Mam taki problem i nie wiem co mogloby byc powodem ;/
MK3 1.8 GT 92r.
Kiedys elektryk zakladal alarm i po jego robocie przestal wskazywać mi temp wody(wskazówka stała w miejscu). Gość sobie z tym nie poradzil i pojechalem do innego elektryka który nie dał za wygraną i problem usunał-ale nie dokońca.
Na samym początku stwierdził że jest uszkodzony wskaźnik temp i że tzeba wymienić liczniki bo samego wskaźnika nie da się wymienić. No i tak zrobiłem - tyle że wcześniej miałem zegary z firmy VDO a teraz kupiłem z Motor Master electronic. Z tego co kojarze oznaczenia na tych licznikach byłt te same.
Podczas roboty również wymieniany był czujnik temp (taki 4 pin-owy).
No i juz piszę co się dzieje
Czujnik nie pokazuje odpowiedniej temp, a kontretnie gdy stoję długo na zapalonym silniku wskazówka jest się w stanie wychylić do 85st (w tym czasie załązca sie wentylator chłodnicy-troche chyba za wczas-ale wiem ze on ma osobny czujnik), gdy jade samochodem temp na wskażniku spada do 0 tzn wskazowka opiera się o ogranicznik,samochod pracuje na podwyzszonych obrotach ok 1200 obr/min do momentu uzyskania temp 70 st, spalanie komputer pokazuje ok 14 L a faktycznie jest ok 9 (czyli tak jakby cały czas jeździł na ssaniu).
Jeżeli możecie to pomóźcie. Nie wiem gdzie może być przyczyna - czy w czujniku czy w zegarach.
Myślę że w miarę jasno opisałem sprawę.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi
P.s. Przed zakładaniem alarmu wszystko działało ok.
