby samo niedogrzanie było główną przyczyną?
Nowa sonda to uniwersalna, 3-przewodowa Magneti Marelli z grzałką 18W. Kosztowała ok. 140zł.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 193 gości