Witam
Problem jak w temacie. Przy ruszaniu coś pod maską zaczyna ostro piszczeć, taki typowy, wibrująco - świdrujący dźwięk tarcia. Czasem piszczy dłużej (nawet do momentu wrzucenia trójki), czasem krócej, czasem wcale. Zależy jakby trochę od pogody. Jak jest zimno to piszczy częściej i bardziej. Po wciśnięciu sprzęgła (do oporu) popiszczy jeszcze sekundę i przestaje. Czasem piszczy też przy hamowaniu silnikiem, zwłaszcza z górki. Czasem, zwłaszcza przy rozpędzaniu się, wraz z ustaniem pisku samochód dostaje jakby delikatnego kopa - minimalnie szarpnie do przodu.
Alternator niedawno był wymieniony, oczywiście razem z paskiem. Poza tym to pasek z ząbkami, nie wiem czy takie też się mogą śligać w ten sposób. W każdym razie napięty jest dobrze. Test sprzęgła na zaciągniętym ręcznym zawsze wychodzi pomyślnie. Próbowałem lokalizować źródło pisku ruszając z otwartą maską, ale przy tak delikatnym ruszaniu akurat nie piszczy.
Będę wdzięczny za wszelkie porady.
Coś popiskuje przy ruszaniu
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 206 gości