zamek klapy bagażnika wolno / późno odbija

[MAPET]

chodzi o zamek w klapie mk4 kombi

chodzi o to ze jak nacisne raczke nad rejestracja to klape mi otwiera ale zeby zamknac kalpe musze czekac kilka sekund

bo zamek odbija dopiero po ok 4 sekudnach to stanowczo za dlugo za kazdym razm czekac tyle... wczesniej tak nie bylo...

poprostu taj jakby ten element z silownikiem co odpycha zamek dzialal z takim opoznieniem

sprawdzlem ten uchyt do otiwerania w gumie i mikrostyk na nim odbija ok ale nie powoduje to odbicia zamka


po kilkunastu probach ten silowniczek od odbijania sie grzeje

mial ktos taki przypadek?

[Pablitto]

Miałem takie coś, tyle że jak otwierałem auto. łapałem za klamke, a dopiero po kilku sek. złyszałem charakterystyczny warkot silniczka otwierającego. Kiedyś miałem problemy z tym zamkiem - naprawiany był sam mechanizm zamka, jak i wymieniana klamka z mikrostykiem na nową. Zdjąłem pokrywę klapy, wypsikałem gdzie się dało smarem silikonowym (o konsystencji WD40), ale nic to nie dało. Samo się naprawiło po ok. miesiącu. Szczerze, to nie mam pojęcia co może być przyczyną, sprawdzałem wszystkie wodziki i nic tam nie trzymało. Jakby to była wina samego silniczka, który dostaje sygnał, a działa z opóźnieniem. No chyba że znów pada klamka - jak tam syf się dostanie to są problemy..

[MAPET]

czyli co wina tego silowniczka co odpycha?

[Pablitto]

Niczego nie powiem na 100%, bo samo się naprawiło. Wszystkie elementy u mnie chodziły bez oporów - czyli nie była to wina wodzików. Klamka raczej też ok - słyszałem takie stuk jak łapałem za klamke, natomiast dopiero po chwili ruszał cały mechanizm i słychać było to buczenie czy jak to nazwać, takie "żuuużżżuuużżuu" Psikanie smarem (w dużych ilościach) nic nie dało. Jak napisałem, po czasie sie samo naprawiło.

[pavulon78]

czyli co wina tego silowniczka co odpycha?

Niedawno wymieniałem w swoim kombi ten silniczek bo stary już wogóle nie odbijał (mozna było otworzyć klapę ale z zamknięciem było juz krucho) i w nowym silniczku muszę czekać jakieś 2 sekundy na odbicie. Spróbuj rozebrać ten silniczek (nie stanowi to raczej problemu) i zobacz w jakim stanie jest sprężyna powodująca te odbijanie.

[MAPET]

ale on jakby mechnicznie odbija i dobrze tak jakby dostawal impuls na odbicie dopeiro tak pozno

[pavulon78]

Jaki impuls masz na myśli? Ten wodzik jest cały czas wysunięty i sprężyna (spirala) do której jest podłączony jest rozwinieta. W momencie gdy naciskasz przycisk na klapie, silniczek wbudowany w siłownik ściąga ten wodzik jednocześnie naciagając spreżynę przymocowaną do wodzika. Jak prąd przestaje dochodzić do silniczka, naciągnięta wczesniej sprężyna się rozwija i powoduje że wodzik wraca do swojej pierwotnej pozycji.

U Ciebie samo odbicie wodzika trwa długo czy długo czekasz na sam moment rozpoczecia odbijania?

[MAPET]

czekam dlugo na sam moment rozpoczecia bo jak ten moment nadejdzie to silownik sszybko wypycha to dlatego uwazam ze sprezyna czy cos jest ok.... teraz zmeinilsimy zamek bo padl mikorstyk na dniach bedzie podlanczany ten zamek bo chwilo jest odłączony (nie dziala swiatelko w bagazniku) i moze to jest ten powód...

[ Dodano: Pon Lut 16, 2009 11:43 am ]
i juz dziala... powodem byl jednak to ze nei byla podlączona ta wtyczka do zamka do mikrostyku jednak

[mic.waw]

Ja podłącze się do tematu bo mam podobny problem. Mianowicie u mnie (autko to golf IV Variant), aby zamknąć tylną klapę, trzeba ją dosyć mocno walnąć. Gdybym chciał ją powiedzmy tylko spuścić, popychając z góry, to na pewno by się nie domknęła do końca. I teraz jeśli nie domknę jej do końca, to chwytając za klamkę już jej nie otworzę (klamka jest twarda), muszę to robić kluczykiem. Inna sytuacja - otwierając klapę i podnosząc ją w górę wyraźnie słyszę jak pracuje silniczek (słychać to jakieś 3s). Nie wiem teraz czy problem tkwi w samej klamce.. Gdy klapa jest domknięta dobrze, to centralny zamyka ją i otwiera bez żadnych problemów. A jeśli na przykład chwycę za klamkę w momencie kiedy mam samochód zamknięty, to logiczne, że się nie otworzy. I otwierając go centralnym i chwytając ponownie za klamkę bagażnika, niestety znowu jest twarda, nie da się jej otworzyć i trzeba kluczykiem. Jest to dosyć irytujące szczególnie wtedy kiedy nie domknie się bagażnika i trzeba gasić silnik, aby zamknąć klapę kluczykiem. Dodam jeszcze, że nie mam żadnych problemów z oświetleniem bagażnika. Tapicerkę klapy zdejmowałem już wielokrotnie i doszedłem do takiej wprawy, że robię to w mniej niż minutę, ale nic specjalnego tam nie zauważyłem? Czy możliwe jest aby wymiana całego zamka pomogła? Bo dla mnie ta klapa nie powinna zamykać się tak ciężko (czyt. po aż tak mocnym zatrzaśnięciu), powinno to chodzić chyba lżej.. Ale z drugiej strony gdyby to był tylko zamek to chyba ta klamka działałaby poprawnie. Ma ktoś jakiś pomysł? POMOCY!

[MAPET]

po 1 ciezko zamykajaca sie klapa to regulacja zamka tego bolca tam na dole wg mnie po 2 sprawdz klamke czy dobrze styka i odbija

[mic.waw]

regulacja bolca, czyli tego na którym się zamek "zahacza", tak? tego zamontowanego w progu bagażnika (nie w klapie)? Jak sprawdzić czy klamka dobrze odbija? Bo w wersji HB to zwyczajnie chwytając za klamkę ciągnie się za linkę i podnosi a w Variantach ta klamka działa chyba troszkę inaczej..