Witam
Po zimie zaczął mi się wysypywać jeden próg. Ogólnie na całej długości jest twardy i krzepki, ale na obu końcach ma od spodu 10-15 centymetrowej długości dziury, które rozsypują się od kopnięcia.
Czy opłaca się w tej sytuacji jakoś go naprawiać czy raczej od razu cały próg wymienić? Ile orientacyjnie może to kosztować (nigdy jeszcze nie byłem u blacharza).
Pozdrawiam
Wymieniać czy naprawiać, oto jest pytanie
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
ceny sa bardzo różne, kołomnie u najtańszego blacharza wspawanie progu okolo 100 zeta. Ale dziury czesto obemują podłogę i dochodzi łatanina, malowanie. Nie wiem czy się da taniej jak za 3 stówy na stronę
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 340 gości