[Mk2] RP - ssanie a spalanie

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » czw gru 29, 2005 22:15

no to JUSCI masz to samo co ja, jedź do gazowników i powiedz że po odpieciu akumulatora było na benzynie OK u ciebie, a po przejściu na gaz znowu złapał błędy i niech tez ci założą przekaźnik do restartu komputera benzynowego to załatwi problem! To jest co prawda półśrodek bo instalka powinna byc tak dobrana żeby wszystko było w porządku, ale jeżeli inaczej sie nie da , to przekaźnik jest prostym wyjściem z sytuacji!
A jak nie wiesz jaka masz instalkę, to zajżyj pod maskę, masz tam zomocowany gdzies komputerek taka plastikowa prostokątna czarna puszka do której wchodzi od dołu dość spora kostka z kablami , a na niej jest podany rodzaj i symbol komputera, ale z tego co piszesz to masz Autronika AL-700 albo starszy AL-600

[ Dodano: Czw Gru 29, 2005 21:18 ]
takie pytanko poza tematem - tez wam w tej chwili odwieranie postów chodzi strasznie wolno jak krew z nosa?????



jusci
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 211
Rejestracja: czw paź 07, 2004 18:25
Lokalizacja: Zamość LZ
Kontakt:

Post autor: jusci » czw gru 29, 2005 22:27

Dzięki HOMSKY, pewnie tak będę musiał zrobić. Ciekawi mnie jeszcze ile to bedzie kosztować. Korzystasz może z usług jakiegoś gazownika we Wrocławiu?


pozdro!

Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » czw gru 29, 2005 22:40

mysle że nie powinni wziąść od Ciebie wiecej niż 50zł , a do Wrocka to owszem jeżdże, ale nie do gazowników tylko do mojej dziewuchy!
Napisz jak już cos bedziesz miał zrobione w autku i jaki efekt?

Narazie!



Paluch
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: czw mar 10, 2005 19:09
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Paluch » czw gru 29, 2005 23:48

Proponowalbym panowie sprawdzic sonde lambda czy w ogole dziala. Mialem tez podobny problem ze silnik na benzynie po chwili pracy na jalowych obrotach szarpal i potrafil zgasnac. Wymiana sondy lambda pomogla.

natomiast mam pewein problem na LPG. Raz ze pali okolo 15 l / 100 to jeszcze w przdziale obrotów 2500-3500 jest strasznie zmulony. Poza tym zakresem silnik ciagnie rowno i ladnie.
Pozdrawiam



RobertP
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2799
Rejestracja: śr gru 14, 2005 09:58
Lokalizacja: Ostróda

ssanie a spalanie

Post autor: RobertP » pt gru 30, 2005 06:52

homsky pisze: mam podobne objawy , na gazie chodzi ładnie równiutko, a na benzynie zwłaszcza jak silnik juz trochę chodzi ale jeszcze nie jest dobrze rozgrzany do kaleczy na wolnych i czesto lubi poprostu sam zgasnąć nagle, , zaraz po odpaleniu jak jest zimny trzyma obroty równo około 1100 , jak jest całkiem rozgrzany tez trzyma obroty około 800, ale pare minut po zapaleniu lubi wariowac na wolnych , są strasznie niestabilne i czasem puszę na wolnych depnąc gaz żeby nie zgasł, na LPG ideał nic takiego się nie dzieje!
w tym przypadku stawiałbym na czujnik powietrza o ile wogóle jest
przy gazie ten czujnik zupełnie nie ma znaczenia ale przy benzynie to co innego (miałem w swoim fordzie - o nie macie pojęcia jak się cieszę że go nie mam ... :-) :kac: )



Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » pt gru 30, 2005 16:31

RobertP pisze:w tym przypadku stawiałbym na czujnik powietrza o ile wogóle jest
przy gazie ten czujnik zupełnie nie ma znaczenia ale przy benzynie to co innego (miałem w swoim fordzie - o nie macie pojęcia jak się cieszę że go nie mam .
pisząc o czujniku powietrza miałes chyba na mysli przepływomierz stosowany powszechnie w autach na wtrysku wielopunktowym, w silniku RP nic takiego nie ma! Elementami którymi sterowany jest komputer benzynowy są: sonda lambda, czujnik temperatury, potencjometr przepustnicy i halotron (położenie wału i obroty), i jednoczesnie komputer LPG tez kozysta z wszystkich tych czujników oprucz czujnika temperatury u mnie.

[ Dodano: Pią Gru 30, 2005 15:38 ]
Paluch pisze:Proponowalbym panowie sprawdzic sonde lambda czy w ogole dziala. Mialem tez podobny problem ze silnik na benzynie po chwili pracy na jalowych obrotach szarpal i potrafil zgasnac. Wymiana sondy lambda pomogla.
sonde mam nówkę Boscha załozona pół roku temu i raczej jest ona w porządku, bo na analizie spalin wszystko pieknie wychodzi, gdy miałem wczesniej walniętą no to wtedy tak dawał paliwem że az czarny dym z rury walił i palił 15litrów, a analizator spalin wtedy mało nie skończył żywota jak to "powąchał" , także sonda u mnie powinna byc OK, pisze powinna bo po sprawdzeniu błędów po jeździe tylko i wyłacznie na benzynie wychodzi błąd 2341 , czyli cos ze sterowaniem sondy lambda jednak - kusi mnie żeby załozyc znowu nową sondę , ale teraz zimno i nie chce mi sie z tym bawić , a z drugiej strony nie mam ochoty wydawać znowu 300zł, żeby sie przekonac czy to napewno sonda znowu świruje?

Pozdrowionka!



czester
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 176
Rejestracja: sob sty 15, 2005 11:04
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: czester » pt gru 30, 2005 21:41

witam
śledze ten temat ponieważ mam identyczny problem i mam pytanie czy owy przekażnik jest potrzebny żeby za każdym wyłączeniem zapłonu odcinać napięcie zaśilające kompa, jeżeli tak to możnaby "pociągnąć" przewód z napięciem spod stacyjki na którym zawsze po przekręceniu kluczyka pojawia się napiecie
pzdr


http://www.polskajazda.pl/Motocykle/MZ/ES_250/78761

Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » pt gru 30, 2005 21:55

czester pisze:śledze ten temat ponieważ mam identyczny problem i mam pytanie czy owy przekażnik jest potrzebny żeby za każdym wyłączeniem zapłonu odcinać napięcie zaśilające kompa, jeżeli tak to możnaby "pociągnąć" przewód z napięciem spod stacyjki na którym zawsze po przekręceniu kluczyka pojawia się napiecie
pzdr
w sumie na prostego to mozna tak zrobić, i tak jeżdżenie autem z gazem polega na uruchomieniu auta na benzynie, przejechanie kawałek aż sie zagrzeje i potem leci sie na LPG, i tak aż do momentu kiedy sie bryke zgasi - no a w tym momencie jezeli zrobimy tak jak napisałeś komputer benzynowy straci zasilanie czyli sie zrestartuje, i po ponownym uruchomieniu silnika na benzynie komputer po restarcie nie bedzie miał rzadnych błędów i wszystko bedzie OK! Czyli w tym przypadku reset bedzie nastepował przy gaszeniu silnika.
Natomiast przy zrobieniu resetu na przekaźniku, reset nastepuje po każdym przełączeniu benzyna/LPG i jest to o tyle lepsze, że jeżeli w czasie jazdy mamy ochotę przełaczyć spowrotem z LPG na benzynę to komp jest juz zrestartowany i jazda na benzynie nie stworzy problemu. W przypadku o którym napisałeś przejście w czasie jazdy z LPG na benzynę sprawi że na benzynie bedzie juz auto jechało ze złapanym przez komputer błędem czyli do kitu i dopiero zgaszenie i uruchomienie silnika zrestartuje kompa i skasuje błedy, ale przeciez nie ma sensu podczas jazdy na LPG przełaczania na benzynę bo po to jest instalacja LPG żeby na niej jeździć , no chyba że gaz sie skończy w czasie jazdy!
Pozdrawiam!



czester
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 176
Rejestracja: sob sty 15, 2005 11:04
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: czester » pt gru 30, 2005 22:17

homsky pisze:
czester pisze:śledze ten temat ponieważ mam identyczny problem i mam pytanie czy owy przekażnik jest potrzebny żeby za każdym wyłączeniem zapłonu odcinać napięcie zaśilające kompa, jeżeli tak to możnaby "pociągnąć" przewód z napięciem spod stacyjki na którym zawsze po przekręceniu kluczyka pojawia się napiecie
pzdr
w sumie na prostego to mozna tak zrobić, i tak jeżdżenie autem z gazem polega na uruchomieniu auta na benzynie, przejechanie kawałek aż sie zagrzeje i potem leci sie na LPG, i tak aż do momentu kiedy sie bryke zgasi - no a w tym momencie jezeli zrobimy tak jak napisałeś komputer benzynowy straci zasilanie czyli sie zrestartuje, i po ponownym uruchomieniu silnika na benzynie komputer po restarcie nie bedzie miał rzadnych błędów i wszystko bedzie OK! Czyli w tym przypadku reset bedzie nastepował przy gaszeniu silnika.
Natomiast przy zrobieniu resetu na przekaźniku, reset nastepuje po każdym przełączeniu benzyna/LPG i jest to o tyle lepsze, że jeżeli w czasie jazdy mamy ochotę przełaczyć spowrotem z LPG na benzynę to komp jest juz zrestartowany i jazda na benzynie nie stworzy problemu. W przypadku o którym napisałeś przejście w czasie jazdy z LPG na benzynę sprawi że na benzynie bedzie juz auto jechało ze złapanym przez komputer błędem czyli do kitu i dopiero zgaszenie i uruchomienie silnika zrestartuje kompa i skasuje błedy, ale przeciez nie ma sensu podczas jazdy na LPG przełaczania na benzynę bo po to jest instalacja LPG żeby na niej jeździć , no chyba że gaz sie skończy w czasie jazdy!
Pozdrawiam!

jak żnalść przewód który zasila kompa od bęzyny i ggdzie najlepiej go przeciąć


http://www.polskajazda.pl/Motocykle/MZ/ES_250/78761

Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » pt gru 30, 2005 22:28

czester pisze:jak żnalść przewód który zasila kompa od bęzyny i ggdzie najlepiej go przeciąć
oj tego to ci nie powiem, bedziesz musiał sobie poszukac schematy instalacji elektrycznej do twojego auta, albo podpytac kolegów na forum.
Narazie!



jusci
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 211
Rejestracja: czw paź 07, 2004 18:25
Lokalizacja: Zamość LZ
Kontakt:

Post autor: jusci » sob gru 31, 2005 15:34

homsky pisze:no to JUSCI masz to samo co ja, jedź do gazowników i powiedz że po odpieciu akumulatora było na benzynie OK u ciebie, a po przejściu na gaz znowu złapał błędy i niech tez ci założą przekaźnik do restartu komputera benzynowego to załatwi problem! To jest co prawda półśrodek bo instalka powinna byc tak dobrana żeby wszystko było w porządku, ale jeżeli inaczej sie nie da , to przekaźnik jest prostym wyjściem z sytuacji!
A jak nie wiesz jaka masz instalkę, to zajżyj pod maskę, masz tam zomocowany gdzies komputerek taka plastikowa prostokątna czarna puszka do której wchodzi od dołu dość spora kostka z kablami , a na niej jest podany rodzaj i symbol komputera, ale z tego co piszesz to masz Autronika AL-700 albo starszy AL-600
Nie byłem jeszcze u gazowników.
Mam komputer gazowy Autronic AL-700. Jak sprawdzałem komputer zauważyłem przy komputerze odcięty kabel. Kabelek jest pojedynczy w cienkim peszlu. Ostatnio miałem problemy z sondą. Pojechałem do gazowników i goście coś tam zrobili (niestety nie było mnie przy tym) i stwierdzili że wszystko będzie ok i że coś było namieszane z masami dlatego wyrzucało mi bład 2342. Podejrzewam że wtedy odcieli ten kabel.
Zastanawiam się teraz czy sonda jest jakoś połączona z komputerem gazowym.
Dodam że instalację zakładałem w Zamościu ale teraz przebywam we Wrocławiu i tu jeżdżę na regulację. Jeden na drugiego zgania że poprzednik spieprzył robotę.
Znacie może dobrego gazownika we Wrocławiu?
Reduktor Lovato.


pozdro!

Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » sob gru 31, 2005 16:23

jakbyś mi napisał jeszcze jakiego koloru jest ten odciety kabel przy Autroniku to prędzej bym wiedział o co chodzi i co to za kabel.
A sonde musisz miec w tej chwili podpietą kablem do Autronika, gdyby była odpieta i przykładowo przyłaczona tylko i wyłacznie do kompa benzynowego to na LPG nie wkręcał by ci sie na obroty, miałem przez jeden dzień odłączona sonde od Autronika bo sprawdzałem coś i wtedy na LPG dało sie kręcić maksymalnie do 2500-3000 obrotów, powyżej poprostu sie dusił i nie chciał iść!



jusci
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 211
Rejestracja: czw paź 07, 2004 18:25
Lokalizacja: Zamość LZ
Kontakt:

Post autor: jusci » sob gru 31, 2005 16:45

Kabel ma jasny żółty kolor


pozdro!

Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » sob gru 31, 2005 16:52

zbieram sie na Sylwka, JUSCI pogadamy jeszcze na ten temat

Dla WAS tez zycze wesołej zabawy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 453 gości