Srednica tłoczka tylnego
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Srednica tłoczka tylnego
Witam
Mam pytanie jaka jest średnica tłoczka w tylnych zaciskach? 1,8GT z 95roku,zaciski firmy Lucas-czy jest to 38 czy 36mm bo nie wiem jaki zestaw do regeneracji kupić ?w książce piszą ze 38mm ale jak ma się Girlinga a w sklepie sami dokładnie nie wiedzieli
Pozdrawiam
Mam pytanie jaka jest średnica tłoczka w tylnych zaciskach? 1,8GT z 95roku,zaciski firmy Lucas-czy jest to 38 czy 36mm bo nie wiem jaki zestaw do regeneracji kupić ?w książce piszą ze 38mm ale jak ma się Girlinga a w sklepie sami dokładnie nie wiedzieli
Pozdrawiam
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
borysGT, 38, jesli zakładasz że masz zaciski fabryczne a nie jakies dokładane. I w mk3 tylko ten jeden rozmiar był fabrycznie, iine to przekładki.
[ Dodano: Sro Mar 25, 2009 8:37 am ]
D4083 - to jest symbol kompletnego zestawu naprawczego marki Autofren
[ Dodano: Sro Mar 25, 2009 8:37 am ]
D4083 - to jest symbol kompletnego zestawu naprawczego marki Autofren
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Witam
Raczej na 99% to oryginalne przód i tył Lucasa,tylko czemu w sklepach nie wiedza jaka jest średnica bo dużo na forum jest ze 38mm ma tłoczek nawet gti takiej średnicy posiada,dopytuje się tak ponieważ gdy zdemontuje zacisk w celu pomiaru to nie będę miał jak do sklepu skoczyć a składać spowrotem drugi raz mija się z celem,kupie ten 38mm i zobaczymy.
Raczej na 99% to oryginalne przód i tył Lucasa,tylko czemu w sklepach nie wiedza jaka jest średnica bo dużo na forum jest ze 38mm ma tłoczek nawet gti takiej średnicy posiada,dopytuje się tak ponieważ gdy zdemontuje zacisk w celu pomiaru to nie będę miał jak do sklepu skoczyć a składać spowrotem drugi raz mija się z celem,kupie ten 38mm i zobaczymy.
- xys
- Mały gagatek
- Posty: 79
- Rejestracja: śr lis 12, 2008 23:31
- Lokalizacja: Wrocław / Kiełczów
- Kontakt:
mnie w sklepie powiedzieli, ze nikt sie juz bawi w sprzedawania tloczkow, ze do nabycia sa tylko cale cylinderki i wtedy material wykonania mial znaczenieborysGT pisze:chodzi o tłoczek?a co to będzie za różnica jeśli taka sama będzie średnica?czy alu czy stal,żeliwo
kupię/sprzedam pojedynczą oponę: Uniroyal Rallye 185/60 R14 82T
Chodziło pewnie o zacisk a nie cylinderek ale mniejsza z tym,ponoć jak tłoczek jest porysowany to jest do wymiany.Kupiłem zestaw naprawczy Autofren D4083 na średnice 38mm, w piątek zabieram się za regeneracje-jeśli zestaw nie bedzie ten to mogę wymienić O rezultatach napisze po naprawie
Jeszcze pytanko-zacisk co będę naprawiał na diagnostyce wskazuje dobra siłę hamowania,tylko czemu wew. i zew. rant tarczy jest pordzewiały jakby nie hamował cała powierzchnia tarczy- z drugiej strony zacisk i ręczny działa ale słabiej i nie ma takiego zjawiska -czy to wina tarczy możne krzywa??
Pozdrawiam
[ Dodano: 25 Mar 2009 23:28 ]
Jednak ciekawość wzięła gore i zabrałem się dziś za regeneracje,średnica tłoczka okazała się 38 mm(zestaw jak wyżej)-trochę było zabawy z tym ale udało się złożyć,jak ma się dźwigienkę hamulca ręcznego przykręcaną nakrętką i wbijana na frez to jest trochę zabawy,trzeba uważać żeby nie rozleciał się koszyczek w którym są dwa krążki z wyciętymi ale bieżniami i kulki dzięki czemu działa nasz ręczny-nerwy trochę puszczały ale dało się złożyć,pozostało tylko odpowietrzenie całego układu.
Jeszcze pytanko-zacisk co będę naprawiał na diagnostyce wskazuje dobra siłę hamowania,tylko czemu wew. i zew. rant tarczy jest pordzewiały jakby nie hamował cała powierzchnia tarczy- z drugiej strony zacisk i ręczny działa ale słabiej i nie ma takiego zjawiska -czy to wina tarczy możne krzywa??
Pozdrawiam
[ Dodano: 25 Mar 2009 23:28 ]
Jednak ciekawość wzięła gore i zabrałem się dziś za regeneracje,średnica tłoczka okazała się 38 mm(zestaw jak wyżej)-trochę było zabawy z tym ale udało się złożyć,jak ma się dźwigienkę hamulca ręcznego przykręcaną nakrętką i wbijana na frez to jest trochę zabawy,trzeba uważać żeby nie rozleciał się koszyczek w którym są dwa krążki z wyciętymi ale bieżniami i kulki dzięki czemu działa nasz ręczny-nerwy trochę puszczały ale dało się złożyć,pozostało tylko odpowietrzenie całego układu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 212 gości