[MK2] Nie pali na jeden gar ...
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[MK2] Nie pali na jeden gar ...
Heja.
Co moge miec skopanego, ze jak rano odpalam na zimnym silniku to przez pierwsza minute chodzi ok, ale pozniej jakby sie jeden gar odlaczal i nie pali na niego (chodzi jak traktor), a jak sie nagrzeje troche po 4minutach to juz jest ok, pali na wszystkie, kable wymienione, swiece NGK, silnik 1.3 (gaznik). Co to moze byc?
Co moge miec skopanego, ze jak rano odpalam na zimnym silniku to przez pierwsza minute chodzi ok, ale pozniej jakby sie jeden gar odlaczal i nie pali na niego (chodzi jak traktor), a jak sie nagrzeje troche po 4minutach to juz jest ok, pali na wszystkie, kable wymienione, swiece NGK, silnik 1.3 (gaznik). Co to moze byc?
No no, ale moze ktos mial taki problem na takim silniku jak ja mam? Pilnebarca90 pisze:Ja miałem podobne w dieslu.Odpalił dobrze a po jakichś 5 sekundach zaczął chodzić jakby na 3 cylindrach(rzucało motorem i autem całym trzesło) po minucie do dwóch minut wszystko wracało do normy. W moim wypadku sie zapowietrzał i nie miał dostarczającej ilości paliwa.
No a u mnie nawet jesli nie gazuje a poczekam 30sek to juz zaczyna chodzic tak jakby na 1 gar nie chodzil, pochodzi tak z 4minuty i juz jest ok, kurde czego to wina ? Jeszcze tylko to mi zostalo do zrobienia w aucie ...Buli1984 pisze:U mnie tak właśnie jest Pali na trzy gary, dopiero po ok. 2 minutach jazdy silnik zaczyna pracować normalne. Napisałem tylko, że dzieje się tak tylko gdy zbyt go gazuję na postoju.
Wlasnie jeszcze filtrow paliwa i gazu nie wymienilem i powietrza tez nie, ale nie wiem czy przez to by nie chodzil na 1 gar akurat ...piotreq pisze:A filtr powietrza i paliwa wymieniales ?
Jak tak to proponuje udac sie do jakiegos mechaniora zeby zmierzyl cisnienie na cylindrach i ustawienie zaplonu bo to moze byc skopane.
a ja miałem takie same objawy, i co się okazało? siłownik podciśnieniowy na ssaniu uszkodzony, wymieniłem problem zniknąkrystian pisze:Heja.
Co moge miec skopanego, ze jak rano odpalam na zimnym silniku to przez pierwsza minute chodzi ok, ale pozniej jakby sie jeden gar odlaczal i nie pali na niego (chodzi jak traktor), a jak sie nagrzeje troche po 4minutach to juz jest ok, pali na wszystkie, kable wymienione, swiece NGK, silnik 1.3 (gaznik). Co to moze byc?
...
Misiek10111 masz racje na 99%. Jest to wina silownika ssania innaczej silownika przepustnicy .. tego z dwowa wezykami. Wiec kto ma taki problem na tym wlasnie gazniku to 99% tego wina. Zalaczam zdjecie tego silownika i mojego gaznika
Misiek10111 jak wymienie to, powiem czy jest wszystko ok.
[ Dodano: Wto Sty 03, 2006 9:41 pm ]
Sprawdzilem silownik ssania i jednak to nie jest jego wina ... pracuje normalnie ... wiec nie wiem czego to moze byc wina kurde ... pomozcie jeszcze.
Misiek10111 jak wymienie to, powiem czy jest wszystko ok.
[ Dodano: Wto Sty 03, 2006 9:41 pm ]
Sprawdzilem silownik ssania i jednak to nie jest jego wina ... pracuje normalnie ... wiec nie wiem czego to moze byc wina kurde ... pomozcie jeszcze.
Spróbuj sie upewnić czy to chodzi o jakiś niepalący cylinder (myśle że to błędna sugestia).
Zapal silnik jak będzie zimny i szybciutko w czasie jak chodzi jak traktor zdejmuj fajki po kolei z każdego cylindra i obserwój co sie dzieje.
Jeżeli problem jest z którymś cylindrem to po odłączeniu tej fajki nic sie nie zmieni w pracy silnika. Natomiast jak odłączysz dobry gar to powinien chodzić jeszcze gorzej.
Zapal silnik jak będzie zimny i szybciutko w czasie jak chodzi jak traktor zdejmuj fajki po kolei z każdego cylindra i obserwój co sie dzieje.
Jeżeli problem jest z którymś cylindrem to po odłączeniu tej fajki nic sie nie zmieni w pracy silnika. Natomiast jak odłączysz dobry gar to powinien chodzić jeszcze gorzej.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 347 gości