Czy jest sens naprawiać - prośba o pomoc w wycenie. Pilne!
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Czy jest sens naprawiać - prośba o pomoc w wycenie. Pilne!
Cześć,
Niestety chwila mojej nieuwagi drogo kosztowała mojego golfera
Miałem stłuczkę i dostałem w bok za tylnymi drzwiami (niestety w prawe tylne kolo). Jak na mój gust to koszt naprawy (o ile w ogóle jest możliwa) przekroczy wartość samochodu.
Wolałbym się jednak mylić dlatego podsyłam kilka fotek i napiszcie co myślicie o kosztach naprawy. Autko po naprawie nie musi być piękne, ale musi być bezpieczne dlatego oszczędności jedynie na elementach estetycznych.
Napiszcie co myślicie i czy jest sens to robić. Strasznie byłoby mi szkoda sprzedać autko na części i to nie ze względu na straty, ale ze względu na ogromny sentyment
Z góry dzięki za szybkie odpowiedzi, ponieważ szybko muszę zdecydować co dalej.
Niestety chwila mojej nieuwagi drogo kosztowała mojego golfera
Miałem stłuczkę i dostałem w bok za tylnymi drzwiami (niestety w prawe tylne kolo). Jak na mój gust to koszt naprawy (o ile w ogóle jest możliwa) przekroczy wartość samochodu.
Wolałbym się jednak mylić dlatego podsyłam kilka fotek i napiszcie co myślicie o kosztach naprawy. Autko po naprawie nie musi być piękne, ale musi być bezpieczne dlatego oszczędności jedynie na elementach estetycznych.
Napiszcie co myślicie i czy jest sens to robić. Strasznie byłoby mi szkoda sprzedać autko na części i to nie ze względu na straty, ale ze względu na ogromny sentyment
Z góry dzięki za szybkie odpowiedzi, ponieważ szybko muszę zdecydować co dalej.
Ostatnio zmieniony wt mar 10, 2009 18:24 przez skolim007, łącznie zmieniany 2 razy.
skolim007, nie oplaca sie robic. Napewno przekroczy to wartosc samochodu. Napewno belka krzywa i niewiadomo co tam jeszcze moze trzeba bedzie cwiartki dawac. Po naprawie na pewno niebedzie bezpieczne niz przez wypadkiem.Najlepiej sprzedaj w calosci lub na czesci.Moje kondolencje!
[size=117]
Samochód jest bogiem, Prędkość nałogiem,
Nitro zabawą, A tuning podstawą!
[/size]
Samochód jest bogiem, Prędkość nałogiem,
Nitro zabawą, A tuning podstawą!
[/size]
belka nie jest taka droga , ćwiartek nie ma po co wstawiać , bo prawdopodobnie wewnętrzne nadkola , oraz mocowanie kolumn nie jest naruszone , warto jeszcze obejrzeć podłoge w bagażniku , jak nie jest pofalowana , to jaki problem
[ Dodano: 10 Mar 2009 16:20 ]
a z tego co widać mocowanie belki raczej nie jest przestawione , ale to pasuje dokładnie oglądnąć , ale moim zdaniem nie jest źle
[ Dodano: 10 Mar 2009 16:20 ]
a z tego co widać mocowanie belki raczej nie jest przestawione , ale to pasuje dokładnie oglądnąć , ale moim zdaniem nie jest źle
Jak widać jest uderzony z obu stron :/ Niby uderzenie nie było moce a uszkodzenia spore Podłogi bagażnika nie oglądałem, bo klapa sie nie otwiera. Problem w tym ze ie mogę się kopsnąć do żadnego blacharza bo jak widać auto nie jest w stanie jeździć.
Sprawa byłaby łatwiejsza jak bym miał znajomego blacharza który by podjechał i obejrzał zwłoki i powiedział uczciwie czy jest sens, bo przecież nie będę woził go lawetą po jakichś punktach.
Ma ktoś jakiś dobry kontakt do kogoś takiego w Gdańsku?
Sprawa byłaby łatwiejsza jak bym miał znajomego blacharza który by podjechał i obejrzał zwłoki i powiedział uczciwie czy jest sens, bo przecież nie będę woził go lawetą po jakichś punktach.
Ma ktoś jakiś dobry kontakt do kogoś takiego w Gdańsku?
- Lipek81
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4677
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Praktycznie chodzi o mocowania belki - jak nieruszone, to myślę, że da radę zrobić bez wyśrubowanych kosztów. A sprawdzenie mocowania belki - to raczej na kanale... Chyba, że możesz od kogoś pożyczyć kołyski i odwrócić go na bok, ewentualnie podnieść tył i na kobyłkach postawić. No i podłoga bagażnika do sprawdzenia, + to co pod siedzeniem tylnym. Bo z fotek to tylko widać, że masz same poszycie powgniatane - a to nie jest element konstrukcyjny + oczywiście belka do wymiany no i nie wiadomo, jak to zniósł amotyzator.
- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.
Na trzecim od góry zdjęciu wyraźnie to widać tylne prawe koło jest pod kątem i jest mocno pochylone do wewnątrz tak ze górną częścią mocno obciera o nadkole. Nawet gdyby nie obcierało to obawiałbym się ze porostu odpadnie.weryfany pisze:może to głupie ale po czym to stwierdziłeś...koła się nie obracają czy co ?skolim007 pisze:jak widać auto nie jest w stanie jeździć
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 339 gości