Chłopaki-sprzęgło mi się zaczeło delikatnie ślizgać(na 1 nie,ale na 2-3-4 jak dam w podłogę przy dużych obrotach lekko się slizga) i czuję,że jeszcze z miesiąc lub 3-4tyś i koniec...I tak dużo wytrzymało 240tys

Pytanie-ile kosztuje wymiana,ile placiliście u Siebie albo ile dać,żeby nie przepłacić?Jestem takim typem,że jak już coś robię to porządnie,więc co jeszcze zrobić przy okazji?Wymienię komplet-tarcze + docisk i wszystko co się da.Co jeszcze?MOże jakąś linkę,czy cuś???Dzięki z góry za pomoc.
