po wymianie łożysk

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Beton-Wojtek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 34
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 19:28
Lokalizacja: Warszawa

po wymianie łożysk

Post autor: Beton-Wojtek » wt mar 24, 2009 02:30

Pojechałem do warsztatu , tam wymienili mi łożyska i tarcze. Jechałem powoli do roboty zadowolony z cichej jazy.Ale czas wyprzedzać , przekraczam 85 km/h i kierownica mi lata na boki, jade wolniej i cale auto jakby buja się . Przy skręcaniu wrażenie jak przy zwalonej pompie od wspomagania (nie mam wspomy) udeżenia pulsacyjne. CZy to możebyć wina felg, ale przed wymianą tak nie było. Może łożyska ? , jak podniosłem i majtałem kołem to ruszają się tak jak by wina łożyska, ale przecież dokręcali ?!!



ZS12

Re: po wymianie łożysk

Post autor: ZS12 » wt mar 24, 2009 08:10

Beton-Wojtek pisze:Pojechałem do warsztatu , tam wymienili mi łożyska i tarcze. Jechałem powoli do roboty zadowolony z cichej jazy.Ale czas wyprzedzać , przekraczam 85 km/h i kierownica mi lata na boki, jade wolniej i cale auto jakby buja się . Przy skręcaniu wrażenie jak przy zwalonej pompie od wspomagania (nie mam wspomy) udeżenia pulsacyjne. CZy to możebyć wina felg, ale przed wymianą tak nie było. Może łożyska ? , jak podniosłem i majtałem kołem to ruszają się tak jak by wina łożyska, ale przecież dokręcali ?!!
sprawdz czy wogóle masz koła dokręcone a póżniej spróbój delikatnie dociągnąć łożyska



Awatar użytkownika
-=ren=-
Forum Master
Forum Master
Posty: 1656
Rejestracja: pn sty 02, 2006 15:24
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Post autor: -=ren=- » wt mar 24, 2009 15:46

Beton-Wojtek, ja myślę że czas wrócić do "magików" i przekazać im że coś spier*#&%li, i niech się cieszą że nie zrobiłeś sobie krzywdy jadąc autkiem bo wtedy mogliby mieć już prokuratora... a najlepiej wpadnij do drugiego mechanika niech zerknie co jest nie tak... I jedź ostrożnie. sprawdź to co ZS12, napisał...


vwlifestyle.pl
Obrazek

Awatar użytkownika
Beton-Wojtek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 34
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 19:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Beton-Wojtek » śr mar 25, 2009 00:03

dziś rano wymieniłem koła na stalowe przed podróżą do warsztatu aby wykluczyć bicie (sam przód). Atu właśnie o to chodziło. Ale dziwne ,że przed wymianą łożysk nic nieczułem. Darowałem sobie jazde do niego , podjechałem do brata tego mechanika ,który robi to samo tyko w innej wiosce.(bliżej) w celu ustawienia zbierzności , wywaliłem 50pln w błoto. Ponieważ nie odczułem różnicy i dalej nie woziło i słyszałem paskudny dzwięk przy skręcaniu (tarcie gumy o asfalt).Kiedyś jak usłyszałem taki dzwięk przy 120 to po chwili wybuchła mi opona .Dopiero pełna geometria z laserkiem dała jakis efekt. A felunek oddaje do sprawdzenia.zobacze czy to felgi czy opony. Nie moge uwieżyć ,że wyjące łożysko zniwelowało krzywość felgi aluminiowej.

Dzięki i pozdrawiam.



Awatar użytkownika
carrion
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 874
Rejestracja: wt sie 28, 2007 19:40
Lokalizacja: wlkp
Kontakt:

Post autor: carrion » śr mar 25, 2009 09:03

Beton-Wojtek pisze:Nie moge uwieżyć ,że wyjące łożysko zniwelowało krzywość felgi aluminiowej.
Jak mam być szczery, to też nie mogę w to uwierzyć :grin:



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 156 gości