AFN - turbina, problem z doładowaniem

[Bednarus]

Gruszkę kojarzę. Tak właśnie myślałem, że się zawiesiła przez co nie reguluje ciśnienia w dolocie. Jutro sprawdzę, czy da się poruszać tym prętem.

[edzio]

w Golfie IV TDI turbo przeładowało aż intercooler wybuchł i silnik zakończył żywot

to jakie ciśnienie daje taka turbina intercooler wybuchł

[Bednarus]

Sprawdziłem sztangę. Mogę ją tylko przesunąć około 5mm do góry po czym wraca na pierwotne miejsce. I to musiałem trochę siły w to włożyć.

[Szosownik]

to jakie ciśnienie daje taka turbina intercooler wybuchł

nie pytaj bo naprawdę była jazda,był wystrzał jak z armaty

[Bednarus]

Czy ta sztanga powinna chodzić w miarę lekko czy dosyć ciężko??

[morfeusz86r]

jak chodzi to już jest dobrze. lepiej jak lekko ale bez przesady

[fleshu]

Jeżeli oleju dużo w tunelu sprężania to może turbo do wymiany, ale pewnie u kolegi to trochę inny przypadek. Inny przypadek - Nieszczelność w układzie podciśnienia lub właśnie zapieczone strumienice. Jak to sprawdzić? (dotyczy 90%Tdi). Trzeba by było zacząć od filtra powietrza - sprawdzamy czy leży on właściwie w obudowie. Właśnie z filtra odchodzi wężyk do sterowania (zassaniem) zaworków N. To podciśnienie steruje pracą strumienic i zaworu EGR w nowszych modelach. W dalszej kolejności sprawdził bym wszystkie wężyki w oplotach (często są przetarte lub pęknięte pod oplotem), najlepiej je zmienić pamiętając o kolejności podłączenia (koszt groszowy a zawsze pewność na 100%) Jeżeli sztanga strumienic się porusza (opada po odpaleniu autka, porusza się podczas naciskania gazu to pewnie strumienice są ok i wężyki tak samo. Przyczyny szukał bym przy zaworku N75 (w jego złej pracy lub braku reakcji). Ten magiczny zaworek ogranicza ciśnienie turbo i nie dopuszcza do przeładowania. Jeżeli nie będzie podciśnienia lub będzie ono nie wystarczające to ten zaworek nie będzie w stanie ograniczyć doładowania. No i dalej sprawa oleju w dolocie - zawsze był i będzie ale ma go być mało. Trochę wykładu z działania odmy silnikowej w naszych TDI. Skrzynia korbowodu musi być odpowietrzana! Ktoś kto te silniki składał na kartce połączył odmę z dolotem. Tak ma być! Zasysane powietrze przez silnik wysysa pary oleju do kanału dolotowego powietrza. Jeżeli oleju jest malutko w dolocie no to wszystko jest ok! Ale jeżeli olej ten potrafi zabić zawór EGR i kolektor ssący to jest źle.
Większość TDI z przebiegiem większym niż 160 tyś. ma problem ze szczelnością odmy. Jedyny element regulujący ilość oleju w dolocie to zawór regulacyjny ciśnienia odmy. Jest on okrągły i ma kształt talerzyka, umieszczony na pokrywie zaworów. W jego wnętrzu znajduje się sprężynka i membrana. Jeżeli silnik pracuje na wolnych obrotach to odma jest całkowicie otwarta i zasysa pary z silnika. Jeżeli dodamy gazu o obroty rosną - włączy się turbina to zawór zamyka prawie całkowicie odmę. Nieprawidłowa praca tego zaworu daje objaw wycieków z rurki łączącej ten zaworek z kanałem dolotowym powietrza. Naprawa - uszczelnić rurkę jak najlepiej się da aby ciśnienie w niej powstające było w stanie domykać zawór. Jeżeli rurka pozostanie nieszczelna to będziemy mieli zasyfiony cały dolot, EGR, zabije się kolektor ssący, powstanie duży nagar na zaworach, no i chyba najważniejsza rzecz -zapieczone strumienice i zawalony katalizator (kopcenie autka na czarno), no i NOTLAUF. Szczelność układu odmy jest bardzo ważna, no chyba że mamy do czynienia z zajechanym tdi z dużymi przedmuchami w silniku. Praca zaworu regulacyjnego jest także uzależniona od stanu filtra powietrza zasysanego. Im mocniej filtr zabity tym mocniej pracuje ten zawór. Filtr ma duży wpływ na żywotność przepływki no i pracę tego zaworu odmy. No i sprawa jasna że naj, naj, dla kolegi Bednarus było by podpiąć autko pod wtyczkę OBD2, odpalić VAG-a, odczytać błędy i porobić logi, które można przesłać na forum do speców od TDI(jeżeli masz obd2). uffffffffffffffffff. dużo tego napisałem!
Jeśli coś przekręciłem lub ktoś uważa że to co napisałem to lanie wody niech zrobi korektę.
Pozdrowionka dla wszystkich!
Acha i jeszcze jedno na tej rurce ze zdjęcia ma być metalowa zawleczka- bez niej dalej będzie spadało!


[ Dodano: 03 Mar 2009 07:21 ]
Dopiero rano popatrzyłem dokładniej na zdjęcie z pierwszego posta i wycofuje stwierdzenie o zawleczce. W MK4 zawleczka jest ale z tego co widzę MK3 jest tylko objemka. I zapomniałem jeszcze dopisać że silnik powinien być szczelny bo inaczej odma będzie działa jak odkurzacz( nawet nieszczelny korek wlewu oleju lub uszczelka pod pokrywą zaworów). A na zdjęciu z pierwszego postu widać że raczej czysto to wygląda i to nie turbawka sypie olejem.

[Bednarus]

Dzięki za obszerny opis. Sprawdzę wszystko i napiszę. Jeszcze jedno jak diagnozować N75? podłączenie pod VAG'a wykaże, że N75 się skończył?

[fleshu]

No fakt! Ta kwestia została pominięta w tym opisie. Wiem że powielam w tym temacie liczne posty o N75. Ten zaworek to nic innego jak elektromagnes. Przez ten zaworek cały czas idzie podciśnienie do tej gruszki przy turbinie. Jeżeli występuje przeładowanie w danej wartości obrotów to elektromagnes zamyka stopniowo przepływ podciśnienia zmniejszając ciśnienie turbo. Jeżeli dochodzi do jakiejś znaczącej usterki w silniku to komp wysteruje turbinę do bezpiecznego ciśnienia poprzez ten zaworek. Co do VAG-a jeżeli masz złącze, to jest umiejscowione nad schowkiem, na kokpicie, pod zaślepką oznaczoną silniczkiem z błyskawicą. (odsuwa się chyba w prawo). No i Vag pokaże ci jak najbardziej błąd przeładowania lub tryb awaryjny (patrz - tabela kodów vag). Można zrobić test VAG-iem ale na 90% będziesz pewny jak podmienisz taki zaworek od innego Mk3. Bo z tym zaworkiem to jest tak że lubi strzelić w nim sprężynka(on pracuje a regulacji ciśnienia brak). Polecam google> dużo jest o teście N-ek.
(Kabelek obd2 razem z programem można kupić za około 130 zł na allegro(taki starczy do własnych testów))

[Bednarus]

ale na 90% będziesz pewny jak podmienisz taki zaworek od innego Mk3

Łatwo powiedzieć. Nie znam nikogo, kto ma MK3 z AFN'em. Dodatkowo ponad rok czasu mieszkam na stałe w Poznaniu, a nigdy nie zauważyłem nikogo ze wlepką na swoim Golfie. A z racji pracy jaką wykonuję robię ok 100km dziennie po Poznaniu w dłuż i w szerz i nic. Jak widzisz nawet nie mam na forum do kogo się odezwać, kto by ewentualnie pozwolił przełożyć ów N75.

Dopowiem tylko do mojego przypadku, że do 3-go biegu nie zrzuca tej rury. Zapewne z racji tego, że do tego biegu łatwo wkręca się na obroty i nie zdąży napompować takiego ciśnienia przed zmianą na następny bieg. Dopiero na czwartym biegu, kiedy stosunkowo długo się wkręca od 3000 do 4000 obrotów ciśnienie w dolocie wzrośnie do tego stopnia, że spada rura.

Co do podłączenia pod VAG'a to będę musiał poczekać do pierwszego, bo w tym miesiącu remontuje chatę i nie mam kasy, żeby kupić odpowiedni interface. A nie opłaca mi się płacić około 80zł za jedno podłączenie pod kompa w jakimś pseudo warsztacie.

[fleshu]

No więc skoro jest jak jest > Czytałem, poszperałem po innych postach i się dowiedziałem że można zamienić na test zaworki miejscami. Ten od EGR N18 zamiast N75. (N75 w tych silnikach ma główkę koloru białego ale czasami trafia się zamiennik z czarną głową, Czarna główka to N18 od EGR. Najlepiej by było przed zabiegiem sprawdzić w google nr tych zaworków i zasadę ich pracy. Można mierzyć opór(potrzebny miernik i odrobina wiedzy). Dobrze by było żeby w tym temacie wypowiedział się ktoś kto tak zrobił w tym silniku. Przy testach VAG zawór powinien cykać, lub log dynamiczny i po danych będzie widać ciśnienie turbo i ewentualne jego ograniczenie. A co do twojego wcześniejszego pytania o ruch strumienic to najlepiej zdjąć zawleczkę ze sztangi i ruszyć samymi strumienicami bez gruszki. Mają chodzić leciuteńko i bez żadnego skrzypienia lub zacinania się. Ze sztangą ruch wynosi około 1,5 cm i wymagana jest znaczna siła żeby ugnieść sprężynę gruszki. Jak chcesz wyśle ci fotki jak tą zawleczkę wyjąć. ( tylko nie grzeb nic przy regulacjach na sztandze!)