koniec sprzęgła?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
barnaba
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 49
Rejestracja: wt mar 11, 2008 01:05
Lokalizacja: Warszawa

koniec sprzęgła?

Post autor: barnaba » czw mar 19, 2009 10:59

Myślę, że to sprawa sprzęgła, ale może nie mam racji... Biegi wchodzą ładnie, samochód w 9 na 10 przypadków rusza bez problemu, ale na wyższych biegach jest problem z mocą - daję gazu, a auto reaguje z opóźnieniem. Wcześniej czasem - bardzo rzadko - przy ruszaniu trochę szarpało bryką, ale nie gasł, szedł jak czołg :grin: . A więc? Sprzęgło Panowie?
pzdr.



Awatar użytkownika
zodiak
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2584
Rejestracja: pn sty 03, 2005 00:17
Lokalizacja: gdzieś w Polsce

Post autor: zodiak » czw mar 19, 2009 11:15

Odpal auto, spróbuj ruszyć z 4-ki, jak silnik zdechnie to sprzęgło raczej jeszcze jest OK.


Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.

Awatar użytkownika
barnaba
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 49
Rejestracja: wt mar 11, 2008 01:05
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: barnaba » czw mar 19, 2009 15:21

próbowałem ruszyć z 4-ki i pupa blada - zgasł, znaczy się to nie sprzęgło? dziś zaczął wariować po paru kilometrach, powyżej 2 tys. obrotów gaz dociera jakby z opóźnieniem, ale dociera i jadę :chytry:



Awatar użytkownika
2RaZ
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 588
Rejestracja: czw lis 24, 2005 09:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: 2RaZ » czw mar 19, 2009 15:21

dokładnie jak kolega wyzej napisal, jezeli sprzęgło sie slizga to nie zgasnie przy ruszaniu z 4. :smoke:
ile masz przelotu? oryginały sachs mialy wytrzymalosc 200tyś km +/- oczywiscie zalezy jak kto jezdzi.

Pozdro!

[ Dodano: Czw Mar 19, 2009 14:24 ]
moze pompa paliwowa nie daje rady na wyzszych obrotach? masz tak, że przez chwile przymuli i w koncu jedzie?

[ Dodano: Czw Mar 19, 2009 14:25 ]
moze pompa paliwowa nie daje rady na wyzszych obrotach? masz tak, że przez chwile przymuli i w koncu jedzie?

[ Dodano: Czw Mar 19, 2009 14:25 ]
moze pompa paliwowa nie daje rady na wyzszych obrotach? masz tak, że przez chwile przymuli i w koncu jedzie?


moje fotki: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1716783#1716783
moja stara MK2
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=104331
George is my friend!

Awatar użytkownika
barnaba
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 49
Rejestracja: wt mar 11, 2008 01:05
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: barnaba » czw mar 19, 2009 20:26

przeleciał już 250 tys., dlatego też pomyślałem, że sprzęgło umiera ze starości... pompę raczej wykluczam - miałem wymienianą z pół roku temu, zresztą nie jest tak jak piszesz, że chwilę przymuli i jedzie, raczej muli, muli, ale jakoś jedzie, poza tym - na podtlenku LPG jest to samo :chytry: no i czuć taki swąd spalenizny... zupełnie jak za czasów nauki jazdy, gdy się sprzęgło katowało...
anyway - dzięki za rady, w poniedziałek wstawiam brykę do warsztatu i tak miałem parę pierdół zrobić
pzdr.
Ostatnio zmieniony czw mar 19, 2009 22:01 przez barnaba, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
nerlst
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 276
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 00:21
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: nerlst » czw mar 19, 2009 22:21

Sprawdź czy nie grzeją Ci się felgi z przodu i z tyłu, być może to coś z hamulcami. Gdyby to było sprzęgło to obroty silnika by wzrastały, ale samochód by nie przyspieszał. Ewentualnie filtr powietrza bardzo brudny.
Ostatnio zmieniony czw mar 19, 2009 22:24 przez nerlst, łącznie zmieniany 3 razy.


http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=130709&postdays=0&postorder=asc&start=0

Awatar użytkownika
barnaba
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 49
Rejestracja: wt mar 11, 2008 01:05
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: barnaba » pt mar 20, 2009 01:49

no i chyba kolega trafił w 10 - obroty rosną, szybkość nie :crazy:



pawelseki
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: czw mar 12, 2009 13:00
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pawelseki » pt mar 20, 2009 11:12

Jeśli kończy się sprzęgło to przy puszczaniu sprzęgła przy 4, 5 biegu i dodaniu gazu obroty rosną a prędkość nie. Mam to samo i w nast miesiącu wymieniam sprzęgło, myslę nad kompletem Valeo bo Sachs pewnie przeżył by auto :) warto wymienić bo jak je " skończysz do końca" to pod górę nie wyjedziesz :) dla pewności możesz sprawdzić linkę sprzęgła, u mnie ( VW Polo SDI) to ustrojstwo jest z "samoregulatorem" który lubi nawalać.



Awatar użytkownika
2RaZ
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 588
Rejestracja: czw lis 24, 2005 09:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: 2RaZ » pt mar 20, 2009 11:15

no mowilem przeciez ze sprzegło :bigok:


moje fotki: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1716783#1716783
moja stara MK2
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=104331
George is my friend!

Awatar użytkownika
barnaba
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 49
Rejestracja: wt mar 11, 2008 01:05
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: barnaba » pt mar 20, 2009 11:22

nie no stary - Ty zawsze masz rację, i brykę fajną :grin:
dzięki panowie, w poniedziałek jadę to zrobić, nie ma to jak wydać parę stówek na autko :hmm: btw - jaką firmę polecacie? valeo, sachs, luk? a może to jeden pies?
Ostatnio zmieniony pt mar 20, 2009 11:25 przez barnaba, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
2RaZ
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 588
Rejestracja: czw lis 24, 2005 09:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: 2RaZ » pt mar 20, 2009 11:32

Hehe, no Twoja fura też niczego sobie :grin:
Ja polecam Sachs, takie szły na pierwsze wyposażenie, nie wiem tylko jak cenowo ale nie powinno być drogo.
POzdro! :smoke:


moje fotki: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1716783#1716783
moja stara MK2
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=104331
George is my friend!

daniello22
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 34
Rejestracja: pn mar 16, 2009 11:54
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: daniello22 » pt mar 20, 2009 17:55

Witam Panowie przyłączę sie do tematu. Jestem nowy na forum.Moja sytulacja wygląda tak..tydzien temu pewnego pięknego poranka auto normalnie zapaliło ale juz po paruset metrach czułem ze jest coś nie tak...mulasty jak jasny gwint. Na drugi dzien to samo..tyle ze bardzo było czuc sprzęgło. Auto ma 160tys przebiegu biegi wchodza świetnie ale jest zmuła..zwłaszcza 3 bieg 3tys..obrotów..i dziekuje. Nawt gdy go kręce do 4tys to nie nabiera prędkosci. dzis juz nie czuc sprzegła ale objawy slizgania czuc..zarówno na pb jak i lpg-u. czy to napewno sprzęgło kompletne wraz z wyciskiem powinienem wymienić czy moze byc inny powód???po zaciagnieciu ręcznego i próbie z 5tego biegu auto gaśnie. jak inaczej mam to sprawdzic???wykluczam hamulce jak ktoś tu juz sugerował fele sie nie grzeją...a recznego i tak nie mam,,,:)dodam ze mieszkam poza miastem i zdarzało mi sie jeżdzic po drogach gdzie diabeł mówi dobranoc i błoto po kolana ale nigdy nie butowałem auta...proszę o pomoc.


Napis ćwiczebny.

pawelseki
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: czw mar 12, 2009 13:00
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pawelseki » sob mar 21, 2009 12:01

wyjedź sobie na trasę, i zmień bieg (3 na 4) ale wciśnij sprzęgło dodaj więcej gazu i puść sprzęgło jeśli wzrosną obroty a prędkość będzie taka sama to masz winowajce.
Ostatnio zmieniony sob mar 21, 2009 12:02 przez pawelseki, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
barnaba
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 49
Rejestracja: wt mar 11, 2008 01:05
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: barnaba » sob mar 21, 2009 13:30

i lepiej to zrobić zawczasu, bo mnie moje sprzęgło zaskoczyło wczoraj w drodze, odmówiło posłuszeństwa i biegi nie wchodziły :) na szczęście działo się to jakieś 1000 m od parkingu, więc miałem wcale niedługi spacer z autem, ale była ładna pogoda, było miło :grin:



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 357 gości